Jeszcze w grudniu na przystanku autobusowym Os. Wyżyny doszło do niebezpiecznej sytuacji. Mieszkanka jechała wraz ze swoim 4-letnim dzieckiem do przedszkola. Po krótkiej przejażdżce autobusem linii 504, gdy chciała wysiąść, kierowca zbyt wcześnie zamknął drzwi, które przytrzasnęły rękę małej pasażerki. Dziecko już zdążyło wysiąść z pojazdu, a matka, trzymająca je za rękę, została w autobusie.
- Zaczęłam krzyczeć i uderzyłam w drzwi ręką, inni ludzie też krzyczeli do kierowcy, który po kilku sekundach otworzył drzwi. Dziecko było przestraszone i płakało. Od razu sprawdziłam rączkę powyżej łokcia, była zaczerwieniona i na początku bolała - relacjonuje pani Wiktoria.
Mieszkanka jeszcze tego samego dnia złożyła skargę do Zarządu Transportu Miejskiego. Wcześniej udało się jej zebrać potrzebne dane - numer rejestracyjny pojazdu, numer kierowcy oraz numer boczny autobusu.
Prawie miesiąc po incydencie pani Wiktoria otrzymała odpowiedź na swoje zgłoszenie. Miejskie Zakłady Autobusowe poinformowały, że nie udało się zdobyć nagrania z monitoringu znajdującego się w pojeździe, a kierowca, z którym przeprowadzono rozmowę dyscyplinującą, nie przyznał się do winy.
Z powodów technicznych monitoring jest niedostępny - brak nagrania. Urządzenia czasami, wskutek wstrząsów, na jakie narażony jest autobus, oraz różnych innych przyczyn, nie nagrywją obrazu. Zdarza się to bardzo rzadko, ale się zdarza
- informuje Sławomir Ślubowski z działu informacji i promocji MZA.
Zapytaliśmy o wyjaśnienia Zarząd Transportu Miejskiego, który stwierdził, że sprawa została przekazana MZA, które skontaktowały się z poszkodowaną.
To nie pierwszy raz, gdy w sytuacji sporu między pasażerem a kierowcą giną nagrania z kamer umiejscowionych w autobusach. Rejestrują one przebieg dyżuru kierowcy.
Z tego co czytam w komentarzach, można wnioskować, że w większości przypadków MZA tak odpisuje na skargi, że niestety w tym momencie nie było nagrania. Bardzo to jest podejrzane. Kilkanaście kobiet pisało, że miało podobne sytuacje z dziećmi, z wózkami w drzwiach
- mówi pani Wiktoria.
Na komisariacie policji przekazano mieszkance, że bez świadków, sprawa nie pójdzie naprzód i prawdopodobnie zostanie umorzona. Jeśli więc widziałeś opisaną sytuację, skontaktuj się z naszą redakcją.
[ALERT]1706537203260[/ALERT]
wraca stare12:20, 31.01.2024
Jakby to pasażerka zawiniła , nagrania by się szybko znalazły 12:20, 31.01.2024
AntyOszołom14:00, 31.01.2024
Ta kobieta zdecydowanie ma coś nie tak z głową, jak można nie pilnować dziecka w autobusie?? 14:00, 31.01.2024
Swoje wiem14:09, 31.01.2024
Gdyby nagrania byly dostepne, kierowca dostalby nagane, obciecie premii czy inna kare. Wtedy rzucilby papierami i podziekowal za prace. MZA zas nie cierpi na nadmiar chetnych i chroni swoich kierowcow. Najbezpeiczniej dla nich wiec stwierdzic, ze nagranie uleglo zniszczeniu. Te sama metode stosuje milicja w przpadku skargi na funkcjonariuszy - kamery osobiste dziwnym trafem zawsze sa zepsute, rozladowane albo zginely. 14:09, 31.01.2024
czetwik14:56, 31.01.2024
Ludzie, trochę wyrozumiałości... Nie myli się ten, co nic nie robi. A jak myślicie, ilu jest chętnych do pracy za kółkiem w MZA? Z jednej strony chcemy buspasa na którym autobus jedzie za autobusem, ale kto *%#)!& prowadził? Ja Uberem się boje jechać, bo za kierownicą są Gruzini czy Hindusi, którzy u siebie zdają prawo jazdy nie wyjeżdżając z placu (polecam poczytać jak w tych krajach uzyskuje się uprawnienia)... A jak będziemy szykanować obecnych kierowców MZA, to za chwilę ci sami Gruzini czy Hindusi będą prowadzić autobusy. I wtedy dopiero będzie ostra jazda, zatęsknicie za takimi aferami jak opisana w tym artykule. 14:56, 31.01.2024
Walo15:10, 31.01.2024
Wątpię bo na przewozie czy dostawie żarcia zarobią więcej i w dużo dogodniejszych warunkach. 15:10, 31.01.2024
Boom15:18, 31.01.2024
Jak chcesz to pozwalaj swoje dzieci przytrzaskiwać drzwiami, ale szukaj usprawiedliwienia patologicznej sytuacji. 15:18, 31.01.2024
ats19:33, 31.01.2024
Czyli klasyka - nie kop pana bo się spocisz / łodczepta sie łod nas, naszego kierowcy i łod nas!
Takie przyzwalanie na patologię nigdy się dobrze nie kończy.. 19:33, 31.01.2024
Poczuj mój ser09:37, 02.02.2024
Czy powinniśmy czuć się bezpieczniej z polskim kierowcą? Wiesz, że jesteśmy znani z tego, że nie przestrzegamy nawet podstawowych zasad bezpieczeństwa na drodze, takich jak zachowanie bezpiecznej drogi hamowania i zachowanie trzeźwości za kierownicą, prawda? 09:37, 02.02.2024
jasio08:16, 01.02.2024
Juz niedlugo z tego co slyszalem beda musieli miec prawo jazdy polskie (Unii) - bo bylo jest duzo skarg i innych problemow - zobaczymy jak sie potocza prace 08:16, 01.02.2024
To_On11:09, 01.02.2024
Witamy w Cyrku u Czaskowskiego. Znikające nagrania z kamer, kierowcy po narkotykach, ale co złego to nie on. ONLn o niczym nie wiedział. Prezydent od niczego.
Mamy 2024 rok i nagrania są robione na kartach pamięci, odpornych na wstrząsy.
Prokurator i Urząd Miasta powinien zainteresować się osobą z MZA, która odpisała w ten sposób. Zacieranie śladów czy niszczenie dowodów to poważny zarzut, powinna to zbadać prokuratura.
11:09, 01.02.2024
AntyOszołom12:52, 01.02.2024
A kto zajmie się matką, która nie umie upilnować dziecka i naraża je na utratę zdrowia bądź śmierc a później szuka winnych nie widząc natomiast grama swojej winy jako, że po sygnale dźwiękowym - nie wysiada się i wsiada??
Takich sytuacji widziałem już *%#)!& dzieciaczek robi co chce a "dobra" matka rozmawia w najlepsze przez telefon a później przy tragedii wielkie oburzenie i szukanie kozła ofiarnego. 12:52, 01.02.2024
dr219:25, 01.02.2024
Znów chamskie przerabianie nazwisk świadczące o prymitywności zwolenników pewnej partii. 19:25, 01.02.2024
Brudny-poeta 22:24, 01.02.2024
Za chwilę będą nas wozić kolorowi przywiezieni z Europy ..Polscy kierowcy mają dosyć wysłuchiwania obelg bezpodstawnych od swoich rodaków. Dlatego masowo odchodzą z pracy. Życzę bezpiecznej podróży 22:24, 01.02.2024
agnik11:38, 03.02.2024
słoiku wracaj do ojców bo nie zasługujesz na mieszkanie w stolicy, skoro nie umiesz pisać nazwiska Prezydenta Warszawy 11:38, 03.02.2024
Max16:08, 01.02.2024
Co to za matka tysiąclecia!!!??? NAJPIERW przepuszcza się dziecko przed sobą szczególnie czteroletnie, a potem dorosła osoba.
Gdyby właśnie tak postąpiła, to co by się nie działo drzwi by dzieciaka nie przytrzasnęły!!!! 16:08, 01.02.2024
To_On07:37, 06.02.2024
Daj nagranie. 07:37, 06.02.2024
Brudny (poeta)22:15, 01.02.2024
W trakcie trwania sygnału akustycznego ,dźwiękowego sygnalizującego zamykanie drzwi autobusu metra pociągu tramwaju Ltd. Regulamin ZTM zabrania wsiadania bądź wysiadania osób z w.w pojazdów. Matka zawiniła swoim zachowaniem stworzyła zagrożenie podróżującym i ona powinna być ukarana. Takie zachowania należy penalizowac 22:15, 01.02.2024
Zieeeeeew 09:07, 02.02.2024
Gdyby nagranie było to pewno by się okazało, że telefonik był grany przez mamuśkę... 09:07, 02.02.2024
ats19:32, 31.01.2024
5 7
Czyli jak komuś odwali i stwierdzi, że chciałby się pobawić w carmageddon, to zatrudnia się w MZA i już magicznie mu nic nie zrobią? O psiarskich to wiadomo, że to dresy z blaszką, ale żeby w MZA też w ten sposób uzasadniać bandyterkę (bo odejdzie olaboga!), to jest wyższy poziom upośledzenia.
Wyćpanych ukrów spadających z wiaduktów już brakuje? 19:32, 31.01.2024