Przy pożyczaniu pieniędzy ważne jest odpowiednie dobranie kwoty pożyczki oraz okresu kredytowania. Ten będzie zależał od świadczenia, które wybierzemy i naszego wieku. Czy istnieje idealny czas od momentu pozyskania gotówki, do terminu jej spłaty?
Sięgając po pożyczkę warto zapoznać się dokładnie z wszelką dokumentacją, która jej dotyczy. Bardzo ważne jest przeczytanie umowy, dopytanie o wszelkie niejasności. Należy pamiętać także o doborze odpowiedniego okresu kredytowania. Co kryje się pod tym pojęciem? Okres kredytowania to ugoda, jaką zawieramy między dbałością o budżet domowy, a chęcią jak najszybszej spłaty pożyczki. Innymi słowy, jest to czas od momentu przyznania pożyczkobiorcy gotówki, do chwili całkowitego jej oddania.
Długość kredytowania zależy od dwóch czynników. Pierwszym z nich jest rodzaj pożyczki, o którą wnioskujemy. Drugim ważnym elementem jest wiek pożyczającego. W przypadku pierwszego parametru należy pamiętać, że pożyczkę bankową można zaciągnąć na długi czas. Pozwoli to jednocześnie pożyczyć więcej. Przykładem takiej pożyczki jest kredyt hipoteczny, który przeznacza się na zakup nieruchomości, np. mieszkania. Minimalny okres kredytowania wynosi 5 lat, najczęściej jednak pożyczkę bierzemy na 20-30 lat i finansujemy z niej duży zakup.
W przypadku kredytu gotówkowego musimy liczyć się z pożyczką zaciągniętą na 8-10 lat. Okres ten oczywiście można wydłużyć. Warunkiem jest zgoda banku i pozytywna zdolność kredytowa. Alternatywą dla długotrwałych pożyczek jest pożyczka pozabankowa. Możemy sięgnąć po pożyczkę ratalną, gdzie pożyczymy niemalże tyle, co przy kredycie od banku albo po chwilówkę. W jej przypadku pożyczymy mniej, ale na krótki okres. W ten sposób szybko pozbędziemy się zadłużenia.
Jeśli nasza zdolność kredytowa nie pozwala na kredyt bankowy lub po prostu nie potrzebujemy dużego finansowania, sięgamy po pomoc do instytucji pozabankowych. Mimo, że firmy pożyczkowe nie wymagają od nas dopełnienia dużej ilości formalności, powinniśmy przeanalizować wady i zalety zadłużenia. Musimy mieć pewność, że pożyczka nie obciąży domowego budżetu, a my będziemy mogli pozwolić sobie na drobne przyjemności. Przyjmuje się, że miesięczna rata pożyczki nie powinna przekraczać 40% dochodów netto naszego budżetu.
Do zalet długoterminowego zobowiązania należy to, że jego raty są niewielkie. Dzieje się to za sprawą rozłożenia zadłużenia w czasie. Decydując się na pożyczkę ratalna należy pamiętać, że każde jej przedłużenie wytwarza dodatkowe koszty. Oznacza to, że finalnie zwrócimy pożyczkodawcy więcej, niż przewidzieliśmy na początku. Zgromadzone odsetki będą zyskiem dla instytucji finansowej. Rozłożenie świadczenia na maksymalną ilość rat będzie nieopłacalne. Może się zdarzyć, że będziemy w stanie pokryć koszty pożyczki znacznie wcześniej. Jeśli pożyczkodawca zawarł w umowie wpis mówiący o tym, że wcześniejsza spłata pożyczki kosztuje, będziemy musieli poczekać na wyznaczony w harmonogramie termin oddania należności.
Najkorzystniejszą opcją finansowania niewielkiego zakupu jest chwilówka. Pożyczkę bierzemy na krótki okres, przez co jeśli spłacimy ją w czasie, szybko pozbędziemy się zadłużenia. Oczywiście w niektórych firmach pożyczkowych istnieje możliwość przedłużenia spłaty, jednak jak w przypadku każdego zadłużenia, niesie to za sobą dodatkowe opłaty. Aby ich uniknąć, warto prześledzić oferty różnych firm i zdecydować się na taką, która oferuje pierwszą pożyczkę zupełnie za darmo. W wyniku takiej promocji oddamy dokładnie tyle, ile pożyczyliśmy.
Bez względu na to, o jakie świadczenie się ubiegamy, możemy spotkać się z odmową udzielenia nam pożyczki. Od czego zależy decyzja instytucji?
Jeśli udało nam się przejść wszystkie etapy na drodze do uzyskania pożyczki, tym samym dopasowaliśmy odpowiadający nam okres kredytowania, możemy cieszyć się gotówką. Pamiętajmy jednak, że pożyczone pieniądze należy oddać. Konsekwencje niespłaconych pożyczek są nieprzyjemne. Do naszego świadczenia, które i tak jest obciążeniem dla domowego kapitału, doliczone zostaną odsetki. Jeśli zignorujemy rosnące koszty, dostaniemy monit. Jest to pisemne ponaglenie do zapłaty, które ma nas zmotywować do działania. Nie zawsze jednak skutkuje. Co więcej, pogarsza sytuację.
Gdy nie zareagujemy na telefon, wiadomość sms czy maila, może odwiedzić nas windykator. Jego zadaniem również jest zmotywowanie nas do spłaty zaległości. Urzędnik ten (w przeciwieństwie do komornika) nie ma prawa przejąć naszego majątku. Warto więc przyjąć jego propozycję i oddać instytucji pożyczkowej tyle, ile powinniśmy. Jeśli nadal tego nie zrobimy, spotkamy się z egzekucją komorniczą. W jej wyniku możemy zostać pozbawieni zarówno ruchomości, jak i nieruchomości. Nasza własność zostanie zlicytowana po to, by pokryć zadłużenie, które spowodowaliśmy.
Klienci firm pożyczkowych obeznani w przysługujących im prawach wiedzą, że zadłużenie wynikające z niespłaconej pożyczki czy kredytu bankowego ulega przedawnieniu po 10 latach. Nie warto jednak czekać na tę procedurę. Spokojniej będzie nam się żyło, jeśli spłacimy na czas wziętą pożyczkę, a następnym razem wybierzemy korzystniejszy okres kredytowania.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz