Dyżurny komisariatu na Ursynowie około godz. 20 dostał informację o mężczyźnie, który samookaleczał się nożem. Osoba ta była w ostrym kryzysie emocjonalnym, nie widziała sensu dalszego życia. Chciała posunąć się jeszcze dalej.
Wszystko działo się w rejonie torów kolejowych - czyli w zachodniej części Ursynowa, policjanci nie znali jednak dokładnego miejsca rozgrywającego się dramatu.
Na wskazane miejsce skierowano funkcjonariuszy z Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego i Wydziału Kryminalnego. Rozpoczęto intensywne działania poszukiwawcze. W tej sytuacji liczyła się każda minuta, a dostępne informacje były bardzo ubogie.
- relacjonuje asp. sztab. Marta Haberska z mokotowskiej komendy policji.
Działania koordynował naczelnik Wydziału Kryminalnego, który bardzo zaangażował się w sprawę. Zarządzał akcją poszukiwawczą, ale również podjął decyzję o nawiązaniu z mężczyzną kontaktu telefonicznego.
W trakcie długiej rozmowy, nie tylko udało mu się poznać jego dokładną lokalizację, ale również odwieść od kolejnego, mogącego mieć tragiczny skutek, kroku.
- mówi rzeczniczka policji.
Po odnalezieniu mężczyzny w okolicy torów kolejowych funkcjonariusze natychmiast otoczyli go opieką do czasu przyjazdu karetki pogotowia. Z ranami kłutymi 50-latek trafił do szpitala.
Policja przypomina, jeśli jesteś w kryzysie psychicznym i potrzebujesz specjalistycznej porady, wsparcia lub innej formy pomocy, nie jesteś sam, możesz skorzystać z pomocy specjalistów pod jednym z numerów telefonu:
Wszystkie telefony są bezpłatnie, czynne całą dobę przez 7 dni w tygodniu.
Dzielnicowy Parys03:25, 28.06.2025
Odsłaniacie niepotrzebnie "kulisy" pracy operacyjnej podczas długiej "rozmowy".
Q12:33, 28.06.2025
Jeśli chciał ze sobą skończyć to należy uszanować jego wolę nim zabije przy okazji postronne osoby np. autem.
Na Ursynowie grasują handlarze fałszywym złotem
No cóż. Myśleli, że zarobią na krzywdzie i cudzym nieszczęściu. Zupełnie mi ich nie żal.
Pav
14:19, 2025-07-18
Koniec chaosu na Poloneza?
Poloneza jest alternatywą do zakorkowanej Puławskiej to jest chyba problem. Burmistrz chyba nie jest zbyt lotny bo jego rozwiązania przypominają te z filmu "ściąć drzewo taką mam koncepcje". Alternatywą dla ul Puławskiej jest już gotowa S7 i 2.5km drogi 721 w nowym przebiegu której władze nie budują od 10 lat. Dla tych co powiedzą, że to wojewódzka to dla przypomnienia Mazowszem rządzą prawie ci sami co Warszawą. Ale cóż łatwiej zakazywać niż budować. Usprawnić ruch na Poloneza to dopiero Kabaret
karot
13:39, 2025-07-18
Zielone odpady - beton w ratuszu. "Zostaliśmy oszukani"
To dopiero teraz lenarczyk się zorientował że nie będą odbierane żadne zielone odpady? ... bystrzacha! 🤣
Jprdle
11:36, 2025-07-18
Zielone odpady - beton w ratuszu. "Zostaliśmy oszukani"
To są lewacko- prawicowe (zależy jaka opcja rządzi w PL), korupcyjne, wręcz kryminogenne unijne niby EKO procedury nabijające kasę na konta firm, które wywożą posegregowane odpady (papier, metal, szkło, plastik). No i oczywiście zgniłe, śmierdzące na 200 metrów stojące tygodniami w komorach śmietnikowych wyrzucone żarcie. Z tym, że dawniej wywożono odpady zmieszane minimum 3 razy w tygodniu i obowiązkowo przed długimi weekendami. Po za tym w komorach śmietnikowych była wstępna ,,nurkowa'' selekcja (metal, papier), a resztę zrobiono na wysypiskach śmieci. Obecnie w ramach oszczędności wywóz śmieci to max 2 razy w tygodniu. Na długie weekendy firmy mają wywalone. W związku z tym, każda wizyta w komorze śmietnikowej wywołuje odruch wymiotny. Ale przecież to nie śmierdzi w domach prezesów i dyrektorów firm wywożących śmieci. Przecież to nie śmierdzi w domach burmistrzów akceptujących takie warunki ! I dla jasności: nie jest to wynik słabej jakościowo pracy tych, którzy sprzątają te komory. Paradoksem jest to, że za ten śmietnikowy gotowy do dalszej sprzedaży (posegregowany w 70 %) towar śmietnikowych i totalny, wymiotny syf w osiedlowych komorach płaci podatnik, czyli mieszkańcy. I płaci więcej, niż przed Ustawą śmieciową.
Wojtek63
11:18, 2025-07-18