Wspaniałe popisy, kolorowe, zjawiskowe stroje i - co najważniejsze - pokaz tanecznych umiejętności. Tancerze z całej Polski roztańczą halę sportową przy - a jakże - ulicy Tanecznej na Ursynowie. A to wszystko w ramach Pucharu Polski w Tańcu Sportowym.
W sobotę do hali sportowej Szkoły Podstawowej nr 100 przy ul. Tanecznej zjadą tancerze z całej Polski. Rywalizować będą o Puchar Polski w Tańcu Sportowym. W walce o medale w 5 kategoriach (Dance Art, Show Dance, Disco Dance, Performing Art Improvisation oraz Hip Hop) zmierzy się 250 tancerzy. Za organizację zawodów odpowiada szkoła tańca Hand To Hand.
- To turniej dosyć specyficzny, bo odbędzie się w pierwszą sobotę wakacji. Dlatego uważam, że 250 zawodników to naprawdę dobra liczba. Tym bardziej, że decyzja o jego organizacji zapadła zaledwie miesiąc temu. Robimy go z myślą o tancerzach, którzy nie wyjechali na wakacje i chcą po prostu potańczyć - mówi Jacek Sennewald z Hand to Hand.
W tym roku turniej będzie można zobaczyć na żywo. A na pewno będzie co oglądać! W kategoriach Show Dance i Disco Dance tancerze zachwycą swoimi kreacjami. Natomiast w Performing Art Improvisation chodzi przede wszystkim o taniec sam w sobie - zawodnicy muszą występować w czarnych strojach. Zdaniem Sennewalda poziom turnieju zawieszony zostanie na bardzo wysokiej poprzeczce. Przyczyniła się do tego pandemia.
- Wielu tancerzy przez koronawirusa po prostu odpadło. Zostali tylko ci, którzy wiedzą, że właśnie to chcą w życiu robić - tańczyć. Wielu z nich wykorzystało czas pandemii na treningi w domu i widać tego efekty - zauważa Sennewald.
Turniej oprócz zdrowej sportowej rywalizacji to szansa na rozwój dla młodszych, jak i starszych zawodników. Zdobywają punkty, dzięki którym awansują do wyższych kategorii tanecznego zaawansowania.
- Staramy się podzielić zawody na jak najwięcej kategorii wiekowych, by było jak najwięcej zwycięzców. Dzięki temu nikt nie wychodzi z turnieju z pustymi rękami, a to zachęca do dalszego rozwoju - stwierdza organizator turnieju.
Zawody odbywają się w blokach. Dzięki temu zawodnicy, którzy zakończyli już swoje zmagania, nie muszą czekać do końca turnieju na rozdanie nagród. Do tego ten sposób jest bezpieczniejszy - gromadzi mniej ludzi.
Zawody Pucharu Polski w Tańcu Sportowym rozpoczną się w sobotę 26 czerwca o godz. 9:00 w Szkole Podstawowej przy ul. Tanecznej 54/58. Wstęp dla widzów: 40 zł od osoby.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Ursynowskie nauczycielki z nagrodą od prezydenta
Mi i wielu innym zabrano, zeby dać innym. 1800? To niewyobrażalne! Chcę wiedzieć, co takiego robią ci nauczyciele, bo *%#)!& jak dureń, ale może coś źle robię, skoro mam poniżej tej (fiu-fiu) średniej.
Stasia bozowska
23:19, 2025-10-18
Cztery lata czekania na rondo przez spory urzędników
Może nie zamierzam całkowicie krytykować pomysłu budowy ronda, aczkolwiek mam pewne wątpliwości... Po pierwsze w tekście autor oraz miejscy urzędnicy skoncentrowali się na problemie wyjazdu z ul. Lanciego na ul. Filipiny Płaskowickiej - rzeczywiście potwierdzam, jest problem nie tylko w szczycie ale nawet czasami po za nim. No, ale szanowni Panowie całkowicie zapomnieli o podobnym problemie z inną ulicą, która jest tuż obok. Chodzi o ul. Cynamonową. Z niej również trudno wyjechać na ul. F. Płaskowickiej. O ile ruch samochodowy, przeciwieństwie do ul. Lanciego, na ul. Cynamonowej jest mniejszy, ale jednak jest, a dodatkowo ZTM przetrasował tędy autobusy linii 163 i 217. Kierowcy tych autobusów mają codziennie ogromny problem z wyjazdem z ul. Cynamonowej i dołączeniem się do ruchu na ul. Płaskowickiej. Często muszą wymuszać pierwszeństwo co generuje niebezpieczne sytuacje - ale kierowcy autobusów wyjścia nie mają. Rzadko kto ich przepuści. Po drugie budowa ronda... przy zakorkowanej ul. Płaskowickiej niewiele pomoże, bo i tak trzeba na to rondo wjechać. A jeśli sama ulica jest zablokowana, to będzie to trudne wyzwanie. Toteż czy moje pytanie jest proste. Czy Panowie urzędnicy nie wpadli na pomysł instalacji sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Lanciego/Płaskowiciej, ale zsynchronizowanej ze skrzyżowaniem ulic Cynamonowa/Płaskowickiej ? Chodzi o upłynnienie ruchu na ul. F. Płaskowickiej oraz umożliwienie wyjazdu zarówno z ul. Lanciego jak również z Cynamonowej. Czyli "dwie pieczenie przy jednym ogniu", no, ale czy ktoś o tym pomyślał ? PS. Swoją drogą, chyba już dawno - jeszcze przed budową tunelu POW - należało pomyśleć o poszerzeniu ulicy Filipiny Płaskowickiej, bo to co dzieje się na niej obecnie, było do przewidzenia ;)
Jakub
22:16, 2025-10-18
Kontrowersyjny bohater na nowym ursynowskim muralu
Nie ma takiego p o l s k i e g o bohatera, ktorego nie dałoby się wykląć. Czytam często w innych językach - jest druzgocące porównanie, jak tam się mówi o "ich wielkich", a jak w Polsce.
dfr rfe
21:37, 2025-10-18
Miała być likwidacja, będzie podwyżka daniny
PIS wydawało 2 mld na szczujnie TVP. W czasach PO to są już 3 mld na TVP i arcykapłanki propagandy takie jak Dobrosz-Oracz czy Schnepf. Pieniądze miały iść na onkologię dziecięcą, ale TV jest ważna dla takich ugrupowań jak PO lub PIS. Znaczna większość ich elektoratu to ludzie 60+ którzy wiedzę o świecie czerpią z TV i można przez TV nimi manipulować.
Wck
19:49, 2025-10-18