Słynna zorba, greckie piosenki o miłości i morzu, tańce ludowe. Grecy po prostu kochają muzykę, dla nich jest ona wyrazicielką duszy. Nic dziwnego, że każdy koncert tego gatunku przyciąga tłumy. W niedzielę na Ursynowie w ramach "Muzycznego Lata na Ursynowie" zagrała polsko-grecka grupa Hasapiko.
Zgodnie z nazwą tego ludowego tańca zabrzmiały tradycyjne greckie pieśni, traktujące głównie o miłości. Były jednak także te współczesne. Nie zabrakło melodii z filmu „Grek Zorba” czy „Miłość jak wino”. Specyficzne brzmienie i klimat tej pięknej muzyki podkreślił tradycyjny instrument grecki bouzouki, na którym po mistrzowsku zagrał rodowity Grek ΒΑΓΓΕΛΗΣ ΣΧΙΖΟ∆ΗΜΟΣ (Vangelis Schizodimos). O utworach i Grecji barwnie opowiadała wokalistka zespołu Liliana Cercel.
Ursynowianom muzyka Hellady bardzo przypadła do gustu. Pod sceną na parkiecie szalały dzieci z rodzicami, siedzący na leżakach słuchacze klaskali w rytm utworów. Klimat przypominał ten z greckiego wesela!
Koncertem muzyki greckiej pożegnaliśmy się z letnią sceną przy ul. Przy Bażantarni. To tu przez całe wakacje, co dwa tygodnie, odbywały koncerty folkowe. W tym roku gościli muzycy z repertuarem bałkańskim, klezmerskim, była też polska ludowa biesiada.
Przed nami jeszcze tylko jeden koncert Muzycznego Lata na Ursynowie - z muzyką klasyczną w parku im. Jana Pawła II. Za tydzień, 27 sierpnia o godz. 18 Sonaty i Romanse Ludwika van Beethovena zaprezentują pianistka Aleksandra Hałat i skrzypek Marcin Hałat. W programie: Romans F-dur op. 50 nr 2 na skrzypce i fortepian, Sonata na fortepian i skrzypce G-dur op. 30 nr 3, Sonata na skrzypce i fortepian nr 7 C-moll.
[FOTORELACJA]5236[/FOTORELACJA]
1 0
Bylo duzo dobrej muzyki, ale pani, ktora probowala spiewac.... powinna nieco wiecej pocwiczyc......