23 mln złotych - tyle wojewoda dołoży do budowy Szpitala Południowego, który w lutym rozpocznie działalność jako szpital covidowy. - To olbrzymie wyzwanie i tytaniczna praca - mówi wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska. Aby zdążyć z wykończeniem i wyposażeniem, na budowie ursynowskiej placówki pracuje ponad 300 budowlańców na dwie, wydłużone zmiany.
Gotowe do wyposażania są już sale dla pacjentów oraz sale operacyjne. Na przełomie grudnia i stycznia na SOR pojawią się tomograf komputerowy i aparaty rentgenowskie. Przed szpitalem stanie dodatkowy 30-tonowy zbiornik z tlenem medycznym. Czekają też… kostnica, stoły sekcyjne, nowoczesna komora parowa do odkażania łóżek oraz przestronny parking podziemny.
W Szpitalu Południowym będzie 300 łóżek dla chorych na Covid19, w tym 80 z respiratorami.
- Mocno przyspieszamy. Na pierwszy rzut wydawałoby się, że szpital jest na ukończeniu, ale prac jest bardzo dużo. Przede wszystkim chodzi o technologię. Rozruchy już trwają, ten proces jeszcze potrwa - mówiła wiceprezydent Renata Kaznowska.
Wg planów przed wybuchem epidemii, szpital miał przyjąć pierwszych pacjentów w III lub IV kwartale tego roku. Do nadrobienia jest więc ponad pół roku. Od 25 stycznia miasto chce przystąpić do odbiorów i daje sobie na to niespełna 2 tygodnie.
- Takiego tempa jeszcze nie było. Dziękuję, że wojewoda wziął na siebie ciężar współpracy i delegowania osób, które cały czas są na budowie. Będziemy te odbiory realizowali codziennie, przez tyle godzin, ile to będzie potrzebne - zapewniała zastępczyni prezydent Trzaskowskiego.
Pacjentów - tylko covidowych - szpital ma przyjąć w połowie lutego. Kaznowska tłumaczyła, że wcześniejszy termin - 22 stycznia - wpisany przez wojewodę i ministra zdrowia do decyzji o utworzeniu placówki - jest nierealny.
- Od samego początku rozmów mówiliśmy, że to wyśrubowane terminy. Odwołaliśmy się od tych decyzji. Mam nadzieję, że uzasadnienia przekonają wojewodę i ministra - mówi Kaznowska.
W przeciwieństwie do szumnie otwieranego szpitala na Stadionie Narodowym, na Ursynów trafiać będą również pacjenci w najcięższym stanie.
- Ja mam aspiracje, by był to szpital, który naprawdę leczy - powiedziała nam Ewa Więckowska, prezes Szpitala Solec.
Umowa z wojewodą na prowadzenie szpitala tymczasowego zawarta została na minimum pół roku, choć w decyzji ministra wpisano formułę "do zakończenia pandemii". Niecovidowi pacjenci będą musieli więc znów poczekać na Szpital Południowy. A czekają już od ponad 20 lat. Kiedy się doczekają?
- Tak, siłą rzeczy, szpital będzie pełnił funkcję szpitala covidowego. Jeśli jednak będziemy tu mieli 300 łózek cowidowych, to pewnie wojewoda podejmie decyzję, by zdjąć łózka covidowe z innych szpitali - mówi Kaznowska. Wówczas łatwiej będzie się można dostać do szpitala ze "zwykłymi" dolegliwościami.
- Jeśli pandemia będzie się ograniczała, to możemy ograniczyć szpital tymczasowy tylko do budynku A. Niewykluczone więc, że będziemy mogli uruchamiać inne oddziały, czym są zainteresowani mieszkańcy Ursynowa - dodaje Ewa Więckowska.
W pierwszym rzucie szpital covidowy zostanie bowiem uruchomiony na terenie całego, rozległego obiektu u zbiegu ul. Pileckiego i Gandhi. W zależności od potrzeb poszerzana lub pomniejszana będzie tzw. czerwona strefa, czyli "zakażeniowa".
Sale - przestronne i dwuosobowe - są już gotowe do wstawienia łóżek. - Montujemy jeszcze parawany w kabinach prysznicowych, ale łazienki są już ukończone - mówiła wiceprezydent Kaznowska.
Wszędzie pachnie nowością, korytarze są przestronne, uderza ogromna liczba wind. Dofinansowanie wojewody pozwoli na sprowadzenie wyposażenia tymczasowego. Ale część sprzętu już pozostanie na Ursynowie.
- O część na pewno poprosimy. To zależy od tego, co zobaczymy, co przyjedzie. Jestem zainteresowana mobilnymi rentgenami czy aparatami USG - mówiła prezes Więckowska.
Sprzętu nie zabraknie, prezes martwi się natomiast o personel. - Wczoraj przyszło rozporządzenie NFZ, które zabrania zatrudniać lekarzy i pielęgniarki ze szpitali patronackich. Zabrania też zatrudniać nam personel z otoczenia: z instytutu hematlogii czy Onkologii. Jesli taki pracownik zdecyduje się u nas pracować, musi się zwolnić z IHT. To jest fatalne. To będzie bardzo duży problem - przyznaje Ewa Więckowska.
Szefowa spółki Szpital Solec ma nadzieję, że uda się skompletować odpowiedni zespół. Zapowiada też, że będzie wnioskowała do NFZ o kontrakt na leczenie pacjentów pocovidowych. - W tej chwili ci pacjenci nie mają gdzie pójść, a wymagają dalszego leczenia - powiedziała w rozmowie z Haloursynow.pl.
Niewykluczone, że to właśnie w Szpitalu Południowym ursynowianie będą się mogli zaszczepić przeciwko koronawirusowi.
ZOBACZ POWSTAJĄCY SZPITAL COVIDOWY OD ŚRODKA:
Autochton15:30, 03.12.2020
Super kostnica! A w sumie jak jest dobra kostnica, to szpital można śmiało otwierać i bez personelu medycznego.
Irga16:36, 03.12.2020
Całkiem nowy szpital od razu jako zakaźny...
Czy to oby na pewno dobry pomysł?
jest problem19:25, 03.12.2020
Gdyby nie dofinansowanie wojewody - 23 miliony zł to byłby dalej w budowie, bo spółce z o.o. nie opłaca się , bo w dobie pandemii nie będą mieli takich pacjentów jakich by chcieli. A utrzymać się muszą jako prywatni sami.
kazurek17:00, 03.12.2020
Konkretnie i na temat, a nie zamglenie jak o Narodowym.
Karolu 19:21, 03.12.2020
Piękny w środku! I wyrazy uznania dla pani Kaznowskiej za konkrety
Kolec02:49, 04.12.2020
Wielkie dzięki dla autora tekstu!
Na początek stół do sekcji...
Dzien w dzień w przestrzeni publicznej Covid
A teraz na naszym Ursynowie konkret
STÓŁ dla martwego
Ble!!!
TO może przejdźmy już do pochówków...
Niech będzie...
Na wesoło...
I kolorowo z lampkami...
sodoma21:50, 09.12.2020
Gdyby się dało zarobić, to pewnie sprzedaliby kawałek parku , którego nie jeszcze ma na cmentarz. Bo mieszkańcy Ursynowa , to tylko płatnicy podatku, czyli ich pensji.
zwykły obserwator11:06, 04.12.2020
To kojąca wiadomość, że kostnica już działa, polecam Huberta Grossa. I niestety w tym przypadku nie powtórzy się impreza z Kongresową, chlip, chlip.
Ja11:28, 04.12.2020
Szpital przyda się dla pacjentów z powikłaniami po szczepionce. Gdzieś ich trzeba będzie hispitalizować. W UK szykują program do zbierania danych o NOP po mega skutecznej szczepionce.
Burmistrz Ursynowa w ogniu pytań. Starcie o bazarek
Panie burmistrzu czy jest panu chociaż wstyd być absolwentem Colegium Humanum? Czy jest pani wstyd, że pański zastępca Ostrowski też studiował na Collegium Humanum. Czy zdaje pan sobie sprawę, że ludzie tacy jak wy pogrążacie Rafała i przez takich jak wy Rafał przegra i wróci PiS i krew popłynie ulicami? Dlaczego nie ma pan odrobiny honoru i nie poda się do dymisji. Jest pan skompromitowanym oszukańcem, kłamczuchem, leniem i zwykłym cwaniakiem. To, że Rafał toleruję takich ludzi jak pan i pański zastępca to jest po prostu smutne. Przez pana nie idę na wybory. Jest mi wszystko jedno. Nawrocki to typ spod ciemnej gwiazdy ale skoro Rafał toleruję takich jak pan tu u nas w Warszawie to nie jest lepszy.
Pytanie
10:09, 2025-05-22
Już nie 0,2 promila? Zaskakujący wniosek
i bardzo dobra zmiana. Alkohol to rozrywka dla prostych i słabych ludzi.
aster
09:14, 2025-05-22
Dlaczego Wieloryb wciąż jest uwięziony?
Autentyczna historia do porannej kawy: w czasach, gdy mój pies był młody, pewnego, jesiennego, ciemnego wieczoru wpadł na pomysł, aby mnie galopem na Kopę Cwila zaprowadzić: przez łąki na przełaj, w związku z czym wskoczyliśmy i wyskoczyliśmy po tej ciemnicy do niecki wieloryba. Tak myślę, że szczęśliwie w czasach, gdy wieloryb nie miał wody?
;)
07:47, 2025-05-22
Uwaga! Możliwa burza, silne opady i wiatr oraz grad
Ojojojojojojojoj 😂 co to będzie gdy niebo na głowy nam spadnie 🤪
Ojojojojojojoj
07:43, 2025-05-22
9 4
A może wojewoda mazowiecki się zatrudni? Zapraszamy!