mat. prasowe
Już niemal od pierwszych tygodni naszego życia w łonie mamy, mamy na swoim ciele włosy, a raczej owłosienie. W pierwszym okresie naszego życia, a więc jeszcze w życiu płodowym, pokrywa nas lanugo, czyli meszek płodowy. Jego rolą jest zabezpieczenie naszej skóry przed działaniem płynu owodniowego, w którym przecież jesteśmy cały czas zanurzeni. Meszku tego pozbywamy się niemal całkowicie przed narodzinami, a na naszym ciele pozostają jedynie włosy na głowie (może być ich więcej lub mniej), brwi i rzęsy. Nasze włosy w okresie niemowlęcym określa się mianem włosów pośrednich i, jak nazwa wskazuje, mamy je na głowie przez pewien czas. Ich następcami są tzw. włosy końcowe, które już niemal w całości przypominają te, które mamy na głowie w późniejszym okresie swojego życia. Z czasem struktura dziecięcych włosów zmienia się - włosy mogą zacząć zmieniać się pod kątem kolorystycznym, jak i może pojawiać się na nich skręt, wszystko jest oczywiście związane z ekspresją genów. Włosy jasne mogą w pierwszych latach życia dziecka zdecydowanie ściemnieć, jednak włosy ciemne nie staną się jasnymi. Około 6 roku życia można ostatecznie stwierdzić, czy dziecko będzie miało na głowie loczki czy też nie. Czasem dziecięcy skręt może się w pewnym stopniu rozprostować w późniejszych latach - dzieje się tak na skutek specyfiki ułożenia łańcuchów keratyny.
Jako że włosy dziecka są delikatne (skóra na głowie oczywiście też), wymagają one odpowiedniej troski i pielęgnacji. Włosy w pierwszych tygodniach życia dziecka nie wymagają szczególnej pielegnacji - nie brudzą się nadto, dlatego czeszemy je miękką szczotką oraz myjemy wodą 1 - 2 razy w tygodniu. Po upływie kilku miesięcy życia dziecka do pielęgnacji włosów można włączyć bardzo delikatne szampony i czesać je grzebykiem o zaokrąglonych ząbkach.
Bardziej dbałej pielęgnacji wymagają włosy kilkulatka (pielęgnacja ta będzie niezmienna aż do okresu nastoletniego). W tym czasie włosy dziecka wyraźnie rosną i gęstnieją, a tym samym wymagają użycia właściwych kosmetyków. Włosy dziecka warto myć wysokiej jakości szamponem o niedrażniącym, naturalnym składzie oraz starać się używać odżywek do włosów, by te się nie plątały. Włosy myjemy dziecku 1 - 3 razy w tygodniu, zależnie od potrzeby. Włosy nastolatka zaczną się coraz bardziej przetłuszczać, więc należy je myć, jeśli tylko zajdzie taka potrzeba. U nastolatka zaleca się stosowanie szamponów zgodnych z rodzajem włosa.
Bywają problemy z włosami lub skórą głowy, które wymagają nawet u dzieci konsultacji trychologicznej. Problemy z łupieżem, przetłuszczająca się skóra głowy, łysienie plackowate czy wszy to najczęstsze problemy u dzieci, z którymi poradzi sobie trycholog. Warszawa jak i inne miasta Polski mają świetnie wyposażone gabinety, gdzie w mig diagnozuje się tego typu problemy.
Problem wszy dotyka prędzej czy później niemal każdego przeszkolaka. Choć jest to dość wstydliwe, warto pokazać głowę dziecka trychologowi i niezwłocznie podjąć leczenie. Podobnie jest w przypadku wszelkich zmian, jakie rodzice obserwują na skórze głowy swoich pociech. Ciemieniucha, różne rodzaje łupieżu, atopowe zapalenie skóry czy łuszczyca to schorzenia dość częste. By sobie z nimi poradzić, trzeba szybko wdrożyć leczenie, w czym pomoże doświadczony specjalista trycholog. Każde z tych schorzeń wymaga delikatnego i jednocześnie skutecznego leczenia. W przypadku łupieżu u dziecka zakazanym jest stosowanie drogeryjnych szamponów przeciwłupieżowych dla dorosłych - przyjdź do trychologa po odpowiedni dla dziecka dermokosmetyk.
Włosy dziecka, by były piękne i zdrowe wymagają odpowiedniej pielęgnacji, zbilansowanej diety oraz szybkiego reagowania na pojawiające się problemy. Jeśli jako rodzic widzisz u dziecka cokolwiek niepokojącego, nie zwlekaj i przyjdź do specjalisty w Warszawie lub innym mieście, gdzie posiadamy swoje nowoczesne gabinety.
Na zlecenie Eurtex PPHU Dariusz Górak
