Radna Olga Górna widzi potrzebę stworzenia ulotki dla nowych mieszkańców dzielnicy. Wzorowane miałoby to być na „onboardingu” spotykanym w dużych firmach.
Na dwóch stronach ulotki nowy mieszkaniec otrzymałby najważniejsze informacje o swoich pierwszych krokach w dzielnicy, np. listę wraz z telefonami i adresami www: placówek oświatowych, przychodni, domów kultury, ośrodków sportu, pomocy, parków, ewentualnie ciekawostki dzielnicy. Podzielone na sekcje tematyczne i skondensowane informacje
- zwróciła się Górna, radna Nowoczesnej, do lokalnego ratusza.
Radna wyszła z taką propozycją - jak mówi - na podstawie głosów nowych mieszkańców Ursynowa.
Z informacji, które mam od osób zainteresowanych mieszkaniem tutaj lub tymi, które się tu sprowadziły i stawiają pierwsze kroki w dzielnicy, wynika, że mają problem, żeby znaleźć gdzieś taką podsumowującą, wysokopoziomową informację o tym, jak się w dzielnicy poruszać, gdzie zrobić pierwsze kroki. Mówią, że wszystko muszą po nitce do kłębka sobie sami googlować, sprawdzać, weryfikować, również drogą empiryczną, a to zajmuje dużo czasu
- mówi Olga Górna.
Autorka pomysłu wskazuje też, że najczęściej z tematem zgłaszają się do niej małżeństwa z małymi dziećmi, które się tutaj wprowadzają, a nie osoby starsze, które mogłyby mieć problem z odnalezieniem właściwych informacji w Internecie. A w gąszczu informacji w sieci łatwo się pogubić.
Górna dodaje, że stworzenie takiej ulotki to nie jest duży nakład pracy dla urzędu, bo ten ma wszystkie informacje. Wystarczyłoby je zebrać w prostą ulotkę, która byłaby rodzajem "karty powitalnej" z miłym słowem. Oprócz wartości informacyjnej taka karta powitalna mogłaby również być materiałem promującym samą dzielnicę.
Dodaje też, że jeśli okaże się, że taka inwestycja będzie za droga na obecny budżet dzielnicy, to trzeba będzie zrezygnować z jej realizacji jako nie najpilniejszego pomysłu.
Elitum19:22, 07.03.2023
8 7
Onboarding się przyda, żeby wyjaśnić: jak się poruszać w 15 minutowym getcie, że rowerzysta ma zawsze pierwszeństwo, zawsze, a Trzaskowski o rany jaki on jest wysoki. 19:22, 07.03.2023
Michał00:03, 08.03.2023
8 3
Skąd ta radna czerpie te bieda-pomysły? Wszystkie powitalne informacje są w każdym smartfonie. Strata kasy na takie pomysły i na takie radne. 00:03, 08.03.2023
Agata06:38, 08.03.2023
5 1
Pomysł radnej nie jest nowy. Na Ursynowie była wydawana półroczna, bezpłatna broszurka Dorado zawierająca informacje na temat instytucji, firm i usług w tej dzielnicy. Można było ją znaleźć w supermarketach, na bazarkach, przed niektórymi sklepami. Zawierała mnóstwo pomocnych informacji. 06:38, 08.03.2023
Paulo16:25, 08.03.2023
4 0
Szkoda na to kasy. Wujek Google jest bardzo wydajny. 16:25, 08.03.2023
takauwaga23:46, 12.03.2023
0 0
Bez nawiązania do treści artykułu i sondy: forumowicz, ktory myśli, ze wszyscy maja smartfony jest w poważnym błędzie. Zaledwie ok. 50% Polaków używa smartfonu, a tylko ok. 80% internetu. W Warszawie będzie inaczej, szczególnie na Ursynowie. 23:46, 12.03.2023