To może być genialny sposób na pozbycie się problemu braku mieszkań komunalnych. Władze Ursynowa wpadły na prosty pomysł i z czterech dużych mieszkań zrobią... osiem. Lokale przy ulicy Pileckiego zostaną przebudowane tak, by można było zakwaterwać w nich więcej rodzin - dowiedział się portal haloursynow.pl.
- Przy ulicy Pileckiego mamy cztery bardzo duże mieszkania. Mają powyżej 80 metrów powierzchni. Pomysł jest taki, żeby te mieszkania uwolnić i podzielić na dwa mniejsze. Z czterech dużych mieszkań zrobić osiem mniejszych, których potrzeba nam dużo – mówi Lech Skowron, zastępca burmistrza dzielnicy Ursynów.
Po przebudowie, zamiast jednego mieszkania, będą dwa: kawalerka o wielikości około 35 metrów kwadratowych oraz kilkupokojowe mieszkanie dla rodzin dwu i trzyosobowych. Powierzchnia większego mieszkania ma wynosić około 45 metrów kwadratowych.
Podział mieszkań komunalnych przy ulicy Pileckiego 111 spowodowany jest dużym zapotrzebowaniem na mniejsze lokale. W tej chwili na kawalerki w dzielnicy czeka prawie czterdzieści osób.
Co z mieszkańcami Pileckiego 111?
Dwa z czterech lokali są już puste. Kolejne dwie rodziny, zamieszkujące pozostałe mieszkania, urząd dzielnicy planuje przenieść do nowych lokali przy ulicy Kłobuckiej. Inwestycja ma się zakończyć jeszcze w tym roku.
[ZT]944[/ZT]
[ZT]565[/ZT]
kask19:30, 11.02.2014
Rozmnozcie Guziala!
adam12:56, 06.07.2014
Mieszkania komunalne o powierzchni 80m to zadziwiające.
Ruszył remont dużego parkingu na Ursynowie
Ucywilizują parkowanie na Romera - już się boję! Ile miejsc zniknie, co tu komu przeszkadza, co jest nie tak?
Wujek Maryjan
00:55, 2025-05-19
Gdzie jest Wolica? Ursynów skrywa swoją przeszłość
Wykład był mega fajny i szkoda żeby to miejsce zginęło więc polecam inicjatywę z tablicą. Dobrze pamiętać o historii małej historii lokalnej Stanisław z okolicy
Stanisław
19:44, 2025-05-18
Dni Ursynowa 2025. Wiemy, kto wystąpi!
a pisiorom ciągle żle!
Jary
16:02, 2025-05-18
Jak uniknąć faux pas podczas komunii.Radzi specjalistka
Na komunię dostałem różaniec oraz reprodukcję "Ostatniej wieczerzy" Leonarda Da Vinci. I byłem szczęśliwy. Nastrój był podniosły, uroczysty. A najmocniej przeżyłem błogosławieństwo od rodziców przed wejściem do kościoła.
Paulo
13:16, 2025-05-18