Ceny mieszkań w stolicy. Kupować czy jeszcze poczekać?

Warszawa to miasto, w którym żyje najwięcej mieszkańców w Polsce. To jednocześnie największy rynek mieszkaniowy w naszym kraju, a przez to najważniejsze miejsce działalności największych deweloperów. Warto sprawdzić, jak kształtują się aktualne ceny mieszkań.

Nie tylko warszawski, ale w ogóle ogólnopolski rynek mieszkaniowy ma się całkiem dobrze. Podany przez GUS klimat koniunktury w budownictwie w styczniu 2018 roku jest optymistyczny i zdecydowanie lepszy niż w ostatnich dziewięciu miesiącach 2017 roku. Mimo to nie możemy także narzekać na rynek mieszkaniowy w ubiegłym roku, wprost przeciwnie. Z ogłoszonego przez GUS raportu „Budownictwo mieszkaniowe w okresie styczeń-grudzień 2017 roku” możemy się dowiedzieć, że w minionym właśnie roku oddano do użytkowania 178 258 mieszkań, czyli o 9,1% więcej niż w 2016 roku, a warto przypomnieć, że wtedy dynamika na rynku mieszkaniowym była na poziomie 10,6%. W województwie mazowieckim powstało 37 100 nowych mieszkań w 2017 roku, co oznacza wzrost o 2,9%. Sprawdźmy, jak sytuacja mieszkaniowa wygląda w stolicy.

źródło: GUS

Ceny mieszkań w Warszawie

Z najnowszych danych NBP wynika, że w III kwartale 2017 roku ceny transakcyjne za 1 m.kw. nowych mieszkań w Warszawie kształtowały się średnio na poziomie 7 900 zł, natomiast na rynku wtórnym – 7 100 zł. W jednym i drugim przypadku to najwyższe ceny w kraju, jeśli porównamy je z innymi dużymi miastami - mówi specjalista ds. nieruchomości z serwisu KtoryEkspert.pl

źródło: NBP

- 91% osób kupujących mieszkanie zwraca uwagę na jego lokalizację, dopiero na drugim miejscu jest cena. Warszawski rynek jest na tyle duży, że wyraźnie widać na nim różnice w cenach między poszczególnymi dzielnicami – zwraca uwagę specjalista Open Finance. – Taka sytuacja wiąże się oczywiście z atrakcyjnością danej okolicy, a w konsekwencji z cenami gruntu. Do tego na cenę mieszkania wpływa jeszcze komunikacja, infrastruktura w okolicy, placówki oświatowe, a przede wszystkim oczywiście standard mieszkania i jego wielkość.

Najdroższe mieszkania znajdziemy w Śródmieściu, tak wynika z analizy Home Broker. Dotyczy to jednak przede wszystkim rynku wtórnego (średnia cena za 1 m.kw. to 10 000 zł), ponieważ nowe mieszkania prawie tam nie powstają ze względu na niską dostępność gruntu. Transakcje dotyczące nowych mieszkań w Śródmieściu to niecałe 1% całej sprzedaży w Warszawie.

Za to nowe mieszkania są obecnie najdroższe na Ochocie (szczególnie w pobliżu Parku Szczęśliwickiego). Trzeba tam zapłacić nawet 9 300 zł za 1 m.kw. Niewiele mniej wydamy na Bielanach, Mokotowie (apartamentowe wzdłuż linii metra) oraz Żoliborzu – 8 600 zł za 1 m.kw. Warto dodać, że w 2017 roku najbardziej zdrożały mieszkania na Bemowie (średnio o 7%, 7 509 zł za 1 m.kw.) i na Bielanach, Ochocie oraz Wilanowie (średnio o 6%). Natomiast nowe mieszkania taniały przeważnie na Woli, Żoliborzu i Wawrze.

W przypadku rynku wtórnego najwięcej zapłacimy za mieszkanie w Śródmieściu, o czym już wspomnieliśmy, ale zaraz potem wśród najdroższych dzielnic plasuje się Żoliborz (8 6111 zł za 1 m.kw.), Wilanów (8 172 zł) i Wola (8 078 zł). Najtaniej jest natomiast na Wawrze (5 921 zł), Targówku (6 032 zł) i Ursusie (6 074 zł).

Co czeka warszawski rynek mieszkaniowy?

Skoro znamy już sytuację na warszawskim rynku mieszkaniowym, warto zastanowić się, czy już teraz zdecydować się na zakup własnego „M”, czy jeszcze poczekać. Głos oddajmy ekspertom.

- Można się domyślać, że sytuacja na warszawskim rynku mieszkaniowym w najbliższych miesiącach nie będzie znacznie odbiegała od trendu ogólnopolskiego. Czego zatem możemy się spodziewać? Obecnie na rynku mieszkaniowym panuje boom i to już od dobrych kilku lat. Wydaje się, że rynek nieruchomości jest coraz bardziej przegrzany – zauważa specjalista Home Broker.

– Nie zapominajmy, że każdy trend wzrostowy musi się kiedyś skończyć. Dlatego, jeśli ktoś może jeszcze zaczekać kilka miesięcy, najlepiej nieco przesunąć zakup mieszkania. Wiele wskazuje, że trend wzrostowy zostanie zahamowany w 2018 roku, a ceny mieszkań mogą zacząć spadać, chociaż nie będą to na pewno spadki spektakularne, raczej kilka procent. Wpływ na to będą miały między innymi coraz trudniej dostępne kredyty mieszkaniowe. Być może dojdzie także do wzrostu stóp procentowych, a więc kredyty będą droższe i inwestycja w nieruchomości nie będzie już tak atrakcyjna, ponadto kończy się program Mieszkanie dla Młodych. Do tego rynek coraz bardziej się nasyca – wyjaśnia przedstawiciel Home Broker.

- Trudno w tej chwili przewidzieć, czy na spadki cen mieszkań będzie można liczyć już w II połowie 2018 roku, czy dopiero na początku 2019 roku. Nie zapominajmy także, że rząd coraz silniej wspiera mieszkania na wynajem, ale program jest dopiero w fazie początkowej i jeśli rzeczywiście wpłynie na rynek mieszkaniowy, nastąpi to najpewniej dopiero za kilka lat - mówi Jan Augustynowski z portalu InvestMap.

Mieszkania w Warszawie należą do najdroższych w Polsce i trudno oczekiwać, żeby ta sytuacja radykalnie się zmieniła w najbliższych latach. Deweloperzy w stolicy ciągle nie mogą narzekać na brak zainteresowania ich ofertą, ale duże zróżnicowanie cen w obrębie miasta sprawia, że można znaleźć w stolicy atrakcyjne mieszkanie bez wydawania fortuny.