Trudno zliczyć, ile razy na czwartkowej nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy zwołanej na wniosek radnych Koalicji Obywatelskiej, padło słowo "dziękuję". Radni próbowali nadskakiwać mieszkańcom przybyłym na posiedzenie. Wyborcy przyszli wywrzeć nacisk na dzielnicowych rajców, by ci poparli postulaty spółdzielców z osiedla "Na Skraju" oraz mieszkańców Zielonego Ursynowa. Dodajmy postulaty sprzeczne, ale możliwe do pogodzenia, bo przecież dotyczą dwóch różnych części dzielnicy.
Wysoki Ursynów nie chce dogęszczania osiedli. Stawia na zieleń, nowe inwestycje publiczne typu: rekreacja, kultura, sport. Z kolei duża część Zielonego Ursynowa chce się rozbudowywać, uważa, że ta część Ursynowa jak żadna inna ma ku temu potencjał - nową trasę ekspresową S7, rozbudowywaną linię kolejową, dużo pustych terenów. W tej chwili ze względu na zamieszanie z planem generalnym lotniska na Okęciu wydawania warunków zabudowy na Ursynowie zostało całkowicie wstrzymane. Jedni się cieszą, inni złorzeczą. Temat czeka na uregulowanie przez Sejm.
[ZT]27555[/ZT]
Skąd taki pęd do dyskusji na ten temat właśnie teraz? Trwają miejskie konsultacje społeczne dotyczące powstającego Plan Ogólnego oraz Strategii Rozwoju m.st. Warszawy 2040+. W miniony poniedziałek zorganizowano w ratuszu spotkanie konsultacyjne z ursynowianami. Radni na koniec pokłócili się, zarzucając sobie albo butę i ignorancję, albo populizm i wykorzystywanie ważnych tematów do łowienia elektoratu. Zależy, w którą stronę przyłożyć ucho. O awanturze piszemy w naszej relacji z tego spotkania.
W czwartek 26 września na nadzwyczajnej sesji nastąpiła wielka odmiana. Radni koalicji rządzącej Ursynowem oraz opozycji byli jakby zaczarowani. Podkreślali współpracę, zgodność i rolę mieszkańców. Tylu górnolotnych słów pod adresem publiki chyba nigdy w sali sesyjnej ratusza nie padło!
Faktem jest, że opozycji i koalicji, która zazwyczaj obrzuca się błotem, udało się wspólnie dopracować i poprawić projekt stanowiska w sprawie Planu Ogólnego i Strategii Rozwoju m.st. Warszawy 20240+. Każdy dodał coś od siebie i wyszła zgrabna uchwała, która przedstawia to, czego Ursynów oczekuje w zakresie polityki rozwoju przestrzennego.
Trzeba zauważyć, że solidną podstawę do tego stanowiska napisała już w poniedziałek radna Olga Górna z KO, mieszkanka Zielonego Ursynowa, która podkreślała w nim postulaty tej części dzielnicy. Tylko ona odrobiła lekcję. Radni z innych części dzielnicy nie zaproponowali w poniedziałek do tego stanowiska nic poza ogólnikami, twierdząc, że dostali projekt dopiero na sesji. Do jego współredagowania nie byli jednak skorzy, bardziej do awantur i pretensji, że ktoś przygotował "wrzutkę". Dopiero reakcje wyborców obudziły co aktywniejszych radnych i zaczęli oni przed czwartkową sesją nadzwyczajną i w jej trakcie dorzucać swoje postulaty dotyczące także wysokiego Ursynowa.
Niektórzy, jak radny Karol Radziwiłł z PiS, próbowali dopisywać poprawki godne budżetu państwa, a nie dzielnicy, wymieniając na szybko wszystko, czego - jego zdaniem - na Ursynowie brakuje. Wyglądało to na klasyczny akt rozpaczy - wszyscy coś proponowali, więc klub PiS też chciał popisać się przed publicznością... Zadziwiała bierność większości radnych Koalicji Obywatelskiej, którzy siedzieli jak na tureckim kazaniu. Angażowała się tylko wspomniana Olga Górna oraz Krystian Malesa. Reszta ograniczyła się do głosowania.
Bierność i zaskoczenie tematem wśród radnych koalicji i opozycji dziwi. Przecież tyle organizacje polityczne z Ursynowa krzyczą na co dzień o "konieczności walki z patodeweloperką"! Gdy przychodzi moment prawdy, nie są one w stanie przygotować stanowiska w tej sprawie? Naprawdę?
[ZT]30925[/ZT]
Gorzkie żale wylał na ratusz - wydaje się, że słusznie - działacz Lewicy na Ursynowie Jeremi Czarnecki, który nie jest radnym, ale jako społecznik skrzyknął mieszkańców i zachęcił do pisania wniosków osiedli do Planu Ogólnego, zapobiegających dogęszczaniu wysokiej części dzielnicy. Krytykował władze miasta za nieudolną kampanię informacyjną na temat Planu Ogólnego, skomplikowane procedury, bardzo skomplikowany formularz wniosku i ogromny pospiech. Przewodnicząca rady z KO Karolina Mioduszewska odpowiadała, że "plakaty były wszędzie".
Nie znęcajmy się już jednak nad naszymi radnymi, skoro dokonali cudu i jednogłośnie przegłosowali stanowisko. Czy będzie to sukces i czy radość jest uzasadniona - to się dopiero okaże. Uchwała, sprowadzająca się - w skrócie - do wystąpienia "przeciwko deweloperce na Wysokim Ursynowie oraz poparcia rozbudowy Zielonego Ursynowa", jest kierowana do prezydenta Warszawy i stołecznego ratusza. Jest formalnym wnioskiem radnych do Planu Ogólnego.
W stanowisku czytamy o sprzeciwie wobec wciskania nowych bloków w miejsce zieleni lub tolerowaniu kruczków deweloperów polegających na budowaniu "mikrokawalerek", a formalnie "lokali użytkowych", w miejscach, gdzie zgodnie z planem miejscowym nie można stawiać mieszkań. Taki blok powstał przy Pileckiego jako "aparthotel".
Czytamy też o konieczności wycofania się miasta z pierwszych zapisów w wyrzuconym do kosza projekcie Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Radni wezwali też miasto do przyspieszenia przygotowywania planów miejscowych, uszanowania osiedlowych terenów zieleni przy wydawaniu zezwoleń na nowe inwestycje, zaapelowali o udział rady dzielnicy w decydowaniu w przypadku starań dewelopera o zezwolenia w trybie tzw. lex deweloper.
Są w stanowisku także szczegółowe wnioski dotyczące Zielonego Ursynowa - umożliwieniu rozbudowy, rezygnacji z ustanawiania "stref bez zabudowy", przyspieszenia z planami miejscowymi itp. Uchwałę w całości publikujemy pod tym artykułem.
Mieszkańcy wychodzili z sesji raczej zadowoleni, choć trzeba pamiętać, że to oni sami - każdy indywidualnie - powinni jeszcze złożyć swoje własne wnioski do Planu Ogólnego na odpowiednim formularzu. Można to zrobić elektronicznie - tylko do 30 września!
W praktyce bowiem jest tak, że stanowiska radnych często są przez ratusz ignorowane. Natomiast podobnie brzmiące wnioski kilku czy kilkunastu tysięcy mieszkańców mogą już przemówić do decydentów. W masie siła. To zatem jedna z niewielu sytuacji, gdy głos pojedynczego wyborcy znaczy więcej niż całej nawet rady. Zgłaszajmy więc wnioski do Planu Ogólnego, jeśli np. nie chcemy, by teren zieleni przy naszym domu został przeznaczony pod ew. przyszłą zabudowę.
Plan Ogólny to taki masterplan dla miasta. Określi bardzo ogólnie (będzie 13 kategorii obszarów) pod jaką funkcję dany teren zostanie przeznaczony. Oczywiście obowiązujące już plany miejscowe zachowują ważność, ale nowy Plan Ogólny też stanie się prawem lokalnym, więc warto mieć "podwójne" zabezpieczenie. Na Ursynowie chodzi np. o teren u zbiegu Gandhi i Rosoła, gdzie plan miejscowy mówi o "usługach zdrowia", ale już w projekcie Studium funkcja zmieniła się w "strefę mieszkaniową". Aby takich niechcianych przez sąsiadów niespodzianek nie było, trzeba upomnieć urzędników.
Pierwsza wersja Planu Ogólnego ma zostać przedstawiona w marcu 2025 roku. Później mieszkańcy będą mogli zgłaszać jeszcze uwagi do tego projektu. Wówczas znów powinno dojść do pospolitego ruszenia mieszkańców.
Nie brakuje głosów, by przedłużyć całą procedurę. Nie wiadomo, czy to nastąpi, bo ustawodawca nałożył na gminy obowiązek uchwalenia Planów Ogólnych do końca 2025 roku. Sprawie przysłużyć się może... wielka polityka. Dokument planistyczny będzie tak skomplikowany i nieczytelny dla osób nieznających się na procedurach architektonicznych, że z politycznego punktu widzenia publikowanie go przed wyborami prezydenckimi będzie bardzo ryzykowne. Już ubiegłoroczny projekt Studium z zapisami o wyłączeniu granicznych terenów stolicy z rozbudowy wywołał falę sprzeciwu, której ratusz kompletnie się nie spodziewał.
Rządząca miastem Koalicja Obywatelska oraz domniemany kandydat na prezydenta RP Rafał Trzaskowski mogą się zatem obawiać, że Plan Ogólny to puszka pandory, której nie warto otwierać przed wyborami. Z kręgów parlamentarnych słychać, że termin przyjęcia Planów Ogólnych może zostać wydłużony, nie tylko ze względów politycznych, ale także z powodu nierealnych terminów, które narzucono samorządom. Jak będzie - na razie nie wiadomo. Tym bardziej warto zabrać się za napisanie wniosku do Planu Ogólnego.
Treść stanowiska przyjętego przez radę dzielnicy w czwartek:
Stanowisko
Rady Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy
z dnia 26 września 2024 r.
w sprawie Planu Ogólnego oraz Strategii Warszawa 2040+ w zakresie Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy
Na podstawie § 13 ust. 1 pkt. 8 oraz § 24 pkt. 2 Statutu Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy stanowiącego załącznik nr 12 do uchwały Nr LXX/2182/2010 Rady m.st. Warszawy z dnia 14 stycznia 2010 r. w sprawie nadania statutów dzielnicom miasta stołecznego Warszawy (Dz. Urz. Woj. Maz. z 2022 r., poz. 9305) Rada Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy, zajmują następujące stanowisko:
§ 1. Apelujemy, by opracowywana przez Biuro Strategii m.st. Warszawy „Strategia Warszawa 2040+” (dalej Strategia) oraz opracowywany przez Biuro Architektury m.st. Warszawy Plan Ogólny:
- W zakresie polityki przestrzennej dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy - odzwierciedlały dwa, odmienne i równie potrzebne kierunki rozwoju Ursynowa, wynikające ze specyfiki dzielnicy i potrzeb mieszkańców.
- Na tzw. Wysokim Ursynowie – apelujemy o ograniczenie dogęszczania zabudową mieszkaniową i mieszkaniowo-usługową, a także o koncentrację na zwiększaniu terenów zieleni, dostępności mieszkańców do tejże zieleni i bezwzględną ochronę istniejącej zieleni przed zabudową (w tym pozostawienie ogródków działkowych w niezmienionej formie), a także na zapewnianiu przestrzeni do integracji, rekreacji, sportu i kultury w tej części dzielnicy (w tym kina, stadionu lekkoatletycznego oraz muzeum Ursynowa).
- Na tzw. Wysokim Ursynowie - apelujemy, by Strategia i Plan Ogólny zapewniały wystarczającą liczbę miejsc postojowych w liczbie min. 1 miejsca postojowego na każde 60 m2 mieszkania oraz 25 miejsc postojowych na każde 1000 m2 zabudowy usługowej lub biurowej.
- Na tzw. Zielonym Ursynowie – apelujemy o potraktowanie tego obszaru, jako priorytetu miasta w zakresie zintensyfikowanego rozwoju w kolejnych latach. W szczególności apelujemy o:
- ustanowienie na Zielonym Ursynowie strefy uzupełnienia zabudowy do czasu objęcia tego obszaru dzielnicy MPZP,
- rozwój infrastruktury drogowej (drogi, chodniki, DDR wraz z zapewnieniem odwodnienia),
- rozwój sieci kanalizacyjnej,
- umożliwienie zabudowy mieszkaniowej i usługowej, zgodnie z trendami ukształtowanymi już dzisiaj na obszarze Zielonego Ursynowa, tj.:
- wzdłuż ul. Puławskiej – usługi (obiekty handlowe, usługi społeczne),
- od ul. Puławskiej na wschód do ściany lasu Kabackiego oraz w kierunku zachodnim do torów kolejowych - zabudowa jednorodzinna, drobne usługi, a także zapewnienie ogólnodostępnej zieleni oraz miejsc do integracji, rekreacji, sportu i kultury,
- od torów, przez sąsiedztwo trasy S7, do końca granicy dzielnicy i miasta – usługi (np. magazyny),
- na południe od Karczunkowskiej, pomiędzy ulicami Pozytywki i torami kolejowymi – przeanalizowanie możliwości niskiego budownictwa wielorodzinnego.
- ochronę i zachowanie ustaleń planistycznych zawartych w aktualnie obowiązującym Studium dla publicznych terenów zieleni.
Ponadto w Strategii i Planie Ogólnym apelujemy o uwzględnienie dedykowanych przestrzeni pełniących funkcje bezpieczeństwa na wypadek zagrożeń – budowle ochronne, miejsca ukrycia, schrony.
- W celu zapewnienia w skali całego m. st. Warszawy odpowiednich proporcji przestrzeni zabudowy i powierzchni niezabudowanej (w tym luk w zabudowie) – (by Strategia oraz Plan Ogólny) skupiały się na dojściu do spełnienia wymogów i wskaźników w sposób sprawiedliwy i zrównoważony, np. by nie bilansowały niezbędnej miastu przestrzeni biologicznie czynnej, skazując obszar Zielonego Ursynowa na niemożność rozwoju i zabudowy, ale by odzwierciedlały wizję dojścia Warszawy do scenariusza, w którym niezbędny bilans zostanie osiągnięty z udziałem wszystkich dzielnic (w tym z uwzględnieniem możliwości zwiększenia pow. biologicznie czynnej w centralnych dzielnicach miasta, które tworzą wyspę ciepła). Nie godzimy się na objęcie Zielonego Ursynowa strefą „wyjętą z urbanizacji”, by w skali całej Warszawy wymagane proporcje i wskaźniki osiągnęły pożądany poziom.
- W zakresie badań, analiz, danych i statystyk, które zostaną wzięte pod uwagę przy wyznaczaniu zapotrzebowania na mieszkania w stolicy, a co za tym idzie przy wyznaczaniu kierunków działań i rozwoju miasta w zakresie budownictwa mieszkaniowego - (by Strategia oraz Plan Ogólny), uwzględniały efekty wykorzystania przez stołeczny ratusz możliwości wskazanych w „Rozporządzeniu Ministra Rozwoju i Technologii z dnia 8 grudnia 2023 r. w sprawie projektu planu ogólnego gminy (…)”, które wskazuje, iż gminy mogą opierać się nie tylko na danych demograficznych GUS, ale również mogą podjąć analizy własne, uwzględnić inne dane oraz trendy demograficzne i migracyjne. Miasto Warszawa powinno podjąć takie działania, jak również przyjrzeć się i wyciągnąć wnioski z demografii i migracji właściwej dla dobrze rozwijających się metropolii europejskich. Określenie zapotrzebowania na mieszkania i kierunków rozwoju budownictwa mieszkaniowego dla Warszawy, powinno obejmować jak najszersze dane. W przeciwnym razie wnioski i zapisy w Strategii czy Planie Ogólnym, nie będą odzwierciedlać perspektywicznych potrzeb obecnych i przyszłych mieszkańców.
§ 2. Ponadto w zakresie polityki przestrzennej Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy, apelujemy o:
- jak najszybsze objęcie całej dzielnicy Ursynów Miejscowymi Planami Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP), które odzwierciedlą kierunki rozwoju dzielnicy wskazane w §1. W szczególności apelujemy o MPZP dla obszaru Zielonego Ursynowa, gdzie deficyty planów są największe, a procedury planistyczne ciągną się latami bez perspektyw zakończenia, co osłabia rozwój tej części Ursynowa;
- uszanowanie i odzwierciedlenie w Planie Ogólnym oraz Strategii, kierunków rozwoju i funkcji publicznych i terenów zieleni dla dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy, które zostały zawarte w aktualnie obowiązującym Studium dla m.st. Warszawy, oraz o włączenie w proces decyzyjny Rady Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy, każdorazowo, gdy m. st. Warszawa w trybie lex developer rozważa wydanie zgody na zabudowę, która zmienia funkcję urbanistyczną danego terenu położonego w granicach Ursynowa, (np. z funkcji ochrony zdrowia, na zabudowę wielorodzinną) względem aktualnie obowiązującego Studium, a także, gdy m.st. Warszawa rozważa wyrażenie zgody na zabudowę, która stoi w sprzeczności z założeniami uchwalonego i obowiązującego MPZP (np. nowa nieruchomość lokali niemieszkalnych przy ul. Pileckiego).
- o uwzględnienie infrastruktury przeciwdziałającej hałasowi z ul. Puławskiej, Doliny Służewieckiej, ul. Rosła oraz tras S2 i S79;
- o uwzględnienie w Planie Ogólnym przestrzeni na Ursynowie na zapewnienie dodatkowych usług publicznych (ochrona zdrowia, bezpieczeństwo: policja, straż miejska);
- zwiększenie standardów dotyczących dostępności infrastruktury drogowej oraz usług publicznych, do potrzeb osób z niepełnosprawnościami;
- o uwzględnienie szkoły specjalnej na terenie Ursynowa.
Rada Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy ponadto wyraża poparcie dla wniosków do Planu Ogólnego i Strategii złożonych przez mieszkańców, spółdzielnie mieszkaniowe, organizacje społeczne i inne podmioty, których treść jest zgodna z założeniami i postulatami wyrażonymi w niniejszym stanowisku.
§ 3. Stanowisko stanowi Wniosek Formalny do Planu Ogólnego m.st. Warszawy oraz uwagę do Strategii i podlega przekazaniu do Prezydenta m.st. Warszawy, Rady m.st. Warszawy, Burmistrza Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy, Biura Strategii i Analiz m.st. Warszawy oraz Biura Architektury i Planowania Przestrzennego m.st. Warszawy.
§ 4. Upoważnia się Przewodniczącą Rady Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy do złożenia niniejszego stanowiska w formie Wniosku Formalnego do Planu Ogólnego w ramach toczącej się procedury planistycznej.
§ 5. Stanowisko wchodzi w życie z dniem podjęcia.
Przewodnicząca
Rady Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy
Karolina Mioduszewska
Uzasadnienie
do stanowiska Rady Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy z dnia 26 września 2024 r.
w sprawie Planu Ogólnego oraz Strategii Warszawa 2040+ w zakresie Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy
W dniu 23.09.2024 r. na wspólnym posiedzeniu Komisje: Architektury, Mobilności, Inwestycji i Ochrony Środowiska; Zielonego Ursynowa oraz Przedsiębiorczości i Kultury Rady Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy wypracowały niniejsze stanowisko w celu podjęcia go przez Radę Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy.
Biorąc pod uwagę specyfikę dzielnicy Ursynów (dwa zróżnicowane obszary dzielnicy - tzw. Wysoki Ursynów, gdzie dominuje zabudowa wysoka, wielomieszkaniowa w tym usługi oraz tzw. Zielony Ursynów, gdzie przeważa zabudowa niska, jednorodzinna w tym również usługi), mając na uwadze wyzwania związane z zapewnieniem zrównoważonego rozwoju miasta, zasadą proporcjonalności - wyważenia interesów prywatnych i interesu publicznego w tym także poszanowania dla prawa własności, apeluje o zaadresowanie w Strategii Warszawa 2040+ (dalej Strategia) oraz w Planie Ogólnym dla m.st. Warszawy, wskazanych w niniejszym stanowisku kierunków rozwoju dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy.
Strategia oraz Plan ogólny są wymagane ustawą. Plan Ogólny zastąpi obowiązujące aktualnie Studium dla Warszawy z 2006 roku i będzie stanowił akt prawa miejscowego. Oba dokumenty wyznaczą kierunki rozwoju dzielnicy Ursynów na kolejnych 20 lat, dlatego tak istotne jest odzwierciedlenie w obu tych dokumentach, zróżnicowanych potrzeb rozwojowych w obrębie dzielnicy Ursynów.
Mieszkańcy Wysokiego Ursynowa podnoszą potrzebę niedogęszczania zabudowy kolejnymi budynkami o przeznaczeniu mieszkalnym i mieszkalno-usługowym. Zależy im na przestrzeniach do rekreacji, uprawniania sportu, na dostępie do kultury (np. kino lub stadion lekkoatletyczny) oraz na obszarach, gdzie możliwe jest obcowanie z naturą, zielenią i wytchnienie od blokowisk. Ponadto zależy im na zapewnieniu wystarczającej liczby miejsc parkingowych, poprzez ochronę przed zabudową istniejących parkingów, a także zapewnienie odpowiednio dużej wymagalnej minimalnej liczby miejsc postojowych dla nowych budynków mieszkalnych i usługowych.
Z kolei na Zielonym Ursynowie mieszkańcy od lat apelują o rozwój infrastruktury drogowej, odwodnienia, kanalizacji. Zapotrzebowanie na zabudowę jednorodzinną, dominującą w tej części Ursynowa, regularnie rośnie. Widać to po powstających tu osiedlach segmentów (np. osiedle Fortepianowa, Harmonii), jak również tuż za granicą Ursynowa (Lesznowola, Piaseczno). Ideą miasta nie powinno być wypychanie ludzi poza granicę Warszawy, gdyż mieszkańcy gmin ościennych i tak korzystają z dróg, usług i komunikacji na terenie stolicy (tu Ursynowa), ale podatki płacą poza granicami miasta. Na Zielonym Ursynowie nie mogą wybudować domów zarówno aktualni właściciele gruntów i mieszkańcy, jak i nie mogą osiedlać się tu nowi, gdyż braki MPZP oraz obecnie wstrzymane wydawanie WZ-tek (Plan Generalny Lotniska), blokują procedury związane z budową. Co ważne w ostatnich latach na obszarze Zielonego Ursynowa powstały: trasa S2 w tym POW, trasa S7 z węzłem Zamienie (inwestycje GDDKiA), powstał też parking Parkuj i Jedź obok stacji kolejowej Jeziorki oraz planowana jest rozbudowa kolei PKP – te inwestycje sprawiają, że obszar Zielonego Ursynowa staje się coraz lepiej skomunikowany, co zachęca do osiedlania się tutaj. Miasto powinno ten potencjał wziąć pod uwagę i potraktować jako priorytet w rozwoju. Z całą pewnością – i na to nie ma naszej zgody – Zielony Ursynów nie powinien być obszarem wyjętym z urbanizacji. Taki kierunek były zmarnowaniem potencjału tej części miasta, jak również naruszałby zasadę zrównoważonego rozwoju oraz byłby niesprawiedliwy, jeśli stałby się ceną bilansowania powierzchni niezabudowanej miasta i spełnienia wskaźników.
Nieustająco apelujemy o przyśpieszenie prac nad uchwalaniem MPZP oraz o odzwierciedlenie w nich zróżnicowanych kierunków rozwoju dzielnicy Ursynów w zakresie Wysokiego i Zielonego Ursynowa, opisanych w tym Stanowisku.
Apelujemy również o włączanie Rady dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy w procesy decyzyjne w przypadku rozważania przez m.st. Warszawa, wyrażenia zgody na zabudowę w Dzielnicy Ursynów, która zmienia przeznaczenie urbanistyczne danego terenu względem aktualnie obowiązującego Studium (np. w trybie lex developer), a także w sytuacjach, gdy wniosek o zabudowę stoi w sprzeczności z intencjami uchwalonego MPZP. Zarówno miasto Warszawa, jak i dzielnica powinny wspólnie dbać o to, by nowe projekty budowalne były realizowane zgodnie z kierunkami rozwoju dzielnicy Ursynów.
Przewodnicząca
Rady Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy
Karolina Mioduszewska
Misiek16:28, 28.09.2024
Okęcie bardzo blokuje rozbudowę Warszawy - gdyby je zamknąć to byłoby miejsce na 100-200tys mieszkańców..
Dużo lepszy pomysł niż dogęszczanie obecnych osiedli...
A przy okazji odblokowałoby dużo terenów na Ursynowie i Włochach 16:28, 28.09.2024
obserwator10:18, 29.09.2024
Nie podoba mi się perspektywa autora tej publikacji , w której złośliwie komentuje pozytywne postawy radnych PiS i lewicy , którzy zdecydowanie walczą o interesy mieszkańców, a nie deweloperów wspieranych mocno przez KO wybrańców Ratusza . 10:18, 29.09.2024
Boom11:12, 30.09.2024
Czyli PiS i lewica blokują budownictwo w mieście działając na szkodę ludzi chcących kupić mieszkania, a ograniczając podaż gruntów powodują drastyczne windowanie cen działek inwestycyjnych dostępnych. 11:12, 30.09.2024
Odyn20:10, 28.09.2024
6 0
Chopin niczego nie blokuje, jest w tym miejscu od dawna. Sprawia za to, że Warszawa jest atrakcyją metropolią, do której bardzo łatwo się dostać. Z lotniska można dojechać sprawnie komunikacją miejską za bilet o wartości 1 euro. To są śmieszne grosze, a lotnisko to ogromny atut Warszawy. 20:10, 28.09.2024