Połamane drzewa, zniszczone płoty, pozrywane dachy. To efekty nocnej wichury nad Ursynowem. Najgorsze jednak dopiero przed nami. Orkan Ksawery dotrze do Warszawy dopiero wieczorem.
Strażacy już od trzeciej w nocy walczą na Ursynowie ze skutkami wichury. Najwięcej zgłoszeń dotyczy połamanych drzew.
- W nocy drzewo przewróciło się na jezdnię ulicy Płaskowickiej. Przy ulicy Stokłosy naderwała się blacha budynku. Na boisko szkolne przy ulicy Sarabandy przewrócił się konar topoli. – wylicza Seweryn Gotowicki, ze straży pożarnej w Warszawie.
Na boisku szkolnym na szczęście nikogo nie było. Jak dowiedzieliśmy się w szkole, konary drzewa nie zagrażają dzieciom. Jak zapewnia sekretariat szkoły dzieci nie są wpuszczane na to boisko.
Na Ursynowie wiatr przewrócił kilka drzew przy ulicach: Akustycznej, Baletowej, Zięby, Stokłosy i Nutki.
Straż pożarna cały czas dostaje kolejne zgłoszenia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz