Jak podaje Onet, alarmujące doniesienia napłynęły m. in. z Płocka (woj. mazowieckie), gdzie miejscowe zoo zauważyło duże skupiska tych owadów na pniach drzew. Również na Ursynowie zaatakowane zostały drzewa, m.in. wzdłuż alei KEN.
Skupieniec lipowy, o charakterystycznym metalicznym kolorze, gromadzi się w dużych ilościach, co budzi niepokój mieszkańców.
Łagodne zimy w Polsce stwarzają idealne warunki dla przetrwania tego gatunku. Owady zimują w korze drzew, tworząc liczne skupiska, a temperatury powyżej -15 stopni Celsjusza pozwalają im przetrwać najchłodniejsze miesiące.
W ostatnich latach takie mrozy stają się w naszym kraju rzadkością, co sprzyja inwazji tego gatunku.
Chociaż skupieniec lipowy nie stanowi zagrożenia dla ludzi, jego obecność może być uciążliwa. Owady wchodzą do wnętrz mieszkań i wydzielają nieprzyjemny zapach.
Eksperci ostrzegają, że skupieniec lipowy może mieć negatywny wpływ na ekosystem drzew liściastych. Żerując na liściach, powoduje ich deformacje, przedwczesne żółknięcie i opadanie, co osłabia drzewa i zaburza równowagę w przyrodzie.
Specjaliści apelują do mieszkańców o zgłaszanie przypadków występowania skupieńca lipowego odpowiednim służbom.
Wczesne wykrywanie tego gatunku pozwoli na monitorowanie sytuacji i opracowanie skutecznych metod ograniczania jego populacji.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz