Zamknij

Problemy z windą w bloku na Ursynowie. "Zgłoszenia nic nie dają"

Natalia ZbroińskaNatalia Zbroińska 06:25, 22.04.2024
Skomentuj nadesłane nadesłane

Problemy z windą w jednym z bloków przy Lasku Brzozowym. Mieszkańcy skarżą się na bezczynność spółdzielni i firmy serwisującej dźwigi osobowe. - Zarówno ja, jak i inni mieszkańcy zgłaszaliśmy te problemy, ale przeważnie spotykamy się z bardzo nieprzyjemnymi i opryskliwymi odpowiedziami - mówi nasz czytelnik. Spółdzielnia i serwisant odpowiadają na zarzuty. 

W bloku przy Lasku Brzozowym 2 od tygodni mieszkańcy walczą o naprawę windy, która ich zdaniem może nawet stanowić niebezpieczeństwo dla osób z niej korzystających.

Po wybraniu żądań pięter w kabinie windy, urządzenie zamyka drzwi, kasuje wszystkie żądania i otwiera drzwi. Dzieje się to coraz częściej i czasami kabina rusza po 5-8 próbach wybrania pięter. Ponadto w windzie są połamane oprawy przycisków, co może grozić wypadnięciem przycisku i odsłonięciem instalacji elektrycznej, albo urwaniem przewodów po wewnętrznej stronie przycisków

- relacjonuje nam czytelnik, który miał wielokrotnie już zgłaszać problem do spółdzielni "Przy Metrze".

Dział techniczny miał nie odbierać, a próby kontaktu z firmą Winda Warszawa, która zajmuje się dźwigami w tym bloku nie dość, że miały być nieskuteczne, to jeszcze bardzo nieprzyjemne.

- Zarówno ja, jak i inni mieszkańcy zgłaszaliśmy te problemy wielokrotnie firmie Winda, ale przeważnie spotykamy się z bardzo nieprzyjemnymi i opryskliwymi odpowiedziami, że „nie wiedzą, co się zepsuło, dlatego nie naprawiają” - opowiada nasz czytelnik.

W efekcie winda co jakiś czas psuje się i nikt się tym nie przejmuje. Cierpią na tym bezsilni mieszkańcy.

"To jest jakieś wielkie nieporozumienie"

Dzwonimy do spółdzielni "Przy Metrze". Prezes Michał Wojtasiewicz jest zaskoczony opisem sprawy. Podkreśla, że mieszkańcy z tego typu problemami mogą się zgłaszać nie tylko telefonicznie, ale też przez platformę iMieszkaniec. Mogą też dzwonić do firmy serwisowej.

To jest jakieś wielkie nieporozumienie. Mamy wyspecjalizowaną firmę serwisową, mamy dedykowanego inspektora, który zajmuje się tylko windą, bo się na tym zna i ma stosowne certyfikaty i uprawienia, więc nie ma takiego problemu z windami u nas. Na dzień dzisiejszy winda chodzi. Była jakaś usterka, ale WINDA Warszawa szybko, zgodnie z umową, to reperuje, więc nie wiem o co tu chodzi

- mówi nam prezes.

Z zarzutami mieszkańców nie zgadza się również firma Winda, która przejęła obowiązki związane z obsługą dźwigów na początku roku, po tym, jak jej poprzedniczka nie spełniała oczekiwań spółdzielców. Pracownik po zapoznaniu ze sprawą stwierdził, że ostatnie zgłoszenie od mieszkańca zostało zarejestrowane w niedzielę 14 kwietnia. Dzień później firma miała przeprowadzić wszystkie niezbędne czynności regulacyjne, kompleksowo sprawdziła dźwig i działanie wszystkich podzespołów. 

- W naszej opinii usunęliśmy przyczynę powstawania usterek, czego w sumie potwierdzeniem jest, że do dziś nikt nie zgłaszał problemu z funkcjonowaniem przycisków - mówi Marcin Wernicki z Winda Warszawa. 

A co z kwestią nieprofesjonalnych rozmów z lokatorami? 

Nigdy się nie spotkałem z taką sytuacją, żeby nasi pracownicy odnosili się w ten sposób. Chociażby ze względu na to, że mają świadomość tego, że wszystkie rozmowy są nagrywane. Ja sobie je przesłuchiwałem i nie stwierdziłem takiego zachowania

- dodaje Wernicki. 

Firma dodatkowo zaproponowała spółdzielni wymianę panelu dyspozycji wraz z przyciskami na nowy, który będzie lepiej wyglądał wizualnie.

Na razie - zdaniem mieszkańców - wiele się nie zmieniło, wciąż czekają na porządną naprawę windy. Nasz czytelnik podesłał nam filmik ilustrujący problem. Widać na nim luźne przyciski pięter w kabinie windy. Czy tak powinien działać panel w kabinie? Do tematu jeszcze powrócimy.

Tak działają przyciski w windzie na Ursynowie. Zobacz nagranie od czytelnika:

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

abab

5 0

Dziwne. Mieszkam na Mandarynki w podobnym bloku. Kilkakrotnie zgłaszałem usterki do Windy Warszawa przez interkom bezpośrednio z kabiny po kilkusekundowym naciśnięciu żółtego przycisku alarmowego znajdującego się w każdej windzie. Nigdy nie spotkałem się opryskliwością ze strony pań operatorek. Naprawy były dokonywane błyskawicznie. 14:43, 22.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stikłosystikłosy

7 0

Jeżeli działy w spółdzielni nie odbierają telefonów, to w jaki sposób mieszkaniec był w stanie wielokrotnie zgłaszać problem do spółdzielni? Chciałbym się też dowiedzieć, czy to jeden mieszkaniec bloku protestuje, czy tak jak napisała redaktorka - wielu mieszkańców. 15:01, 22.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaninaJanina

0 0

Na filmie widać, że przyciski wyglądają dość standardowo - może od tego namolnego naciskania się luzują. 17:23, 22.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SetakSetak

2 0

Chłopu się ewidentnie nudzi. Nie wróżę mu kariery jutjubera, bo na tym filmiku wszystko jest ok. Nuda i nic się nie dzieje. 12:45, 23.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AgatAgat

0 0

Przed chwilą jechałam tą windą i przyski nie działają. Winda zamyka się i otwiera samoistnie. Zapraszamy p. Prezesa na przejazd testowy skoro twierdzi, że wszystko działa super 18:20, 23.04.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

stokłosystokłosy

0 0

Agat, nie zapraszaj prezesa, tylko zgłoś do windy Warszawa. Osobiście, a nie przez haloursynow. Wtedy twoje jęki będą miały sens. 20:40, 23.04.2024


AgatAgat

0 0

Wielu, drogi Panie 18:22, 23.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%