Zamknij
ZOBACZ

Dodaj komentarz

Prokuratura Ursynów: Księgowy okradał swój teatr

Sławek Kińczyk Sławek Kińczyk 09:43, 21.11.2025 Aktualizacja: 09:43, 21.11.2025
Skomentuj policja policja

Księgowy teatru przywłaszczył 268 tysięcy złotych. Przez kilka miesięcy systematycznie okradał pracodawcę - podmieniał numery kont, przelewał pieniądze na własne konto, pobierał gotówkę. Sprawę prowadzi ursynowska prokuratura. 52-latek przyznał się, tłumacząc, że miał problemy finansowe.

Ursynowska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nadużyć finansowych spowodowanych przez księgowego jednego z teatrów na Pradze. Tamtejszy księgowy jest podejrzany o systematyczne przywłaszczanie pieniędzy należących do instytucji.

Zawiadomienie w tej sprawie złożył dyrektor jednego z warszawskich teatrów, który na początku listopada zauważył nieprawidłowości w dokumentacji finansowej

- mówi asp. szt. Marta Haberska z mokotowskiej komendy policji.

W trakcie szczegółowej analizy dokumentacji okazało się, że brakuje znacznych kwot w porównaniu z tym, co oficjalnie księgowano. - Po weryfikacji wpływów oraz przelewów realizowanych przez pracownika odpowiedzialnego za obsługę finansową, ustalono celowe działanie i manipulowanie dokumentacją - dodaje Haberska.

Księgowy podmieniał numery kont

Modus operandi księgowego był przemyślany.

Śledczy ustalili, że 52-latek nie tylko pobierał część gotówki „do ręki", ale także realizował przelewy, które w systemie widniały jako płatności na rzecz kontrahentów. W rzeczywistości jednak mężczyzna wpisywał prawidłowe dane odbiorców, lecz podmieniał numery rachunków bankowych, kierując pieniądze na własne konto

- tłumaczy rzeczniczka policji.

W ten sposób księgowy przez kilka miesięcy wyprowadzał środki finansowe z instytucji, pozostając niezauważonym. System księgowy pokazywał, że płatności trafiają do właściwych kontrahentów - nazwy firm się zgadzały. Problem w tym, że numery kont były inne.

Funkcjonariusze mokotowskiej komendy zatrzymali 52-letniego księgowego w Wilanowie. To dlatego sprawą zajmuje się teraz Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ursynów.

Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do winy i tłumaczył swoje działania problemami finansowymi, w które miał popaść kilka miesięcy wcześniej

- podaje asp. szt. Marta Haberska.

Prokuratura postawiła mężczyźnie zarzut przywłaszczenia mienia znacznej wartości. Zastosowano wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Teraz czeka na pierwszą rozprawę sądową. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze
0%