Przy Torze Wyścigów Konnych na Służewcu stoją wielkie harcerskie namioty. Na słońcu suszą się materace z polowymi łóżkami. Wszędzie widać porozrzucane płachty. W pomieszczeniu, do którego schodzi się po wysłużonych schodkach, kiedyś był tunel do przeprowadzania koni na tor. Dziś jest magazyn, który od 2016 roku zajmuje 277. Szczep im. Janka Bytnara "Rudego". Przechowywane są tu sprzęty niezbędne do organizacji obozów, zawodów, zajęć harcerskich.
Podczas ulew i nawałnic w poniedziałek i wtorek w tym rejonie Ursynowa spadło w sumie ponad 100 litrów wody na metr kwadratowy. Harcerski magazyn z bezcennym sprzętem został zalany.
- Poziom wody sięgał 110 cm - pokazuje nam komendant szczepu phm. Jan Piotrowski, wskazując na ślady rozlewiska. - Napływ wody był tak wielki, że stosy skrzyni, które ważą po kilkanaście kilogramów, zostały przewrócone.
- Mamy tu materace wojskowe, sprzęt kuchenny, sprzęt pionierski, czyli toporki, piły. Mieliśmy pastele, książki, materiały biurowe, miski do mycia. Wszystko, co jedzie z nami na obóz - opowiada 26-latek, brodząc w mazi z błota, której jeszcze nie usunięto.
Przy oczyszczaniu i suszeniu magazynu pracuje w ciągu dnia kilkadziesiąt osób - harcerze, ich rodzice i przyjaciele. Społeczność ruszyła na pomoc, nie patrząc na swoje codzienne obowiązki. Szczepowy powinien właśnie zajmować się swoim przyszłym doktoratem, ale woli pomagać na miejscu. Młode harcerki, które spotykamy, korzystają z wakacji i razem z mamą przyłączyły się do akcji.
- My na razie znosimy kanadyjki do namiotów, żeby one przez weekend przeschły. Kanadyjki, namioty. Wszystko musi schnąć! - mówią Anastazja i Lena. Dziś bez munduru, po cywilnemu. Praca jest żmudna, bo ulewa narobiła dużych szkód. Zaraz będą nosić przemoczone łóżka. Bardzo ciężkie.
Harcerze z Ursynowa mozolnie sprzątają swój magazyn, ale już rozglądają się za nowym. Szczepowy obawia się powtórki z rozrywki. Tak intensywne opady z pewnością będą się powtarzać. Sprzęt był zabezpieczony, ale nie przed wodą ponadmetrową.
- Szukamy nowego magazynu. Już parę osób dało znać, że coś mają na oku. Zobaczymy - mówi Jan Piotrowski. I zwraca się z apelem do ursynowian. Jeśli ktoś może udostępnić harcerzom ok. 100-120 mkw na magazyn, proszony jest o kontakt mailowy: [email protected].
Akcja sprzątania po nawałnicy uzmysławia i przypomina, czym jest harcerstwo w dzisiejszych czasach. Kiedyś wyjątkowo popularne, dziś nieco mniej, ale wciąż na Ursynowie działa około trzydziestu drużyn.
Myślę, że harcerstwo przede wszystkim daje umiejętności, których często dzieci nie nabywają w domu, ani w szkole. Posługiwanie się młotkiem, toporkiem, wbijanie gwoździ. Gdy jedziemy na obóz, przyjeżdżamy do lasu, w którym są postawione tylko podstawowe konstrukcje typu stołówka, kuchnia, a uczestnicy sami muszą postawić, w których budują pionierkę, czyli prycze, półki na ubrania. To uczy charakteru.
A potem oczywiście zaczyna się wspaniała przygoda, gry terenowe i inne zajęcia, zwiady w okolicy, poznawanie
- mówi Mikołaj Sochaj, były komendant szczepu, zaangażowany także dziś.
- Przede wszystkim nie mają telefonów przy sobie. Jak takie dzieci oderwiemy od internetu, to są zupełnie inne! - chwali harcerstwo pani Magda, kiedyś też harcerka, dziś ma dwie córki w szczepie. Nie bez znaczenia są obozy i wyjazdy organizowane przez związek harcerski. Dużo tańsze niż komercyjne.
Zupełnie inny punkt widzenia ma szczepowy.
Moim zdaniem, harcerstwo jest jedynym miejscem dzisiaj, gdzie jest taka prawdziwa wspólnota. Jest to świetne miejsce do wzrastania. Pełne braterstwa, przyjaźni.W dzisiejszym świecie wszystko jest skomercjalizowane. Tu dzieciaki przychodzą i są dla samych siebie
- mówi Jan Piotrowski.
Przebywając na Wyścigach, Janek dostrzega ciągłość historyczną i międzypokoleniową. On dziś tu sprząta zalany magazyn, a 80 lat temu jego dziadek brał udział w szturmie powstańczym na Wyścigi.
Po ostatnim obozie - część z nas zaangażowała się w 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Ja sam byłem wolontariuszem, opiekunem pani, która przyleciała na obchody z Ameryki. Oni wtedy próbowali odtworzyć państwo, my dziś żyjemy w Warszawie
- kwituje harcerz.
Dziś harcerzy możemy spotkać na Ursynowie na co dzień i od święta. Oddają cześć powstańcom każdego roku 1 sierpnia na skrzyżowaniu przy ratuszu, pomagają Stowarzyszeniu Rodzin i Przyjaciół Osób Głęboko Upośledzonych "Maja", prowadząc różne zajęcia, zbierają w sklepach i kościołach dary, które zawożą Polakom na Wschodzie.
Teraz sami proszą o pomoc w uzupełnieniu start w swoim magazynie. Uruchomili zbiórkę internetową, do której można dołożyć swoją cegiełkę.
Karot 10:18, 25.08.2024
Myślałem
, że teraz jest sezon na obozy harcerskie a tu zaskoczenie sprzęt w magazynie
szary człowiek08:51, 26.08.2024
Bo Szczep miał obozy wcześniej. I akurat po powrocie zalało magazyn.
Piotr15:44, 26.08.2024
Dziękuję za ten artykuł 👍
Finał remontu na Ciszewskiego! W piątek zamkną ostatni
Jeszcze nie tak dawno remontowano parking przy ul Polinezyjskiej i chodnik w kierunku metra Imielin, nie minęło kilka tygodni i już płytki chodnikowe przy słupkach w chodniku (niedaleko kiosku ruch) są już popękane). Ciekaw jestem czy zostaną naprawione w ramach gwarancji.
emeryt
20:20, 2025-10-08
8 na 10 rowerzystów jeździ bez świateł! LIST CZYTELNIKA
Dlaczego bydło ma pierwszeństwo przed pieszymi i dlaczego to bydle Trzaskowski zamalował przejścia dla pieszych n DDR
karot
19:34, 2025-10-08
8 na 10 rowerzystów jeździ bez świateł! LIST CZYTELNIKA
Bez świateł, bez odblasków, w czarnych ubraniach, z przekonaniem, że zawsze mają pierwszeństwo.
Wck
18:03, 2025-10-08
Finał remontu na Ciszewskiego! W piątek zamkną ostatni
Może wtedy przerzucą kilku "fachowców" na Jeżewskiego, gdzie na dzień dobry roz.... li całą ulicę, jakby nie można było fragmentami wyłączać miejsca parkingowe ? I tu przez cały dzień chyba 3 panów max się udziela... Jeden głównie siedzi w koparce i pali papierosy;)
alisterkabat
17:08, 2025-10-08