Mieszkańcy ulic Relaksowej i Nowoursynowskiej na Kabatach skarżą się na fatalny stan dróg dojazdowych do swoich domów. Z problemem borykają się od lat, i choć sąsiednie drogi doczekały się remontów, tu nadal nie widać zmian.
Sprawa dotyczy ul. Relaksowej 12-14 oraz Nowoursynowskiej 58-60. Ulice na osiedlu domków jednorodzinnych przypominają wiejskie drogi z lat 60-tych ubiegłego wieku. Nawierzchnia na tych odcinkach jest zdewastowana, utrudnia komunikację, przejeżdżające pojazdy naraża na uszkodzenia. Zawiedzeni mieszkańcy mówią, że podczas suszy w powietrze wzbijają się tumany kurzu, a w trakcie deszczu tworzą się głębokie, niebezpieczne kałuże.
Drogowe niedogodności trwają już kilkanaście lat. Poza środkami doraźnej pomocy - ciężki sprzęt wyrównuje dziurawą nawierzchnię, kiedy niezadowolenie mieszkańców dociera do włodarzy - nic się nie zmienia.
- Nasza ulica zawsze była w najgorszym stanie, jest tu sporo firm, stąd wzmożony ruch i eksploatacja drogi. Mieszkańcy przez lata sami opłacali koparkę - mówi Joanna, mieszkanka Nowoursynowskiej.
powyżej: ulica przed i po wyrównaniu, które wystarcza na parę tygodni
Mieszkańcy mogą zrozumieć jakie czynniki decydują o kolejności remontowania dróg. Sąsiednią ulicę Kulisiewicza wyłożono już kostką, choć nie była w tak opłakanym stanie jak odcinki Relaksowej i Nowoursynowskiej.
Dzielnica twierdzi, że modernizację obu dróg rozpocznie w 2018 roku, choć nie może doprecyzować, czy powstanie droga asfaltowa czy z kostki. Nie wiadomo też, czy znajdą się pieniądze na oświetlenie chodników. Na razie tymczasowo wyrównano ulicę, to wystarczy na jeden sezon.
[ZT]7702[/ZT]
antrykot12:07, 30.11.2016
12 2
Widocznie nikt z PO nie mieszka przy tej ulicy :P 12:07, 30.11.2016
Lola12:19, 30.11.2016
9 4
A miliony złotych idą na przedłużenie Belgradzkiej donikąd i dla nikogo i z rozmachem. Brawo władze Ursynowa!!!!! 12:19, 30.11.2016
zkbat19:49, 30.11.2016
4 1
Czy więc pieniędzy nie powinno sie wydawać na naprawę i budowę nowych ulic, zamiast psucie istniejących poprzez ich zwężanie?!!! 19:49, 30.11.2016
wiola11:07, 06.12.2016
0 0
W Warszawie najważniejsza jest budowa II linii metra. Tam idzie większość środków inwestycyjnych kosztem lokalnych potrzeb - w tym lokalnych ulic takich jak np. Relaksowa czy Dunikowskiego. 11:07, 06.12.2016