Nad ranem doszczętnie spłonęło mieszkanie przy ul. Koński Jar 3. Na miejsce przyjechały cztery zastępy straży pożarnej i pogotowie. Starszy mężczyzna trafił do szpitala.
Strażacy dostali informację o pożarze o godzinie 5:05. Paliło się mieszkanie na pierwszym piętrze, w środku był nieprzytomny mężczyzna.
- Strażacy po wejściu do palącego się lokalu podjęli się reanimacji poszkodowanego i przed przyjazdem pogotowia przywrócili mu funkcje życiowe - mówi st. asp. Łukasz Płaskociński.
Prawdopodobnie pomoc wezwała osoba, która z ulicy zobaczyła ogień w oknie.
- Mieszkam na parterze, obudził mnie smród dymu, obszedłem mieszkanie i dopiero przy oknie zobaczyłem dym. Zaraz przyjechała straż pożarna. Szczęście, że uratowano człowieka - mówi sąsiad poszkodowanego mężczyzny.
Mieszkańcy bloku opowiadają, że podobno zapaliła się ładowarka do telefonu. Straż pożarna nie potwierdza tej informacji. Przyczyny pożaru będzie dopiero ustalać policja.
olala16:52, 20.11.2018
Na szkoleniu BHP w pracy, mówiono, że obecnie najczęstszą przyczyną pożarów są ładowarki do telefonu lub kompa. Od tamtej pory nigdy nie zostawiam wpiętej w gniazdko ładowarki i nie ładuję telefonu/komputera w nocy. Jednak widzę, że bardzo dużo ludzi naładuje telefon, a ładowarka siedzi sobie w gniazdku non - stop...
rebel22:10, 20.11.2018
Mieszkanie nie spłonęło doszczętnie. To bujda na resorach.
Spaliły się rzeczy tylko w jednym pomieszczeniu.
Przestańcie pisać głupoty.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Dzielnica kończy remonty dużych parkingów. Jest apel!
Faktycznie prace sie kończą i super szkoda tylko ze od metra Imielin w kierunku świateł na KEN od ul Polinezyjskiej kilka metrów chodnika wybrzuszonych jak odwrotne v i nikt tego nie widzi, a szkoda można było od razu naprawić. A tak jest od wielu wielu lat.
emeryt
16:21, 2025-09-09
Misja specjalna licealistek z Ursynowa!
No cóż... Wszystko fajnie. I co z tego...?
Paulo
15:25, 2025-09-09
Remont jak z horroru na Ursynowie. "Totalny chaos"
Fal bruk, stały wykonawca zleceń na Ursynowie. Jeśli nie wyciąga się nigdy konsekwencji z poprzednich wpadek (opisywanych także w tym serwisie), to czego się spodziewać? Zostawiali już dziury w jezdni, nie sprzątali. Nic nadzwyczajnego. Niestety dziwnym trafem wciąż dostają zlecenia...
qaz
15:00, 2025-09-09
Misja specjalna licealistek z Ursynowa!
bardzo dobrze ze się tak młodzież angażuje
stary
13:50, 2025-09-09