Pierwszy wiosenny wtorek biegacza za nami! Było wietrznie i dość zimno, jednak na starcie zameldowało się ok. 200 amatorów sportu. Pobiegli miłośnicy krótkich i długich dystansów. Organizatorzy przewidzieli aż 10 kategorii - od 400 metrów dla najmłodszych po 3000 metrów dla osób powyżej 19. roku życia. Wczoraj biegła głównie młodzież szkolna.
Wiosenna edycja Ursynowskich Wtorków Biegacza - cyklu imprez przełajowych organizowanego przez AKL Ursynów, składa się z 4 startów - finał nie będzie punktowany, za to zostanie wzbogacony o zupełnie nowe konkurencje.
Wczoraj pogoda nie dopisała. Wiał silny i nieprzyjemny wiatr. Organizatorzy są jednak zadowoleni - biegać chciało ok. 200 osób. Wśród biegaczy najwięcej było młodzieży szkolnej.
- Przyszło bardzo dużo dzieci z okolicznych szkół, ale to dobrze, przecież do nich ta impreza jest skierowana. Liczymy też na studentów, jesteśmy w końcu na terenie SGGW. Dziś jednak jest ich mało - komentuje Marek Jendrych, organizator "Wtorków Biegacza".
- Ciężko było! Momentami zawiewało tak, że uszy mi odpadały. Trochę się nie dziwię, że studenci nie dotarli, pewnie wybrali "przyjemniejsze" rozrywki - żartuje Krzysiek, student SGGW.
Jeśli ktoś myślał o starcie w rywalizacji generalnej, jednak opuścił bieg wczorajszy i dwa jesienne, nie ma już na to szans. Przed nami tylko dwa biegi punktowe - 25 kwietnia i 16 maja - jedynie te starty liczą się w klasyfikacji generalnej. Bezpunktowy finał z dodatkowymi konkurencjami odbędzie się 30 maja.
ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z ZAWODÓW
Matka13:18, 12.04.2017
Zatem czekamy na kolejne zawody!
Nowe świadczenie mieszkaniowe dla tysięcy Polaków
a czemu tylko ci inne zawody co z nimi?
emeryt
12:19, 2025-10-13
Dwa chodniki przy Dereniowej do remontu
I po raz kolejny wykonawca spier...ł pracę, za co wszyscy zapłaciliśmy. Sądzę, że odpowiedzialni za to nadal pracują w ratuszu i też im płacimy.
Zniesmak
12:05, 2025-10-13
Co tak śmierdzi na Dereniowej? Problem powraca
Zapach siarkowodoru pojawił się w tym miejscu w następstwie oddania budynków Dereniowa 2 i utrzymuje się w tym miejscu nieprzerwanie, przejeżdzając samochodem Dereniową można go wyczuć cały czas - to nie są jakieś incydentalne sytuacje. Montaż filtrów to jest zamiatanie sprawy pod dywan - kanalizacja wymaga przebudowy.
abc
10:16, 2025-10-13
Co tak śmierdzi na Dereniowej? Problem powraca
Nawet kanalizacji nie potrafią prawidłowo zaprojektować. Taki "inżynier" pewnie dalej płodzi techniczne potworki, które zatrudniają ludziom życie. Powinno się przyjmować dużo mniej osób na kierunki inżynierskie na politechnikach. Tylko najlepszych, średniaki niech zajmą się czymś innym.
Warszawiak82
10:02, 2025-10-13