Teren u zbiegu ulic Płaskowickiej i Pileckiego to tak zwana górka Rogal. Swoją nazwę wzięła od kształtu półksiężyca, widocznego z góry. Kiedyś w tym miejscu przez jeden sezon - jak informuje strona ursynow.org.pl - w 1992 roku - działał letni basen, w którym kąpali się dzisiejsi 30- i 40-latkowie. Dziś po basenie nie ma już śladu - cały zarósł krzakami i drzewami samosiejkami, które wyrosły zresztą na całym obszarze Rogala. Zimą dzieci nadal korzystają ze wzniesienia, jako dobrej zjeżdżalni dla sanek.
powyżej: rok 1992 - na Rogalu działał mały letni basen, który zamknięto po jednym sezonie. Prawdopodobnie ze względów sanitarnych - autorka: Karolina/ursynow.org.pl
Przez lata mieszkańcy mieli różne pomysły na to, jak zagospodarować ten teren. Do budżetu obywatelskiego składano projekty parku czy skweru, ale żaden nie został przegłosowany. W uchwalonym w tym roku planie miejscowym "Rogal" został zabezpieczony przed zabudową. Ma tu "po wieki" pozostać teren zieleni.
Od kilku tygodni pod górką odbywają się weekendowe treningi Tai Chi organizowane przez sąsiedni UCSiR w ramach programu "Aktywny Ursynów".
Co z zapuszczonym terenem? Ursynowskie Centrum Sportu i Rekreacji, które nim administruje, postanowiło wreszcie doprowadzić go do porządku.
Ogrodzenie wkrótce zostanie usunięte. Śmieci mają zniknąć, pozostałości po basenie zostaną usunięte. Dziura zostanie zasypana i w miejsce zapuszczonego basenu powstanie mały lasek.
- Po konsultacjach z burmistrzem postanowiliśmy uporządkować ten teren. Jednak po rozmowach z pracownikiem Wydziału Ochrony Środowiska okazało się, że jeżeli zasypiemy to miejsce, dwa drzewa uschną. Dlatego trzeba je najpierw usunąć, a że trwa okres lęgowy ptaków, to do 15 października nic nie można zrobić - mówi Marek Stańczak, zastępca dyrektora Ursynowskiego Centrum Sportu i Rekreacji.
- Moim zdaniem powinni to już dawno zasypać. Tam jest głęboko na prawie metr. W środku jest dużo śmieci, małych drzewek, konarów czy kamieni. Jeżeli jakieś dziecko tam wpadnie, to będzie problem. Albo, co gorsze, młodzież po alkoholu — mówi Pani Zofia, która mieszka w okolicy.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy rozpoczną się porządki, jednak efekty będziemy mogli zobaczyć na pewno przed końcem tego roku.
Zaniepokojona07:45, 10.08.2023
Nie wierzę! Znowu dowiedziałam się, że na Ursynowie była inwestycja, która trwała tylko 1 sezon - mały basenik na Imielinie, to podobnie było jak z Wielorybem pod kopą Cwila - też tylko w 1 roku była tam woda! Po rewitalizacji parku pod Kopą Cwila uruchomiono świetną posadzkową fontannę, ale padły pompy i zatkały się dysze, zanieczyszczone przez żwirek i piasek z nowego stawu i alejek parku! Strach, że ta inwestycja również nie wypaliła i to będzie koniec marzeń o pięknym terenie rekreacyjnym z wodą, którą można ochłodzić zmęczone upałem ciała. To jakieś fatum, czy nieudolność ursynowskich urzędników, projektantów, wykonawców? Jakieś wodne fatum na Ursynowie!
Ja16:35, 10.08.2023
W miejscu, w którym był basen, tam, gdzie rosną drzewa i krzewy, mieszkają osoby bezdomne.
Co dalej ze skateparkiem? Sąd blokuje inwestycję
16 razy ogłaszany przetarg to dowód albo na brak profesjonalizmu zamawiającego, albo na jego głęboką niechęć do tego projektu, albo mix tych dwóch.
Boom
18:35, 2025-06-10
Iskrzy w metrze. Będzie wygodniej i ciszej
Co do milimetrów? Omójboże.... 🤣
wpadzio
16:52, 2025-06-10
Nowy chodnik na Dembego."Remont nie był potrzebny"
Przy WIlczym Dole/Rybałtów podobnie, ten sam przypadek. WIdocznie ktoś ma kumpla co handluje płytami chodnikowymi i trzeba dać komuś zarobić. Warszawskie "inwestycje"
atoja
16:50, 2025-06-10
kolejny sukces! brawo zawodnicy i brawo trenerzy
belzebub
15:09, 2025-06-10
0 0
Czyjś śwagier lub inny znajomy królika lubi take "ynwestycje"... A sporo tego od jakiegoś czasu.