W nadchodzący weekend prognozy przewidują wielogodzinne opady śniegu. - W połączeniu z ujemną temperaturą może występować gołoledź - ostrzega stołeczny ratusz. Zapowiada, że służby miejskie są w gotowości. Apeluje do administratorów o zadbanie o bezpieczeństwo na chodnikach.
W wielu dzielnicach Warszawy ubiegłej nocy spadł niewielki śnieg i marznący deszcz, na niektórych drogach i ulicach trzeba było zachować ostrożność. W najbliższych dniach spodziewane są dalsze opady i niskie temperatury, stąd ratusz wystosował kolejny apel o ostrożność – zarówno do kierujących, jak i pieszych.
- Służby oczyszczania są przygotowane do podjęcia działań i likwidacji niebezpiecznej śliskości. Pługoposypywarki wyjadą na te drogi, którymi kursują autobusy miejskie. Prace będą także prowadzone na terenach dla pieszych. Apelujemy do zarządców pozostałych terenów w Warszawie, aby zachowali czujność i w odpowiednim czasie podjęli działania, które zminimalizują uciążliwości dla mieszkańców wynikające z warunków pogodowych - mówi Tadeusz Jaszczołt, dyrektor stołecznego Zarządu Oczyszczania Miasta.
W całodobowej gotowości do wyjazdu jest ponad 300 pługów i posypywarek. Zarząd Oczyszczania Miasta zabezpiecza 1,6 tys. km jezdni, po których kursują autobusy komunikacji miejskiej. ZOM zleca również oczyszczanie przystanków autobusowych i tramwajowych, dojścia do stacji metra, schody i kładki.
Oprócz ZOM za oczyszczanie terenów odpowiadają w Warszawie urzędy dzielnic - chodzi o ulice, po których nie kursują autobusy oraz chodniki wzdłuż tych ulic czy GDDKiA - np. trasę POW i chodniki przy węzłach.
Czy tym razem powtórzy się sytuacja z 20 grudnia? Tego dnia poranna gołoledź zaskoczyła mieszkańców wychodzących do pracy. Ludzie przewracali się przy wyjściach z bloku, na alejkach osiedlowych i na chodnikach oraz przy przystankach autobusowych. Na Pradze Północ zginął mężczyzna, który poślizgnął się na nieodlodzonym chodniku.
SOR w ursynowskim Szpitalu Południowym przyjął tego dnia w ciągu paru porannych godzin aż 12 pacjentów z urazami ortopedycznymi. Na Ursynowie ciała z odśnieżaniem i odladzaniem dała dzielnica. Zatrudniona przez nią firma przystąpiła do działań bardzo późno.
[ZT]21459[/ZT]
[ZT]21458[/ZT]
Irfy15:44, 20.01.2023
3 0
Cóż, "służby" zadziałają jak zwykle. Pozwolą się zaskoczyć. Zresztą prawdę mówiąc są bez szans. Chyba że usuną z całej dzielnicy tę odrażającą kostkę "Downa", dzięki której co roku gołoledź powraca w wielkim stylu. Ale dobrze, że piszecie. Nie licz na służby, licz na siebie. Zaraz włożę do kieszeni kurtki kolce nakładane na buty. Trzydzieści złotych i gołoledź nie straszy nawet na kostce. 15:44, 20.01.2023