Święto tenisa stołowego na Ursynowie. Medaliści igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata, zdobywcy Pucharu Świata, medaliści mistrzostw poszczególnych kontynentów. Plejada światowego ping ponga przez 5 dni rywalizować będzie w Arenie Ursynów.
Tak wielu gwiazd tenisa stołowego nigdy wcześniej w Polsce nie było! Turniej ITTF World Tour to prestiżowe zawody, które przyciągają zawodników z całego świata. Rywalizacja już trwa.
- Miał być turniej, a mamy mini mistrzostwa świata – mówi Wojciech Waldkowski, prezes Polskiego Związku Tenisa Stołowego. - W Arenie Ursynów zagrają najlepsi reprezentanci świata, którzy podczas konkurencji walczą o awans do Rio. Zobaczymy czołowych zawodników z Polski, na czele z medalistką MŚ i ME Li Qian, medalistkami ME Natalią Partyką i Katarzyną Grzybowską oraz Daniel Górakiem, Wang Zeng Yi i wschodzącą gwiazdą Jakubem Dyjasem.
W Arenie Ursynów toczą się właśnie rozgrywki eliminacyjne, które potrwają do jutra. Od piątku będziemy mogli kibicować zawodnikom w finałach. Czy zobaczymy tam Polaków?
- Polakom łatwiej jest zdobyć medal na Mistrzostwach Europy, niż tutaj przejść eliminacje – dodaje Waldkowski. - Zgromadzili się tutaj najlepsi zawodnicy – szczególnie Azjaci, a tam tenis stołowy jest tym, czym u nas piłka nożna. Mimo to mam nadzieję, że w finałach zobaczymy naszych reprezentantów. Jest o co walczyć – nagroda wynosi 110 tysięcy dolarów!
Rywalizacja toczy się w hali UCSiR przy Pileckiego 122. Wstęp na cały 5-dniowy turniej jest bezpłatny. Zapraszamy do kibicowania.
ZOBACZCIE NASZĄ FOTORELACJĘ Z TURNIEJU
jot14:55, 21.10.2015
1. "Word" Tour?
2. Jest jakiś rozkład gier? W których godzinach są te rozgrywki?
Ursynowskie nauczycielki z nagrodą od prezydenta
Mi i wielu innym zabrano, zeby dać innym. 1800? To niewyobrażalne! Chcę wiedzieć, co takiego robią ci nauczyciele, bo *%#)!& jak dureń, ale może coś źle robię, skoro mam poniżej tej (fiu-fiu) średniej.
Stasia bozowska
23:19, 2025-10-18
Cztery lata czekania na rondo przez spory urzędników
Może nie zamierzam całkowicie krytykować pomysłu budowy ronda, aczkolwiek mam pewne wątpliwości... Po pierwsze w tekście autor oraz miejscy urzędnicy skoncentrowali się na problemie wyjazdu z ul. Lanciego na ul. Filipiny Płaskowickiej - rzeczywiście potwierdzam, jest problem nie tylko w szczycie ale nawet czasami po za nim. No, ale szanowni Panowie całkowicie zapomnieli o podobnym problemie z inną ulicą, która jest tuż obok. Chodzi o ul. Cynamonową. Z niej również trudno wyjechać na ul. F. Płaskowickiej. O ile ruch samochodowy, przeciwieństwie do ul. Lanciego, na ul. Cynamonowej jest mniejszy, ale jednak jest, a dodatkowo ZTM przetrasował tędy autobusy linii 163 i 217. Kierowcy tych autobusów mają codziennie ogromny problem z wyjazdem z ul. Cynamonowej i dołączeniem się do ruchu na ul. Płaskowickiej. Często muszą wymuszać pierwszeństwo co generuje niebezpieczne sytuacje - ale kierowcy autobusów wyjścia nie mają. Rzadko kto ich przepuści. Po drugie budowa ronda... przy zakorkowanej ul. Płaskowickiej niewiele pomoże, bo i tak trzeba na to rondo wjechać. A jeśli sama ulica jest zablokowana, to będzie to trudne wyzwanie. Toteż czy moje pytanie jest proste. Czy Panowie urzędnicy nie wpadli na pomysł instalacji sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Lanciego/Płaskowiciej, ale zsynchronizowanej ze skrzyżowaniem ulic Cynamonowa/Płaskowickiej ? Chodzi o upłynnienie ruchu na ul. F. Płaskowickiej oraz umożliwienie wyjazdu zarówno z ul. Lanciego jak również z Cynamonowej. Czyli "dwie pieczenie przy jednym ogniu", no, ale czy ktoś o tym pomyślał ? PS. Swoją drogą, chyba już dawno - jeszcze przed budową tunelu POW - należało pomyśleć o poszerzeniu ulicy Filipiny Płaskowickiej, bo to co dzieje się na niej obecnie, było do przewidzenia ;)
Jakub
22:16, 2025-10-18
Kontrowersyjny bohater na nowym ursynowskim muralu
Nie ma takiego p o l s k i e g o bohatera, ktorego nie dałoby się wykląć. Czytam często w innych językach - jest druzgocące porównanie, jak tam się mówi o "ich wielkich", a jak w Polsce.
dfr rfe
21:37, 2025-10-18
Miała być likwidacja, będzie podwyżka daniny
PIS wydawało 2 mld na szczujnie TVP. W czasach PO to są już 3 mld na TVP i arcykapłanki propagandy takie jak Dobrosz-Oracz czy Schnepf. Pieniądze miały iść na onkologię dziecięcą, ale TV jest ważna dla takich ugrupowań jak PO lub PIS. Znaczna większość ich elektoratu to ludzie 60+ którzy wiedzę o świecie czerpią z TV i można przez TV nimi manipulować.
Wck
19:49, 2025-10-18