Zamknij

Sezon rowerowy czas start! Ten popularny błąd to 500 złotych mandatu

12:39, 06.05.2023 [email protected]
Skomentuj pixabay.com pixabay.com

Słońce i wiosenne temperatury to okazja, by przesiąść się na rower. Oprócz odświeżenia swojego bicykla rowerzyści muszą także pamiętać o przepisach i karach za ich naruszenie. A te zdążyły urosnąć.

Pierwszą rzeczą, o jakiej powinni pamiętać rowerzyści przed powrotem na drogi po zimie, to przygotowanie sprzętu. Nie wystarczy ot tak wyciągnąć bicykla i na nim odjechać. Po dłuższej przerwie warto przyjrzeć się swojemu jednośladowi. Sprawdzić stan ramy oraz innych elementów i nieco je przeczyścić. Dopompować koła i nasmarować łańcuch. 

Przypomnijmy, że zgodnie z przepisami do obowiązkowego wyposażenia roweru należy:

  • Światło przednie: przynajmniej jedno, białe albo żółte, świecące światłem ciągłym lub migającym.
  • Światło tylne: przynajmniej jedno czerwone światło odblaskowe.
  • Światło tylne: przynajmniej jedno świecące ciągle lub migające.
  • Hamulec: przynajmniej jeden i koniecznie sprawny.
  • Sygnał dźwiękowy: np. najpopularniejszy dzwonek.

Podstawowe wyposażenie roweru w dużej części nie musi być zamontowane na stałe. Światła w rowerze wymagane są bowiem tylko po zmroku, więc w dzień za ich brak nie odpowiemy mandatem. Jedyne światło, które musimy mieć w rowerze na stałe, to tylne czerwone światło odblaskowe. Pozostałe światła mogą mieć postać odłączanych lamp na baterie czy akumulator. Warto jednak mieć na stałe oba światła - to praktyczniejsze rozwiązanie i zapewniające nam większe bezpieczeństwo.

Jazda na zadbanym i sprawnym sprzęcie będzie zdecydowanie bezpieczniejsza. I dla samego użytkownika, i dla wszystkich innych uczestników ruchu. To jednak nie wszystko. Przed wyjazdem w drogę warto przypomnieć sobie o obowiązujących przepisach. Zwłaszcza że od tego roku kary za ich złamanie są zdecydowanie surowsze. 

Przede wszystkim rower to nie substytut samochodu na alkoholowe imprezy. Za jazdę po spożyciu - od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi - cykliście grozi 1000 złotych mandatu. Jeszcze więcej - bo 2,5 tys. zł - za przejażdżkę w stanie nietrzeźwości - powyżej 0,5 promila. Również potencjalny pasażer powinien być trzeźwy. Inaczej rowerzyście grozi 500 zł kary.

Którędy jeździć?

Rower odświeżony i rowerzysta trzeźwy - można jechać. Tylko którędy? Cykliści zawsze powinni wybierać ścieżkę rowerową, czyli drogę dla rowerów. Tych jest na Ursynowie i całej Warszawie dużo i cały czas pojawiają się kolejne.

Gdy jednak ścieżki zabraknie, rowerzyści mogą korzystać pobocza. Gdy tego także nie będzie - z jezdni. Chodnik to ostateczność. Można na niego zjechać swoim jednośladem tylko w trzech przypadkach. Pierwszy - zła pogoda. Drugi - rowerzysta ma pod opieką młodszego cyklistę do 10. roku życia. I trzeci - chodnik ma ponad 2 metry, a na drodze, wzdłuż której się ciągnie, dozwolona prędkość wynosi ponad 50 km/h.

W każdej z tych sytuacji kierujący rowerem jest obowiązany jechać z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego, zachować szczególną ostrożność, ustępować pierwszeństwa pieszemu oraz nie utrudniać jego ruchu.

Podczas jazdy - nieważne czy po ścieżce, jezdni, chodniku - szczególna uwaga należy się pieszym. To najmniej chronieni uczestnicy ruchu. Za nieustąpienie im pierwszeństwa rowerzyście grozi - w zależności od okoliczności - nawet do 500 złotych mandatu.

Do 100 złotych mandatu grozi rowerzyście, który przejedzie przez przejście dla pieszych na rowerze, w miejscu, gdzie nie ma odpowiedniego przejazdu. To bardzo często spotykane wykroczenie. 

Zero wygłupów

Korzystając z roweru, należy również zapomnieć o wygłupach. Jazda bez trzymanki czy czepianie się innych pojazdów są zabronione. Rowerzyści powinni też pamiętać, że nie są nieśmiertelni. Zwłaszcza w starciu z pociągiem. Za wjazd na torowisko przy opuszczonych zaporach lub przy migającym czerwonym świetle grozi 2 tys. zł mandatu. 

Na koniec - uprawnienia. Dorośli ich nie potrzebują. Do jazdy rowerem wystarczy im dowód osobisty. Co innego w przypadku niepełnoletnich cyklistów. Do 10. roku życia powinni znajdować się pod opieką. Starsi powinni natomiast wyrobić sobie kartę rowerową lub prawo jazdy niższej kategorii, np. AM lub B1. Za brak któregoś z nich grozi 200 zł kary. Co ciekawe, nastoletni w wieku między 17 a 18 lat odpowiadają na drodze jako dorośli, więc brak uprawnień do kierowania rowerem może ich kosztować grzywnę nawet 1500 złotych, którą zasądza sąd.

Dziecko w wieku do 7 lat może być przewożone na rowerze, ale musi być umieszczone na dodatkowym siodełku zapewniającym bezpieczną jazdę. Można też przewozić dziecko w przyczepce, ale całkowita długość takiego pojazdu nie może przekroczyć 4 metrów.

Warto również pomyśleć o kasku i innych ochraniaczach. Upadek z roweru może być bolesny. Poza tym należy pamiętać o innych uczestnikach ruchu. Oprócz pieszych to również inni rowerzyści i kierowcy. Na drodze każdy ma swoje prawa, ale i obowiązki. Wystarczy je wypełniać i wszyscy powinni być bezpieczni i zadowoleni.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(16)

Ręce opadają Ręce opadają

14 11

Zakaz jazdy bez trzymanki to jeden z tych przepisów które są tylko by być. Nie będę komentował nawet 00:48, 19.04.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KonKon

23 8

Wstyd to jest specjalnie nienamalowac pasow dla pieszych na sciezce rowerowej. Panie cyklisto.. 01:27, 19.04.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BoomBoom

15 10

To jest, niestety, działanie z premedytacją warszawskich urzędników. Cześć istniejących przejść została zlikwidowana. Nie dbają o bezpieczeństwo pieszych. A jak nie ma przejęcia to można olać pieszych. 21:02, 19.04.2022


głuchy rowerzysta głuchy rowerzysta

10 18

Należę do całorocznych rowerzystów oraz tez jestem kierowca
Uwazam ze problem leży po dwóch stronach uczestników ruchu
Jazda bez trzymanki oraz jazda po chodniku i po przejściu powinne być zalecane i legalne
Najważniejsze to wiedzieć kiedy to robić
Jak to robić
Przede wszystkim zasada ograniczonego zaufania umięjętność powolnej jazdy
Bo nawet na drodze rowerowej wyskakują maluchy psy i tak dalej to samo jest na chodniku tylko chodnik jest dla pieszych ale rowerzyści tez mogą jeździć
Prawo jest błędne bo sam byłem ofiara wypadku na ulicy Straciłem całkowite zaufanie do kierowców
Kierowca dużego fiata zahaczył o moja noge bo jechałem rowerem wprost a on skręcił niesygnalizował zamiaru skrętu 12:09, 19.04.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

AddamAddam

3 1

Jazda bez trzymanki powinna być zalecana?
Jazda po przejściu podobnie?
Z kim ty się na rozum zamieniłeś?

Jazda po przejściu mogłaby być DOZWOLONA faktycznie, ale przy prędkości pieszego i przy założeniu, że pieszy ma ZAWSZE pierwszeństwo a w przypadku kolizji na przejściu - zawsze RACJĘ.
08:20, 07.05.2023


LewakLewak

0 0

Kierowca dużego fiata zahaczył o moja noge bo jechałem rowerem wprost a on skręcił niesygnalizował zamiaru skrętu
Czy manewr wyprzedzania na skrzyżowaniu lub jadącego samochodu tym samym pasem BRAWO kto kogo zaczepił 18:38, 07.05.2023


Nienawidzę jak ktoś Nienawidzę jak ktoś

8 15

Jako całoroczny rowerzysta jeżdżę bez trzymanki, czasem po pasach dla pieszych (dostałem za to mandat, odsiedziałem dwa dni w więzieniu bo nie będę płacić za takie coś) nie raz kierowcy zapominają o kierunku dzwonek do roweru?haha to ktoś to ma? Kiedyś zimą jechałem rowerowa drogą, i zgadnijcie kto stał na drodze rowerowej? Policja sobie zaparkowała i blokowała przejazd aż się wywróciłem z tego powodu.. nigdy nie spowodowałem wypadku ale jak widzę policję to mam uczucie że chcą mi coś z konta ściągnąć 14:43, 19.04.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

młot na głupcówmłot na głupców

12 6

1. To teraz wyobraź sobie, że z naprzeciwka ktoś pędzi 50km/h na pancernym rowerze elektrycznym ważącym wraz z właścicielem 180 kg, wpadnie w dziurę i zmieni tor jazdy na kolizyjny z Tobą. Nie zdążysz nic zrobić, zostanie po Tobie tylko krótka wzmianka na haloursynów, że rowerzysta jadący bez trzymanki poniósł śmierć na miejscu + zdjęcie ciała w czarnym worku...
2. Przejeżdżanie rowerem po pasach dla pieszych to ta sama kategoria, tylko w zderzeniu z samochodem szansa przeżycia jeszcze mniejsza... 09:57, 20.04.2022


AddamAddam

4 0

Głupole jak widać się zdarzają… 08:17, 07.05.2023


..

7 2

Nie ma czegoś takiego jak ścieżka rowerowa, jest droga dla rowerów. 18:22, 19.04.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MisiekMisiek

10 12

Z rowerzystami jak z kierowcami BMW, niby są normalni,a jednak powodują najwięcej zagrożeń 08:15, 21.04.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

polpol

4 4

Ciekawe ile razy ty wlazłeś bezmyślnie pod nadjeżdżający pojazd 08:58, 07.05.2023


PauloPaulo

14 0

Autor artykułu zapomniał o rowerzystach jeżdżących "po angielsku", czyli lewą stroną. To się również zdarza. Kiedyś na drodze dla rowerów wjechała na mnie rowerzystka jadąca z przeciwka. Jechałem prawą stroną, ona zaś swoją lewą. Jeszcze się na mnie wydarła, żebym uważał. 12:01, 21.04.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

PauloPaulo

3 1

Artykuł sprzed kilku lat. Skopiowano nawet mój komentarz. Ech, ta rzetelność dziennikarska... 20:42, 06.05.2023


RowerzystaRowerzysta

3 0

Normalną rzeczą jest, że czasem artykuły się wznawia. Szczególnie takie uniwersalne. Nie widzę tu kompletnie problemu. Nie ma to nic wspólnego z rzetelnością. A w sprawie komentarza jak napiszesz to pewnie zostanie usunięty. 08:15, 07.05.2023


Anonimowy donosicielAnonimowy donosiciel

6 1

Taksówkarze bardzo często przejeżdżają obok na centymetry 18:36, 02.05.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%