Zamknij

Poniedziałek pod znakiem wypadków. Są ranni FOTO

17:32, 12.09.2016 Aktualizacja: 11:24, 16.09.2016
Skomentuj SK SK

Trzy auta zderzyły się na skrzyżowaniu na granicy Natolina i Kabat. Jedna osoba została przewieziona do szpitala. Z kolei na Dereniowej ranny został dostawca pizzy, który wpadł pod auto osobowe.

Poniedziałek upłynął na Ursynowie pod znakiem wypadków drogowych. Około 14:45 na skrzyżowaniu alei Komisji Edukacji Narodowej i ul. Przy Bażantarni zderzyły się aż samochody osobowe - Ford, BMW oraz Toyota. Jedna osoba została ranna, karetka przewiozła ją do szpitala.

- Na razie nie wiadomo z czyjej winy doszło do wypadku, policja ustala przyczyny tego zdarzenia - mówi Ewa Sitkiewicz z komendy stołecznej policji. Najprawdopodobniej kierowca SUV-a Toyoty skręcając z Przy Bażantarni uderzył w tył BMW. Kierujący tym ostatnim zdezorientowany przejechał przez przejście dla pieszych, skosił znak i wjechał w tył zaparkowanego na poboczu auta. 

Przez kilkadziesiąt minut ruch na skrzyżowaniu alei KEN i Przy Bażantarni był utrudniony, wyłączone były dwa pasy ruchu, po jednym w każdą stronę. 

Około godz. 16:00 do groźnego wypadku doszło na innym skrzyżowaniu ursynowskim - przy Gandhi i Dereniowej. Wg świadków zdarzenia dostawca pizzy na skuterze wjechał na krzyżówkę na czerwonym świetle i zderzył się z samochodem osobowym. Doznał obrażeń nogi.

- Może mówić o szczęściu, że nie stało się nic poważniejszego, bo wyglądało to bardzo groźnie, gdy ten skuter wbijał się w auto - opowiada świadek wypadku.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z WYPADKU W AL. KEN

(Sławek Kińczyk)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

cytadcytad

2 0

Wszystko ok, tylko, nie "krzyżówkę", na litość.... Jeszcze może do tego "kierownik" puścił i skuter mu w bok odbił...

06:09, 13.09.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mulatmulat

3 0

No niestety, ale ludzie na skuterach bardzo często nie myślą a prawo za mało od nich wymaga, żeby mogli prowadzić. Mój syn (16 lat) też mnie namawiał, zebym mu kupił, bo przeceny w Mediaexpert i ma dobre oceny itd. Ale no nie zgodzę się na to, pmimo tego, ze jasne skuter zwłaszcza w takim markecie jest dość tani. Ale wolę go wysłać na prawko B1 i kupić mu furę nawet na kredyt, ale się tak nie bać

11:10, 13.09.2016
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%