Zwyczaj obchodzenia Halloween przybył do nas ze Stanów Zjednoczonych. Początkowo traktowany po macoszemu, dziś zyskuje dużą popularność - szczególnie wśród najmłodszych. Dzieci z SP 330 prezentowały dziś jak się robi halloween'ową dynię.
Najpierw należy odciąć czubek dyni i łyżką wydrążyć miąższ. Później można przystąpić do dalszej pracy. Na dyniach flamastrem dzieciaki rysowały oczka i buziaki – oczywiście z upiornymi zębami. Następnie wycinały kształt buziek, a na koniec przyozdabiały swoje dynie czym się dało – koralikami, czapeczkami, papryczkami czy krepiną.
- Nie mogłem się doczekać kiedy będziemy robili te dynie. Najlepsze jest wyciąganie miąższu ze środka. Później nie można domyć rąk. Ale to nic, liczy się fajna zabawa - opowiada Tomek.
W wycinaniu dyń pomagali dzieciakom wychowawcy i rodzice, którzy również doskonale się bawili. Niektóre dynie stały się nietoperzami, inne wampirami z cieknącą krwią zrobioną z czerwonych koralików. Każda była inna i… piękna w swojej upiorności.
Wszystkie ukończone dynie stoją już na parapetach szkolnego korytarza. Biorą one udział w szkolnym konkursie na najbardziej oryginalną Halloween'ową dynię.
ZOBACZ HALLOWEENOWE DYNIE Z SP 330
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz