W ramach modernizacji wschodniej - leśnej - części parku Przy Bażantarni dzielnica obok boiska "Orlik" wybudowała pierwszy na Ursynowie flowpark. To specjalnie zaprojektowana przestrzeń do uprawiania parkour i freerun. Składa się z różnorodnych przeszkód i elementów, takich jak ścianki do wspinania, poręcze do balansowania, platformy do skoków czy rury do ćwiczeń siłowych. Urządzenia te służą do rozwijania sprawności fizycznej, koordynacji ruchowej i kreatywności w pokonywaniu przeszkód.
Jak na razie - nawet w niedawne słoneczne i ciepłe dni - obiekt nie cieszy się zainteresowaniem młodzieży, choć to do niej kierowana była ta inwestycja. Powód? Nie tylko pogoda, ale i brak wiedzy na temat tego, jak właściwie korzystać z dostępnych urządzeń. Na razie flowpark jest wykorzystywany przez młodych ludzi do... spotkań i nasiadówek.
Nie mamy pojęcia, do czego to służy. Na razie siedzimy tu i gadamy, bo to fajne miejsce na spotkania
- mówi Kasia, uczennica pobliskiej szkoły. Z kolegami przesiadują na jednym z murków, bo "tutaj jest spokojnie i zacisznie, możemy pośmiać się i pogadać".
Nie tylko młodzież nie wie, jak korzystać z nowego obiektu. Starsi mieszkańcy również są zdezorientowani. Pytamy emeryta obserwującego sąsiednią tablicę z danymi o jakości powietrza (ją też zainstalowano w ramach modernizacjami parku) o to, czy wie, do czego służy flowpark za boiskiem.
- Nie mam pojęcia! Może to siedzenia albo do deskorolek? To z pewnością miejsce nie dla mnie - śmieje się pan Adam.
- Na razie - z tego co widzę - to może służyć do rozbijania sobie głowy - komentuje z ironią pani Jadwiga, emerytka spacerująca po parku.
Czy warta kilkaset tysięcy złotych nowa atrakcja sportowo-rekreacyjna na Ursynowie skazana jest na niezrozumienie i zerową frekwencję? Czyżby pieniądze utopione w błoto? A może wraz z coraz lepszą pogodą pojawią się tu parkourowcy?
Zapytaliśmy ursynowski ratusz o to, czy planuje rozruszać i rozpropagować to miejsce? Może jakiś event popularyzujący ten rodzaj sportu, który w wielu miastach Polski jest chętnie uprawiany?
Może to dobry pomysł. Pomyślimy o czymś takim wraz z propagatorami parkouru
- mówi nam naczelnik wydziału sportu Piotr Nietz.
Na razie pierwszy flowpark na Ursynowie wciąż czeka na swoich użytkowników. Wiele zmieni pogoda i wici, które z czasem rozejdą się o tym miejscu wśród zainteresowanych.
[FOTORELACJA]6125[/FOTORELACJA]
kurkawodna07:01, 17.03.2025
Jak zwykle słomiana inwestycja na miarę naszych możliwości. Oczko mu się odlepiło, temu misiu ;)
aster09:14, 17.03.2025
Park spóźniony o 24 lata, nikt nie prosił, nikt na to nie czekał. Za tydzień będzie cały pomazany napisami WIR i ŚWIR. Za dwa weekendy będzie tam pełno potłuczonego szkła.
Elo 09:20, 17.03.2025
Jaramy tam skuny i wąchamy mefkę. Psów nie ma rejonie i jest git. Walić społeczniary i konfitury. Elo mordy. Pozdro dla kumatych.
zbój Madej09:23, 17.03.2025
trzeba jakieś konsultacje najpierw zrobić a potem zdecydować co i czy budować! widac że to urzędnicza sprawa a nie biznesowa, w firmie komercyjnej najpierw by się zastanowili i zbadali popyt
belzebub09:56, 17.03.2025
Dobrze że budują. Np na skwerze przy Raabego fajne te urządzenia i bieżnia i sporo ludzi ćwiczy.
Q&A10:42, 17.03.2025
Czy cichym sponsorem są pobliskie kliniki stomatologiczno protetyczne ?
Walo13:52, 17.03.2025
Kolejny absurd w absurdalnej dzielnicy absurdalnego miasta z absurdalną władzą 🤣
WCz15:13, 17.03.2025
No to udało się zabetonować kolejny kawałek terenu zielonego. A przynajmniej przykryć zieloną wykładziną.
Racjonalizator15:19, 17.03.2025
Nie za swoje budują to wywalają po kilkaset tysięcy na nie wiadomo co, nie wiadomo dla kogo i nie wiadomo do czego. A nikt ich z tego nie rozliczy. Swoich pieniędzy by na takie cuda nie wydali, ale skoro to nie ich to robi co chcą. A możnaby za to infrastrukturę sportową do użytku większej liczby mieszkańców stworzyć, w miejscu bardziej dostępnym, nie gdzieś po kątach. Ale może komuś się te "projekty" "opłacają"
7546515:23, 17.03.2025
Trochę jak starożytne obserwatorium astronomiczne. Wzorowane na gwiazdozbiorze Oriona, bo jakżeby inaczej.
Xfit20:54, 17.03.2025
Fajna miejscówka tylko że…. Chyba spóźniona o kilkanaście lat kiedy to było modne. Nie ma tego na mapie więc nikt nie przyjdzie. Wypadałoby zrobić jakiś event, zawody i to zareklamować. Teraz to chyba bardziej na czasie są siłownię plenerowe z prawdziwego zdarzenia z regulowanymi obciążeniami jest zaledwie kilka takich na całą Polskę.
Xfit20:56, 17.03.2025
miejscówka spóźniona o kilkanaście lat kiedy to było modne. Nie ma tego na mapie Google więc nikt nie przyjdzie. Teraz to chyba bardziej na czasie są siłownię plenerowe z prawdziwego zdarzenia z regulowanymi obciążeniami jest zaledwie kilka takich na całą Polskę.
1 2
Sporo ludzi ćwiczy, ale nie tutaj. Od czasu do czasu trafi się ktoś, ale to nie jest "sporo".