Okres pandemii zamknął nas w domach na długie tygodnie i wówczas, jak nigdy poczuliśmy, jak bardzo łakniemy kontaktu z naszymi najbliższymi i przyjaciółmi. Teraz gdy na powrót możemy się ze sobą swobodnie spotykać, bardziej doceniamy i mocniej celebrujemy chwile spędzone z bliskimi nam ludźmi. Jeżeli już mowa o celebracji to w wielu kulturach, również i w naszej, wyrazem przyjaźni jest spędzenie czasu przy dobrym jedzeniu, najlepiej w połączeniu z równie pysznym, włoskim winem.
Najlepszą opcją na poczęstowanie naszych wyczekiwanych gości jest przygotowanie małych dań i przekąsek, które możemy wziąć do ręki i dalej swobodnie toczyć rozmowę. Co jest jednak fantastyczne w takiej formie kolacji, to to, że za każdym razem możemy przygotować inny zestaw wędlin mięs, serów, owoców czy sałatek, poznając tym samym nowe smaki. Z doświadczenia wiem, że do każdego takiego zestawu przekąsek pasuje wino. Tylko tu pojawia się pytanie: jakie wino dobrać? Nie jest to łatwe, ponieważ różne smaki potraw komponują się z różnymi aromatami win. Czy istnieją więc wina, które pasują do większości dań, a z drugiej strony gwarantują wyjątkowe doznania? Istnieją. Wina włoskie Barolo i Brunello to wybór idealny na wspólne spotkania z przyjaciółmi.
Barolo jest jednym z najbardziej cenionych włoskich win. Produkuje się je w miejscowości Barolo w Piemoncie. Swoją sławę i popularność zyskało dzięki królowi Karolowi Albertowi a później jego synowi Emanuelowi Wiktorowi II, który to uruchomił własną produkcję tego trunku w jednym ze swoich dworów. Od tego czasu Barolo nazywane jest "królewskim" winem i, mimo że dynastia dawno upadła, Barolo nadal króluje. Wysoką jakość tego wina potwierdza otrzymany przez nie w 1980 roku prestiżowy status DOCG.
Wino to produkowane jest ze szczepu winogron nazywanych Nebbiolo. To typowa odmiana dla regionu Włoch, w którym leży Barolo. Smak Barolo jest owocowy, a zarazem intensywny. Te najbardziej klasyczne wersje tego wina muszą leżakować przynajmniej trzy lata, aby nabrać odpowiedniej barwy i smaku. Pierwsze dwa lata Barollo spędza, leżakując w beczkach, a następnie jeszcze rok już rozlane w butelkach. Nuty, jakie możemy wyczuć w tym winie to delikatna śliwka, maliny, czereśnie, ale również fiołki, siano czy nawet lukrecja i tytoń. Swój najlepszy aromat wino osiąga po mniej więcej dziesięciu latach leżakowania.
Barolo najlepiej sprawdzi się jako dodatek do dziczyzny, kaczki czy też schabu. Doskonale łączy się również ze smakiem twardych i długo dojrzewających serów oraz z czekoladą o zawartości 85% kakao. Najlepiej podawać je w temperaturze około 16 - 18°C.
Brunello di Montalcino to również wino pochodzące z Piemontu, które wytwarzane jest ze szczepu winorośli o nazwie Sangiovese Brunello. Wino to, jako jedno z pierwszych, otrzymało wyjątkowy status Denominazione di Origine Controllata, co powoduje, że uprawę winorośli, z których jest produkowane, obejmują wyjątkowo surowe przepisy. Brunello wyróżnia się swoją piękną rubinową barwą i wyraźną pikantnością, która spowodowana jest leżakowaniem w dębowych beczkach. W smaku wyczuwalne są charakterystyczne nuty śliwki, dzikich jagód, wiśni, wanilii, pieprzu, ale także cytrusów, przez co jest ono lekko kwasowe.
Wina Brunello di Montalcino doskonale komponują się z grillowanymi i duszonymi mięsami, daniami wzbogaconymi o grzyby ( również trufle) oraz silnie aromatycznymi długo dojrzewającymi serami. Najlepiej podawać je w temperaturze około 18°C.
Wina Barolo i Brunello to powiew ekskluzywnych włoskich klimatów, które uczynią zwykłe spotkania z przyjaciółmi niezwykłymi! Nie musisz jednak wyruszać w drogę za każdym razem, kiedy masz ochotę na wyjątkowy trunek. LeBarbatelle to polski sklep internetowy obsługujący klientów prywatnych i z branży HoReCa, który dostarcza doskonałej jakości wina sprowadzane z najlepszych, włoskich winiarni. Tutaj zamówisz Barolo i Brunello bezpośrednio pod wskazany adres.
Nowe fakty ws. nożownika z Ursynowa! Szukał kryjówki
No chyba, że wszystkie głosy przeliczą milicjanci z KRP III.
Multidzban
05:16, 2025-06-24
Nowe fakty ws. nożownika z Ursynowa! Szukał kryjówki
A Donaldy?. Już wyszły.
Rzeżimieszko
03:27, 2025-06-24
Handel uliczny. Wiejski obciach czy miejski przywilej?
Tak naprawdę właścicielem większości tych straganów jest jedna rodzina która zmonopolizowała rynek . Zarabiają gigantyczną kasę. Zatrudniają Ukrainki i oszczędzają na kosztach a ceny wcale nie są niższe. Stragany tak ale nie takie bagno i nie na trawnikach.
Cez.
02:30, 2025-06-24
Nowe fakty ws. nożownika z Ursynowa! Szukał kryjówki
Adama już nie ma.
Dzielnicowy Parys
22:02, 2025-06-23
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz