Szykują się zmiany w prawach pasażerów linii lotniczych. Unijni ministrowie omawiają propozycję, która może znacząco ułatwić życie podróżnym.
Pasażerowie korzystający z linii lotniczych mogą w przyszłości zyskać nowe prawa. Jak wskazuje PAP, podczas spotkania unijnych ministrów transportu w Luksemburgu zaprezentowano propozycję pakietu zmian w przepisach dotyczących podróżnych.
Polska prezydencja w Radzie UE, której przewodniczy minister infrastruktury Dariusz Klimczak, zgłosiła projekt obejmujący ponad 30 zmian.
Celem jest uproszczenie i ujednolicenie przepisów, a także poprawa sytuacji pasażerów w przypadku opóźnień lub odwołań lotów.
Jedną z najważniejszych propozycji jest wydłużenie do czterech godzin minimalnego czasu opóźnienia, po którym pasażerowie mogliby ubiegać się o odszkodowanie. Ma to ograniczyć liczbę odwołanych lotów i zwiększyć szanse na dotarcie do celu podróży.
Ponadto planowane jest podwyższenie wysokości odszkodowań dla osób, których loty zostały odwołane lub znacznie opóźnione.
Pakiet zmian przewiduje także inne udogodnienia. Wśród nich znalazły się m.in. możliwość poprawienia błędów w danych na bilecie oraz bardziej przejrzyste zasady opieki nad pasażerami, których loty zostały zakłócone.
Jak podaje PAP, propozycje są obecnie na etapie negocjacji. Celem jest stworzenie nowoczesnych i jasnych przepisów, które będą obowiązywały na całym unijnym rynku lotniczym i ułatwią pasażerom dochodzenie swoich praw.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz Rudy and Peter Skitterians z Pixabay
0
0
0
0
0
0
Szkolna ulica na Koncertowej nie zdaje egzaminu
Wszyscy narzekają na spadek dzietności, ale jak rodzice chcą przywieźć do szkoły dziecko to już ludziom to przeszkadza. Rodzice, którzy przywożą dzieci znajdą inną szkołę, tą zlikwidują ( bo i tak dzieci coraz mniej) i cała zgraja egoistów mieszkających wokół będzie szczęśliwa. Co za naród.
JolkaZ
00:22, 2025-06-07
Robotnik spadł z wysokości. Trafił do szpitala
To po szklanie, i na rusztowanie.
Dzielnicowy Parys
22:42, 2025-06-06
Jak dbamy o park linearny? Są już pierwsze zniszczenia!
Nie dziwię się, że park zaczyna być dewastowany. Rodzice zapatrzeni w telefony a dzieci skaczą w tym czasie po nasadzonych kwiatach. Zwrócenie uwagi nie pomaga, co najwyżej zrobią fotki swoim pociechom jak niszczą kwiaty. Wieczorem panowie około 40-ki (???) jeżdżą na wypożyczonych rowerach po kolorowych fontannach. Ludzie, co się z wami dzieje? W głowie się nie mieści!
mieszkanka Natolina
22:41, 2025-06-06
Jak dbamy o park linearny? Są już pierwsze zniszczenia!
Rodzice dumni jakie mają zaradne dzieci, a te dzieci wdrapują się na zjeżdżalnię. Widziałam jak dziewczynka (z nadwagą) wdrapywała się po dachu zjeżdżalni i zjeżdżała w dół. W tym czasie małe dzieci zjeżdżały będąc w środku (czyli zgodnie z przeznaczeniem). Przecież gdyby ta dziewczynka upadła całą sobą na dziecko która właśnie z tunelu wyjeżdża to współczuję rodzicom tej dziewczynki stanu umysłu. Ale taka dzicz jest wszędzie. Na innym placu zabaw dwie dziewczyny (8-9 lat) weszły na dach domku. A mamusie pękały z dumy jakie to córeczki zaradne. Aż spadnie innemu dziecku na głowę i złamie kręgi albo sobie łeb skręci to wtedy mamusie będą na pewno meega dumne. Patologia.
Magda
22:24, 2025-06-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz