Pojawiła się kolejna propozycja dla kupców z Giełdy na Dołku. Piotr Skubiszewski, radny dzielnicy z "Naszego Ursynowa", próbuje ustalić czy na tymczasową lokalizację bazarku nadaje się działka u zbiegu ulic Gandhi i Pileckiego.
Z pytaniem o tę działkę radny zwrócił się do burmistrza dzielnicy Piotra Guziała.
„W związku trwającymi obecnie próbami znalezienia zastępczej lokalizacji dla „Bazaru na Dołku”, zwracam się z prośbą o sprawdzenie, czy nie jest możliwe zaproponowanie kupcom z bazarku do rozważenia, lokalizacji znajdującej się na tyłach hali widowiskowo-sportowej Arena Ursynów, tj. terenów, które obecnie są objęte roszczeniami.
Zakładając, że uda się uzyskać zgodę GDDKiA na przywrócenie obecnej lokalizacji bazaru po wybudowaniu drogi ekspresowej S2, wskazana wyżej lokalizacja zapewniłaby tymczasowość tego rozwiązania, gdyż po zakończeniu inwestycji bazar wróciłby na swoje dotychczasowe miejsce. Tymczasowość rozwiązania w tym wypadku polegałby na tym, iż bazar mógłby działać w w.w. miejscu do momentu uregulowania prawnego gruntów” – pisze Skubiszewski
Prezes Stowarzyszenia Kupców – Inwestorów, Piotr Karczewski, zna tę lokalizację.
- Na spotkaniu z burmistrzem Guziałem, rozpatrywaliśmy taką możliwość, aby przenieść targowisko w okolice Areny Ursynów. Wówczas nie wiadomo było czy zajęcie tego terenu przez kupców na czas budowy obwodnicy jest możliwe. Jak widać do tej pory nie zostało to jeszcze sprawdzone. W dalszym ciągu nie rozumiem dlaczego pan radny Skubiszewski, szuka terenu dla nas bez żadnego porozumienia z nami. To tak jakbym szukał mieszkania na Ursynowie dla kogoś kto nie chciałby mieszkać w tej dzielnicy – komentuje Piotr Karczewski.
Prezes bazarku wystąpił do urzędu dzielnicy o wydanie tzw. warunków zabudowy dla działki wzdłuż al. KEN niedaleko bloków przy ulicy Polaka. To właśnie tutaj chciałby tymczasowo przenieść bazarek.
- Na razie będziemy walczyli o teren wzdłuż al. KEN. Jeśli to się nie uda, poszukamy alternatywnych rozwiązań – mówi Karczewski.
Tymczasem radny Skubiszewski chce zwołać pod koniec czerwca komisję architektury w sprawie tymczasowej lokalizacji dla bazaru.
- Na posiedzenie chcemy zaprosić przedstawicieli kupców, miasta i dzielnicy. Chcielibyśmy, aby przedstawiono radnym, jakie lokalizacje brane są obecnie pod uwagę. (...) Przypuszczam, że lokalizacja przy ul. Polaka może budzić protesty mieszkańców. Podkreślam, że jest to propozycja do rozważania. Im więcej takich propozycji, tym większa szansa na wybranie dobrego miejsca – pisze do naszej redakcji Piotr Skubiszewski z "Naszego Ursynowa".
Podczas "Dni Ursynowa" Inicjatywa Mieszkańców Ursynowa w porozumieniu z kupcami, przeprowadzała ankietę wśród mieszkańców. Pytano, czy przeniesienie targowiska w okolice ul. Polaka to dobry pomysł.
- Nie wszyscy zgadzali się z tą propozycją. Niektórzy twierdzili, że bazar powinien zostać przeniesiony na tyły Megasamu. Inne sugestie także się pojawiały – mówi prezes IMU, Antoni Pomianowski.
Wawapixel :)07:09, 12.06.2014
Skubiszewski uwija się jak w ukropie, żeby zbić jakiś kapitał polityczny i pokazać, że rzekomo uratowali targowisko. Na dniach Ursynowa, ludzie z zarządu stowarzyszenia kierującego bazarkiem, którzy robili ankietę co do oczekiwań wobec targowiska, mówili, że już mają dograną nową lokalizację. Radny Skubiszewski chyba się zapędził w tym robieniu innym dobrze na siłę, niech się zajmie wyjaśnianiem dziwnych wydatków dzielnicy na zewnętrzne kancelarie prawne. 07:09, 12.06.2014
MIESZKANIEC08:42, 12.06.2014
Stanowcze nie dla lokalizacji przy KEN. Panie Karczewski weź pan bazar pod swój dom!!!!!
NIE DLA SYF-u przy głównej ulicy Ursynowa. 08:42, 12.06.2014
olgierd09:53, 12.06.2014
W sumie dobry pomysl. Bazarek powinien byc tam, gdzie nie będzie przeszkadzal. 09:53, 12.06.2014
miu11:02, 12.06.2014
Idealnym miejscem na bazarek jest parking na tylach ratusza. Nie jest to zadna kpina, wiekszosc rynkow na swiecie (Niemcy, Austria, Belgia, Francja, itd.) odbywa sie na rynkach, czyli pod ratuszami. Zawsze jest to okolica swietne skomunikowana, latwo dostepna. Tak samo jest na Ursynowie. Poza tym szef ratusza widzi, ze sluzby miejskie utrzymuja odpowiednia czystosc. Dolek dodatkowo dziala tak, ze nie przeszkadza w pracy urzedu, czyli w weekendy. 11:02, 12.06.2014
A.16:39, 12.06.2014
To dobry pomysł. Ewentualnie teren za ratuszem.
Ale nie przy al. KEN i ul. Polaka!! 16:39, 12.06.2014
yes2mike17:09, 12.06.2014
No chyba ktoś całkiem się z rozumem minął. Choćby dlatego, że obok jest hospicjum, bo o szkołach wiedzą raczej wszyscy.
Lidl też się ucieszy z nowego sąsiada... Wciśnijcie toto między ratusz a kościół. Będzie przyjemnie i pożytecznie, a w tygodniu można z workiem kartofli skoczyć załatwić w ratuszu sprawę. 17:09, 12.06.2014
miu18:56, 12.06.2014
W tygodniu nikt nie skoczy z ziemniakami do ratusza, bo system, ktory zaproponowalam, jest idealny: albo ratusz, albo targ. Obok siebie i na terenie, ktory nie jest wykorzystywany w weekendy, czyli sie marnuje. W dodatku parking bezsposrednio nie sasiaduje z zadnym budynkiem mieszkalnym, wiec poranne weekendowe halasy nie beda nikomu przeszkadzac w wyspaniu sie. Zas ratusz zadba, by w niedziele po poludniu bylo znowu idealnie czysto, czego naprawde NIE mozna powiedziec o Dolku, ktory w przez piec dni w tygodnkiu przyprawia o nudosci, bo mamy bieda-bazar i beda-budy przy glownej arterii Ursynowa. 18:56, 12.06.2014
mała Mi22:11, 13.06.2014
ludziska wszystko już mi jedno gdzie tylko, żeby był i żeby był tak dobry dojazd także dla tych co samochodami nie jeżdżą. przy metrze imielin było by superancko! jestem za! tak to tylko się teren marnuje na psie kupy. 22:11, 13.06.2014
loskabatos06:37, 13.07.2014
0 0
cały ten pseudo bazarek to żenada,brud smród i ubóstwo przecież tam gó.....o jest tak naprawdę więcej bałaganu niż to warte, 06:37, 13.07.2014