Zamknij
ZOBACZ:

Polska Tina Turner wystąpi na Ursynowie. Ostatnie bilety!

Redakcja Haloursynow.plRedakcja Haloursynow.pl 10:12, 28.02.2025 Aktualizacja: 10:26, 28.02.2025
Skomentuj mat. prasowe mat. prasowe

Głos, który elektryzował Polskę przez pół wieku, znów zabrzmi z niespotykaną mocą! Grażyna Łobaszewska – ikona porównywana do soulowych bogiń zza oceanu – szykuje dla warszawskiej publiczności prawdziwy spektakl zmysłów. Koncert w sobotę w UCK "Alternatywy". Są ostatnie bilety!

Ten koncert w ursynowskich „Alternatywach” to nie tyle wydarzenie muzyczne, ile rytualne spotkanie z żywą legendą. To artystka, która jedną zwrotką potrafi przenieść słuchaczy do zadymionych klubów lat 70., by za chwilę, dzięki chropowatemu bluesowemu zaśpiewowi, postawić ich twarzą w twarz z najgłębszymi ludzkimi emocjami.

Grażyna Łobaszewska, niepowtarzalny głos, pamiętany z czasów Trio Jarosława Śmietany, uczestniczka Jazz Jamboree, porównywana często do Arethy Franklin czy nazywana "polską Tiną Turner z chromosomem poezji", wystąpi na specjalnym koncercie w Ursynowskim Centrum Kultury.

„Podróż w czasie” to zapowiedź artystki, ale też obietnica – tej nocy w sali „Szekspir” rozbrzmią zarówno kultowe „Brzydcy” czy „Ludzie z duszą”, jak i najnowszy utwór „Po prostu nie”, napisany specjalnie dla niej przez Piotra Bukartyka.

- informują organizatorzy.

Łobaszewskiej towarzyszyć będzie formacja Ajagore, której gitarowe riffy i transowa sekcja rytmiczna nadadzą klasykom nowy wymiar. To właśnie połączenie jazzowej spontaniczności z rockową energią sprawia, że występy Łobaszewskiej przypominają żywy organizm – nieprzewidywalny, pulsujący, uzależniający.

Bilety rozchodzą się jak świeże bułeczki, są jeszcze ostatnie sztuki. Cena 80 złotych - do nabycia w recepcji UCK "Alternatywy" przy ul. Gandhi 8 (stacja metra Imielin). Można je też dostać online na stronie Biletyna.pl

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

UrsyniakUrsyniak

3 0

Tytuł artykułu jest obraźliwy dla pani Grażyny Łobaszewskiej, która ma własne nazwisko i to takie, na które sama zapracowała. Jest sobą, i cytując Gombrowicza, nie dała sobie przyprawić żadnej gęby. Nazywanie jej polską Tiną jest zwyczajnie obraźliwe. To nie jest koncert polskiej Tiny, tylko koncert Grażyny Łobaszewskiej. Artystki przez duże A.

10:46, 01.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TubylecTubylec

1 0

A kiedy będzie występować Łitnej Hiuston?

00:45, 02.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EloElo

1 1

Kto to pisał? Ta ledwo żywa staruszka której ktoś słuchał między Gomułką a Gierkiem w 1762 roku jest niby kim? Niezłe jaja. Ciechocinek robią z Ursynowa.

12:12, 03.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%