Na drugie spotkanie z burmistrzem Kempą ludzie przychodzili bez przerwy. Sprawa za sprawą, pytanie za pytaniem. Rozmowy w namiocie przy metrze Stokłosy trwały dwie godziny - a nawet chwilę dłużej - plenerowa formuła sprawdziła się mimo kiepskiej pogody.
Cykl jesiennych spotkań burmistrza Roberta Kempy z mieszkańcami wystartował 11 września. Inauguracja przyciągnęła jedynie garstkę mieszkańców - rozmowy zakończono szybko. Wczoraj było inaczej. Do namiotu, który rozstawiono przy metrze Stokłosy, przez bite dwie godziny wchodzili zainteresowani.
Jedna z mieszkanek skarżyła się na kilku, zazwyczaj pijanych, mężczyzn, którzy przesiadują i sypiają w klatkach schodowych przy Bacewiczówny. Kobieta stwierdziła, że to ta sama grupka, którą wielokrotnie spotykano w pobliskiej "Biedronce".
- Odezwiemy się do straży miejskiej i policji. Tyle możemy w tej sprawie zrobić - obiecuje burmistrz Kempa.
Mieszkańcy pytali o przyszłość Placu Wielkiej Przygody w centrum osiedla Stokłosy. Chcą pewności, że teren pozostanie zielony. Pytali o szczegóły miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, którego uchwalenie ma nastąpić w 2018 roku.
Pojawił się temat boisk do piłki nożnej a raczej trudności w dostępie do nich. Mieszkańcy narzekają, że te przy szkołach są zamykane - według wielu to bezsensowne - są przecież po to, żeby z nich korzystać. Boisko przy SP 313 ma być udostępnione już w sobotę. Zdenerwowani mają nadzieję, że reszta placówek pójdzie tym samym tropem.
Jedna z mieszkanek żądała odpowiedzi w sprawie budowy drogi przy ul. Dunikowskiego 6 i 8. - Jak długo mamy się męczyć z tą budową? Nie można tak żyć - mówi zdesperowana mieszkanka.
- Obsługę komunikacyjną tej budowy organizował burmistrz Guział. Uzgodniliśmy, że urząd dzielnicy przedłuży asfalt. Usuniemy też krzaki na drodze do skwerku i zrobimy resztę chodnika - pomino, że nie jest to naszym obowiązkiem - odpowiada burmistrz. Remont drogi ma być wykonany w najbliższych dniach.
Pytano o przyszłość Włodarzewskiej. Deweloper zbankrutował a kupcy mieszkań zostali na lodzie. "Zakątek Cybisa" miał być atrakcyjnym miejscem do życia - dziś jest porzuconym placem budowy, na którego dokończenie potrzeba 30 mln złotych.
- Chciałbym, żeby burmistrz mógł zrobić wszystko. Niestety tak nie jest, jest za to prawo. Organem właściwym w tym wypadku jest Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego. Możliwe, że w przyszłości Włodarzewska zostanie przez kogoś przejęta - komentuje szef zarządu dzielnicy.
Pytano o zagospodarowanie tzw. Psiej Górki. Według mieszkańców jej potencjał się marnuje. - Jest gotowa koncepcja. Teren przejmuje Zarząd Zieleni Miejskiej, któremu jednak idzie to wolniej niż zakładano. To przejściowy problem, jestem pewien. My jesteśmy otwarci na pomoc - stwierdza burmistrz.
Lokalna aktywistka domagała się jak najszybszej reakcji w sprawie Jeziorka Imielińskiego. Kobieta stwiedziła, że użytek ekologiczny od dawna zarasta a porzucony zwyczajnie niszczeje.
- To wina właścicieli gruntu a nie urzędu dzielnicy. O rekultywacji albo wykupie można mówić, kiedy pojawi się konkretne stanowisko. Po drugiej stronie musi być podmiot, który może brać na siebie zobowiązania. W tej chwili jest urząd dzielnicy a po drugiej stronie podmiot potencjalnie zainteresowany, to za mało - tłumaczy Kempa.
Mieszkańcy mają jeszcze kilka okazji, żeby porozmawiać z burmistrzem Ursynowa. Najbliższa już 18 września - spotkanie ponownie w namiocie, tym razem jednak przy metrze Imielin - od godz. 16:00.
coś mi się tu nie zg14:11, 15.09.2017
Na zdjęciach namiot wygląda na pusty, a mieszkańców w sumie 4, słownie czterech? Czyżby jakieś małe propagandowe naginanie rzeczywistości, że ludzie walili do namiotu "drzwami i oknami"?
ANALityk16:16, 15.09.2017
Osoby które to i może nadużywają alkohol ale są przecież ludźmi są odzierani z godności i nazywani "menelami"? To jest nowoczesna europejska redakcja? Wstyd.
Myszka20:56, 15.09.2017
Sami na to miano zapracowali.
Tomasz18:43, 15.09.2017
Na pierwszym planie ostatniego zdjęcia jest Truszowa- stara wariatka i mącicielka osiedlowa,zakała bloku i okolicy, ona i jej porąbany pies.
Ka11:25, 19.09.2017
A Ty jesteś zakałą Świata, Ty i Twój porąbany mózg!
Jadwiga20:46, 15.09.2017
chodniki trzeba poprawić jak widać na zdjeciu obok namiotu...- brak słów
Sonia08:57, 19.09.2017
Ciekawe jest tłumaczenie - to nie my to inni. A przecież zgodę na budowę koszmarku urbanistycznego Zakątek Cybisa dla Włodarzewskiej SA wydał stołeczny ratusz (wbrew przygotowanemu planowi zagospodarowania) i co teraz miejska władza umywa ręce? Ta budowa będzie stała jeszcze może i 10 lat. Ulice Cybisa i Dunikowskiego dzielnica powinna wykonać w pełnych parametrach (z chodnikami, parkingami i normalną drogą) już teraz. A zgodę na obsługę komunikacyjną wydali jeszcze poprzednicy Guziała. Tak samo Jeziorko Imielińskie - ten teren powinna uporządkować dzielnica. Po prostu Dzielnica (urzędnicy) słabo dbają o sprawy Ursynowa, tolerują bałagan i nieróbstwo.
Pasażerowie będą zachwyceni. Premier potwierdza
A kiedy będzie normalne przez cały rok połączenie z Łebą?.
Turysta
13:09, 2025-05-19
Tak zagłosował Ursynów! WYNIKI WYBORÓW
Przez takich ludzi jak Kempa po Collegium Humanum i Ostrowski po Collegium Humanum Rafał przegra i obudzimy się w faszystowskiej dyktaturze. Ludzie tacy jak nasz burmistrz szkodzą swojej partii i demokracji.
Prawda
12:08, 2025-05-19
Tak zagłosował Ursynów! WYNIKI WYBORÓW
słaby wynik Rafała to efekt jego rządów, i rządów ursynowskiej peło; gorszym prezydentem Warszawy był tylko śp Kaczyński
belzebub
11:06, 2025-05-19
Tak zagłosował Ursynów! WYNIKI WYBORÓW
To jest przerażające, że takich ludzi można nawet stwierdzić fanatyków z takimi poglądami mijam codziennie na chodniku mojej ukochanej dzielnicy. Naprawdę smutne jest to ilu z nich ma konkretnie zrobione guano w głowach.
Q
10:21, 2025-05-19
0 2
Myślę że duża rotacja była.