Ci, którzy marzyli o podróży do romantycznej Wenecji nie muszą daleko szukać - między blokami na Szolca-Rogozińskiego w wyniku awarii powstało idealne miejsce do spływów kajakowych. Nurt płynącej na ursynowskim Manhattanie rzeki był tak silny, że rozlał się od ul. Cynamonowej aż do "Psiej Górki". Na miejscu są służby wodociągowe i straż miejska.
Około godz. 11 tuż obok placu zabaw przy ul. Szolca-Rogozińskiego 17 z jednej ze studzienek na deszczówkę zaczęła wylewać się woda. Z relacji świadków wynika, że zaczęło się spokojnie. Później z otworu zaczęło tryskać jak z gejzeru i w ciągu kilkunastu minut woda zalała całą okolicę.
- Wyjrzałem przez okno i zobaczyłem piękny strumień, piasek, woda, słońce - czego chcieć więcej? Wykręciłem numer do spółdzielni, ale już wszyscy mieszkańcy zajmowali linię awaryjną. Pół godziny później przyjechało pogotowie z wodociągów - mówi pan Łukasz, mieszkaniec osiedla.
Poza pogotowiem wodociągowym na miejscu pojawiła się również straż miejska, która dokumentowała rozwój wycieku ze studzienki i kierowała mieszkańców suchymi uliczkami osiedla.
- Najprawdopodobniej na jakimś odcinku do kanalizacji wpadły liście i zatkały rurę, która pękła od ciśnienia wody. Całość wylała się przez studzienkę na osiedle - relacjonuje jeden z mundurowych.
Obserwujący całą sytuację mieszkańcy trochę żartowali i komentowali sytuację. Najbardziej żałowali zaparkowanych samochodów, które zostały zalane nad próg.
- Można powiedzieć, że mamy tutaj taki spływ kajakowy na 11 listopada. Żarty, żartami - ale sprawa wygląda poważnie. Mamy nadzieję, że nie odetną nam wody - mówi jeden z mieszkańców.
Pracownicy spółdzielni "Na Skraju" nie chcieli odpowiedzieć na nasze pytania o przyczynę awarii. Do chwili publikacji artykułu nie ma także informacji od MPWiK o konieczności zakręcenia wody na ursynowskim Manhattanie. Mieszkańcy już zaczęli magazynować w swoich domach baniaki z wodą.
AKTUALIZACJA: MPWiK wyłączyło dostawę wody na czas usuwania awarii w blokach przy Szolca-Rogozińskiego 5,6,7,8,9,10,11,12. Beczkowozy z wodą pitną podstawiono przy numerach 9 i 8.
Od zawsze były Manhattan-y, może nie w twoich kręgach. A Na Skraju należy do Imielina. Szkoda, że tak prostych rzeczy nie kleisz :/
Bajo jajo14:16, 10.11.2021
Ale jaja
kryśka11115:23, 10.11.2021
Mieszkam na Ursynowie od 42 lat i nikt nigdy nie nazywał tych bloków " Manhattanem", a poza tym Szolc Rogozińskiego to nie Imielin, tylko " Na Skraju".
Rumburak17:07, 10.11.2021
A ja myślałem, że to kolejny projekt z budżetu obywatelskiego.
Arn20:45, 10.11.2021
Super ławeczki za x tysięcy za sztukę, z budżetu obywatelskiego chyba ostatecznie poległy.
Rumburak00:06, 11.11.2021
A te ławeczki będą robić za tratwy jak na Dunajcu. Będzie taka Wenecja na miarę naszych możliwości.
meme18:22, 10.11.2021
"Najprawdopodobniej na jakimś odcinku do kanalizacji wpadły liście i zatkały rurę, która pękła od ciśnienia wody" - jak można pisać takie głupoty ?!
Jakieś ulewne deszcze dziś były ?
Zniesmaczon20:15, 10.11.2021
Teraz jeszcze ekipa naprawiająca wodę przerwała kabel energetyczny zasilający 19. Jeeeee super.
Spacer 21:35, 10.11.2021
To Elon Musk testuje w Polsce nowe napedy do rakiet.
Kąpiele dzieci w fontannach. "Nie mamy wyboru"
Warszawa by mogła dofinansować bilety na basen dla dzieci warszawskich w lecie, ale 700 tysięcy złotych pójdzie z pieniędzy podatników na „Łuk LGBT+" zaproponowany przez Linusa Lewandowskiego, aktywistę LGBT ze Stowarzyszenia Homokomando. Prezydent Trzaskowski nie widzi problemu, bo to budżet obywatelski.
OnPaste
20:56, 2025-07-13
Po burzy na Ursynowie. Wierzba przed ratuszem powalona
To wina PiSu...
Q
19:09, 2025-07-13
Kąpiele dzieci w fontannach. "Nie mamy wyboru"
Do tej fontanny bezdomni sikają i robią kupy z wymiocinami, widziałem kilka razy nawet jak myli omszałe ubrania...a woda w obiegu zamkniętym. Pogratulować takich kąpieli 😂
Q
19:07, 2025-07-13
Po burzy na Ursynowie. Wierzba przed ratuszem powalona
Wszystko przeszkadza
Niezadowolony
19:02, 2025-07-13
17 13
Czego oczekujesz po osobie która mieszka od niedawna w Warszawie?
38 16
Od zawsze były Manhattan-y, może nie w twoich kręgach. A Na Skraju należy do Imielina. Szkoda, że tak prostych rzeczy nie kleisz :/
13 18
Nigdy były Manhattanem, a na " Skraju" nigdy nie były Imielinem. Tyle w temacie, słoju. To są dwa różne osiedla i dwie różne spółdzielnie.
3 0
a Służew też ma swój potok
17 1
Oo Krysiu, ty naprawdę nie ogarniasz, że Na skraju to nazwa spółdzielni a Imielin to nazwa części Ursynowa. Jak można być aż takim nieogarem... Swe kompleksy odnośnie pochodzenia lecz u specjalistów, nie w internecie
4 6
Ja się w tych blokach wychowałem i mieszkańcy nigdy ich tak nie nazywali, a przynajmniej ja się nie spotkałem. Potem, nie wiadomo skąd, się ta nazwa zaczęła w różnych mediach pojawiać.
1 0
zamiast spojrzeć do wikipedii (mapka), to pianę biją... :D
1 0
W latach 80-tych tak te bloki nazywali warszawscy taksówkarze - "ursynowski Manhatan".