Incydent miał miejsce w nocy z 22 na 23 marca. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad opublikowała dziś filmik z tego zdarzenia.
Kamery monitoringu zarejestrowały mężczyznę poruszającego się pieszo wzdłuż ściany tunelu, co samo w sobie stanowi złamanie przepisów drogowych – na drogach ekspresowych obowiązuje całkowity zakaz ruchu pieszego.
Mężczyzna, znajdując się wewnątrz ponaddwukilometrowego tunelu, skierował się do jednej z nisz alarmowych, gdzie znajduje się telefon awaryjny. Jak relacjonuje warszawski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, dyspozytor Centrum Zarządzania Tunelem usłyszał w słuchawce zaskakującą prośbę: “Proszę pana, potrzebuję transportu”.
Na udostępnionym w mediach społecznościowych nagraniu widać, jak mężczyzna po wykonaniu telefonu oczekuje zgodnie z instrukcjami dyspozytora, a kilka minut później do tunelu wjeżdża na sygnale policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zabierają nietypowego pieszego i odjeżdżają.
Jak się okazało, za niecodziennym zachowaniem stał konflikt z kierowcą. Sierżant Przemysław Furgała z Komendy Stołecznej Policji wyjaśnił, że “mężczyzna pokłócił się z kierowcą pojazdu, którym podróżował i został z niego wyproszony”.
Pieszy tłumaczył funkcjonariuszom, że nie mógł skontaktować się z nikim za pomocą własnego telefonu, ponieważ rozładowała się w nim bateria. W tej sytuacji zdecydował się skorzystać z najbliższego dostępnego telefonu, którym okazał się alarm w tunelu.
- mówi policjant.
Mundurowi, po sprawdzeniu tożsamości mężczyzny, przewieźli go w bezpieczne miejsce – na najbliższy przystanek autobusowy.
Transport został zapewniony… i to nawet na sygnale
- skomentowało ironicznie GDDKiA w mediach społecznościowych.
Warszawski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przypomina, że telefony alarmowe znajdujące się w tunelach służą wyłącznie do kontaktu z Centrum Zarządzania Tunelem w sytuacjach awaryjnych. W każdej niszy awaryjnej znajduje się telefon alarmowy, gaśnica oraz koc przeciwpożarowy, które mają służyć zapewnieniu bezpieczeństwa w prawdziwie niebezpiecznych sytuacjach.
To nie pierwszy przypadek ryzykownego zachowania w tunelu na Ursynowie. Od jego otwarcia w grudniu 2021 roku dochodziło tam już do organizowania sesji zdjęciowych czy zatrzymywania pojazdów z powodów niezwiązanych z awarią. Przez tunel dziennie przejeżdża od 70 do 100 tysięcy pojazdów, a od momentu otwarcia skorzystało z niego już ponad 81 milionów użytkowników.
GDDKiA przypomina wszystkim użytkownikom dróg, że poruszanie się pieszo w tunelach drogowych i na drogach ekspresowych jest surowo zabronione i stanowi poważne zagrożenie zarówno dla pieszego, jak i dla kierowców
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz