Oszukiwał ludzi w całej Polsce. Spektakularne zatrzymanie ursynowianina

Oszust z Ursynowa poszukiwany aż 7 listami gończymi wpadł na Mokotowie. Wyłudzał pieniądze od ludzi, sprzedając nieistniejące przedmioty w internecie. Ukrywał się przed więzieniem przez prawie trzy lata. Zmieniał miejsca zamieszkania i numery telefonów jak rękawiczki.

24-latek był ścigany aż siedmioma listami gończymi i nakazami doprowadzenia do więzienia. Sprawa trafiła do kryminalnych z Ursynowa, którzy ustalili jego miejsce pobytu i przeprowadzili akcję jego zatrzymania. Pomagali im w tym funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji.

Ustalenia, których dokonali, doprowadziły ich do mieszkania na warszawskim Mokotowie. Na miejscu, pod wytypowanym adresem zamieszkania 24-latka, policjanci wykonali pozostałe niezbędne ustalenia, by mieć gwarancję jego zatrzymania. Te działania przyniosły oczekiwany rezultat.

- relacjonuje asp. sztab. Marta Haberska z mokotowskiej komendy policji.

24-latek przez wiele lat oszukiwał ludzi kupujących w internecie, wystawiał na portalach ogłoszeniowych nieistniejące przedmioty, przywłaszczał pieniądze od kupców. Za te oszustwa ma na koncie wyroki sądów z całej Polski, m.in. Krakowa, Gliwic czy Bielska-Białej. Do więzienia iść jednak nie zamierzał. Zmieniał miejsca zamieszkania oraz numery telefonów jak rękawiczki.

Operacyjni doprowadzili 24-latka do Komisariatu Policji Warszawa Ursynów. Po sporządzeniu niezbędnej dokumentacji poszukiwany trafił do zakładu karnego, w celu odbycia łącznej kary sześciu lat i sześciu miesięcy pozbawienia wolności.

- informuje rzecznik mokotowskiej policji.