Cztery certyfikowane punkty pomiarowe – w tym jeden na Ursynowie, indeksy powietrza dla zdrowych i chorych mieszkańców stolicy. Sprawdzamy jak działa uruchomiony w czwartek Warszawski Indeks Powietrza. Czy będzie przydatny dla mieszkańców?
- Co to za nowość? – pytają mieszańcy, którzy przyzwyczajeni są do korzystania z rozmaitych stron internetowych i aplikacji smogowych w swoich telefonach. W zależności od lokalizacji i pory dnia na bieżąco mogą sprawdzać stan powietrza. Czy WIP ma szansę w starciu z popularnymi apkami?
Tylko z certyfikatem
Różnica między dotychczas dostępnymi danymi dotyczącymi jakości powietrza, a tymi pochodzącymi z Warszawskiego Indeksu Powietrza, jest taka, że za miejskim indeksem stoi rzesza naukowców z Politechniki Warszawskiej.
– Przygotowując metodologię indeksu oraz skalę pomiarów wykorzystaliśmy doświadczenia naszych zagranicznych kolegów. Warszawskie rekomendacje zostały oparte m.in. o Kanadyjski Indeks Zdrowotny Jakości Powietrza, Londyński Indeks Jakości Powietrza czy Europejski Indeks Jakości Powietrza – mówi dr hab. inż. Andrzej Kraszewski z Politechniki Warszawskiej.
Tak powstało wiarygodne – wg władz Warszawy – narzędzie, które ma posłużyć mieszkańcom do właściwej oceny stanu powietrza. Co to oznacza dla nas w praktyce? M.in. to, że wchodząc na stronę Warszawskiego Indeksu Powietrza mamy gwarancję rzetelnego pomiaru z certyfikowanych czujników. Zyskujemy też dostęp do rekomendacji dotyczących aktywności na powietrzu.
Jak to działa?
Na stronie indeksu są dwa wskaźniki - ogólny dla wszystkich mieszkańców oraz drugi - skierowany do osób chorych: z astmą, z chorobami układu krążenia, układu oddechowego oraz seniorów.
– Poziomy obu indeksów są obliczane i prognozowane dla każdej stacji monitoringu powietrza osobno. W przyszłości takie operacje będą przeprowadzane również dla dedykowanych urządzeń pomiarowych, które wejdą w skład sieci pomiarów jakości powietrza – zapewnia dr hab. inż. Artur Badyda z Politechniki Warszawskiej.
Po wyborze indeksu należy wybrać punkt pomiarowy, dla którego chcemy zobaczyć poziom indeksu i prognozę. Możemy to zrobić klikając na znacznik na mapie, bądź na nazwę stacji na panelu nad mapą. Do wyboru mamy stacje:
Po wybraniu rodzaju indeksu i lokalizacji, otrzymamy informację dotyczącą aktualnego pomiaru (z ostatniej godziny) oraz prognoz dla najbliższych godzin i całego kolejnego dnia. WIP mierzy poziom pyłów PM10, PM2,5 i NO2 w czterostopniowej skali, która określa zalecenia adekwatne do stanu powietrza.
Co z tego wynika?
Mieszkańcy do indeksu podchodzą bez przesadnego entuzjazmu. Uważają, że aplikacje w telefonach są wystarczające. Krytykują start wielkiego przedsięwzięcia z czterema czujnikami, choć w planach jest ich sto. Niektórzy uważają, że to zmarnowane pieniądze, które można było wykorzystać do realnej walki ze smogiem, np. na wymianę pieców.
- Ten indeks nic dla mnie wnosi, nie ma koło mnie czujnika - mówi mieszkanka Wilanowa. - Wolę te koło mnie bez certfikatu, niż cztery w innych dzielnicach - dodaje.
Obrońcy pomysłu mówią o wiarygodności i miarodajności indeksu. Wspominają niecertyfikowane czujniki, które często się psują, bądź na dużą wilgotność powietrza reagują, jak na podwyższony poziom pyłów.
Społecznicy od dawna alarmują, że smog w Warszawie będzie się pojawiał coraz częściej i stanowi zagrożenia dla zdrowia mieszkańców.
- Postulujemy jednak intensyfikację działań mających na celu redukcję indywidualnych systemów grzewczych oraz uruchomienie projektów mających na celu minimalizowanie grupy osób wykluczonych energetycznie, które z racji ograniczeń ekonomicznych, zmuszone są często do ogrzewania swych domów i mieszkań opałem niskiej jakości - mówi Konrad Drzewiecki z organizacji Miasto Jest Nasze - Ursynów.
Jego zdaniem na Ursynowie szczególnie promowania powinna być komunikacja miejska oraz rozbudowywane ścieżki rowerowe.
- W naszej części miasta do zanieczyszczeń przyczynia się również intensyfikujący się ruch samochodowej komunikacji indywidualnej. W obliczu otwierania kolejnych inwestycji drogowych powinno się również wziąć pod uwagę koncepcję wytyczania bus-pasów - dodaje Drzewiecki.
Warszawski Indeks Powietrza na razie dostępny jest tylko na stronie internetowej, w planach jest dołączenie go do aplikacji 19115.
Florentyna11:09, 03.02.2018
Co tydzień w weekend jest smog. Słabo. Na spacer nie można iść. Dziś znowu powietrze niezdrowe. Słabo. 11:09, 03.02.2018
Powiślak14:36, 03.02.2018
Ciekawe jaki byłby indeks na skrzyżowaniu Al. 3 Maja i Solca? 14:36, 03.02.2018
janka18:12, 03.02.2018
No i super! Proponuję żeby mieszkańcy wskazywali kolejne lokalizacje umieszczania wskażników. Proszę o rezerwację 2 dla okolic przyszłych wyrzutni spalin przy POW. Będzie można porównać ,,czystość'' powietrza przed i po budowie . czarno na białym.Bez gdybania. 18:12, 03.02.2018
qwr14:39, 04.02.2018
To wszystko można było od dawna sprawdzić na stronie GIOŚ albo w aplikacji kanarek (na androida) bądź wróbelek (na Windows phone), które podają dane z wymienionych w artykule stacji. Kolejny wielki "sukces" władz stolicy, którym mozna pochwalić się przed wyborami. Potrzebne to mieszkańcom jak świni siodło, ale pieniądze podatników poszły. 14:39, 04.02.2018
ased16:01, 05.02.2018
Jakoś dziwnym trafem w lato smogu nie ma, ale dalej wszyscy krzyczą, że samochody. 16:01, 05.02.2018
karol10:32, 05.02.2018
0 0
Wisła blisko, stosunkowo dobry nawiew świeżego powietrza. 10:32, 05.02.2018