Chcą wyciąć drzewa, aby zrobić miejsce dla kolejnych aut. Na imielińskim osiedlu między Kulczyńskiego a Polaka od kilkunastu miesięcy stoją szlabany, aby wystarczyło miejsc parkingowych dla mieszkańców. Okazuje się, że ciągle jest ich za mało. Dlatego pod topór może pójść nawet kilkadziesiąt drzew i krzewów.
Na terenie zielonym pomiędzy drogą wewnętrzną a blokiem przy ul. Benedykta Polaka 3 rosną bzy i leszczyny. Niektóre z nich mają już ponad 40 lat i wpisały się w krajobraz osiedla. Spółdzielnia „Na Skraju” ma zamiar je wyciąć na rzecz poszerzenia parkingu.
- Uważam, że pomysł zamiany na parking bujnej, ukształtowanej przez 40 lat roślinności, zawierającej gatunki o dużej wartości przyrodniczej i estetycznej (czerwone leszczyny, karagana), oddzielającej budynek od jezdni, jest absurdalny i szkodliwy - alarmuje mieszkaniec osiedla pan Wojciech.
W informacji, którą spółdzielnia wywiesiła na klatkach schodowych, nie ma słowa o wycinkach. Pojawiają się za to sformułowania: „rekultywacja” i „utwardzenie”.
- Teren ten jest zadbany i w najmniejszym stopniu nie wymaga rekultywacji, o jakiej mowa w ogłoszeniu zarządu spółdzielni, która zresztą dopiero co postawiła tu ławki - dodaje pan Wojciech.
Kosztem kilkunastometrowego pasa zieleni, który odgradza wejścia do klatek od ciągnącej się wzdłuż osiedla drogi wewnętrznej ma powstać nowa część parkingu dla aut. Z pewnością nie jest to więc „rekultywacja”.
Kilka miesięcy temu temat omawiany był przez radę domową, podczas której spotkała się tylko część mieszkańców bloku przy Polaka 3.
- Uczestniczyło w nim podobno tylko kilkadziesiąt spośród ok. 250 mieszkańców. Od tego czasu, ani rada domowa, ani spółdzielnia nie przedstawiła mieszkańcom żadnego konkretnego projektu - mówi mieszkaniec wieżowca.
Spółdzielnia twierdzi, że rozbudowa parkingu - choć cieszy się poparciem większości mieszkańców - nie jest jeszcze przesądzona. Zapewnia, że przez najbliższy miesiąc - do 4 października - będzie przyjmować uwagi od pozostałych mieszkańców.
- Przygotowaliśmy już koncepcję tego parkingu i wszystko powstało z inicjatywy mieszkańców. Ci, którzy mają jakieś za lub przeciw mogą przez najbliższy miesiąc wysyłać swoje opinie do nas. Jeżeli większość głosów będzie pozytywna zgłaszamy sprawę do ratusza z prośbą o zezwolenie na wycinkę - mówi Andrzej Cichocki z SMB „Na Skraju”.
Z danych udostępnionych mieszkańcom wynika, że inwestycja wymaga usunięcia prawie całej roślinności zieleńca - w tym też osiedlowego ogródka sąsiedzkiego, o którym pisaliśmy 2 lata temu. Jeden z mieszkańców, aby edukować sąsiadów, posadził w nim różne gatunki roślin, stawiając przy każdej z nich tabliczkę z nazwą.
BETONOZA na Ursynowi10:05, 11.09.2021
Kolejny przykład BETONOZY. Tym razem w wykonaniu spółdzielni mieszkaniowej z Ursynowa. Nie wymaga komentarza.
Kk10:08, 11.09.2021
Miejsca postojowe powinny byc platne. Czy beda chetni zaplacic x pln miesiac za takie miejsce ? To bedzie dobra weryfikacja prawdziwego zapotrzebowania. Uzyskane pieniadze mozna uzyc do zakupy lub budowy rzeczy przydatnych wszystkim a nie tylko posiadaczom samochodow
Ogródek10:57, 11.09.2021
Podobnie jak wszystkim potrzebne ogródki sąsiedzkie itp. A na ławki też abonament. I na chodniki. Od wszystkich: tych co mają samochody, hulajnogi, rowery i tych co nic nie mają.
Michael11:21, 11.09.2021
Dobra, niech płacą tyle ile ty placisz za korzystanie ze ścieżki rowerowej. No chyba zgoda?
Lukasz43621:24, 11.09.2021
~Michael żebyś Ty nie zaczął płacić za korzystanie ze wszystkich ulic...
Ogródek08:34, 12.09.2021
Lukasz436 ale przecież płaci!!! Połowę ceny paliwa to podatki. Zakładając spalanie 6 l na setkę to płaci obecnie 15-20 groszy za każdy przejechany km bezpłatnych dróg. Zakładając że przejeżdża 1000 km miesięcznie to znaczy że wpłaca do 200 złotych miesięcznie w podatkach za samo paliwo, czyli za korzystanie z dróg. Nie wspomnę o innych podatkach związanych z utrzymaniem samochodu.
Kk13:35, 12.09.2021
Tekst jest o spoldzielni i jej terenie. Drogi rowerowe, ulice to teren publiczny. Skad pomysl, ze jak mieszkasz w bloku z plyty to spoldzielnia musi zapewnic darmowe miejsce postojowe ? W nowych blokach za miejsca pod ziemia sie placi, spoldzielnia powinna brac dodatkowe pieniadze za miejsca gdziekolwiek sa na ich terenie.
Ogródek14:26, 12.09.2021
Kk a skąd pomysł, że gmina ma zapewnić darmowe ścieżki rowerowe? Skąd pomysł, że ma zapewnić cokolwiek za darmo? A skąd pomysł, że spółdzielnia ma zapewnić darmowe miejsca postojowe dla rowerów nawet na klatkach czy gdziekolwiek indziej? Skąd pomysł że ma zapewnić darmowe miejsca wybiegu dla pieskow? A nawet skąd pomysł że ma zapewnić darmowe drzewa?
Michael11:21, 11.09.2021
No i bardzo dobrze. Skoro tego chce większość. Te parkingi nie sa imienne, kazdy spółdzielca bedzie mogl zaparkowac, ale juz jakis ekooszołom jojczy o płaceniu.
Kk23:25, 11.09.2021
A skad niby pomysl, ze tego chce wiekszosc ? Klamstwo godne prezesa spoldzielni. Samochodziarze pojada w weekend nad jezioro albo lasu a stare dziady zostana w betonie. Parking podziemny w nowym bloku kosztuje, parking naziemny przy wielkiej plycie tez powinien kosztowac. No i prawaczku, kilka miesiecy po pisowskim skoku na PIT wszedzie bedzie strefa platnego parkowania. Bedziesz na trzaskowskim psy wieszal a on bedzie zbieral pieniadze, ktore normalnie z pitu miasto by dostalo.
ats01:07, 12.09.2021
Ekooszołomy i inni aktywiści generalnie tak działają - "och ach kwiatek/drzewko, ale ty sobie mieszkańcu dymaj z parkingu najlepiej z drugiej strony dzielnicy". Jeśli tak pragną wokoło drzewek, to można się wyprowadzić do lasu, a ludziom nie utrudniać życia.
Zwłaszcza na osiedlach z komuny, gdzie "urzędowo" wymagane było jakieś 0.xx miejsca parkingowego na mieszkańca.
Zielony to niedojrzały czerwony, a ekooszołomy kontynuując tą logikę, chcą narzucać innym swoją wolę.
Kk11:11, 12.09.2021
Skoro czlowiek potrzebujacy drzew i krzakow to oszolom, to kim jest samochodziasz betoniarz ? To Ty sie wyprowadz do domu z garazem albo bloku z garazem, zaplacisz za to miejsce 50k pln, a pozniej stowke miesiecznie, droga wolna. Jesli drzewa maja isc pod topor pod bezsensowne miejsca parkingowe to ja wole nowy blok z parkingiem podziemnym.
ats13:41, 13.09.2021
~Kk jak tak bardzo potrzebujesz tych drzew, to faktycznie zapraszam do lasu, ale nie staraj się robić tego lasu z miasta. Owszem parki, skwery są potrzebne, podobnie jak pasy zieleni między ulicami, ale oszołomy nie wciskajcie się wszędzie ze swoimi pomysłami, byle tylko się pokazać. Osiedla powinny być dopasowywane pod mieszkańców, a nie kilku krzykaczy, bo tym krzykaczom i tak większość rzeczy nie pasuje...
Lukasz43621:22, 11.09.2021
Nie zróbcie tego błędu. Nie dajcie się mafii samochodowej. Im się wszystko należy. Tak samo było na Kazury jak budowali POW, a parkung płatny (zadaszony) posiadał wolne miejsca. A fujj...
czytelnik20:01, 01.02.2022
Święta prawda. U nas na osiedlu najpierw wycięli jedne drzewa bo mało miejsc potem następne i następne a teraz mieszkamy na jednym, wielkim parkingu i znowu brakuje miejsc bo ciągle nowe samochody dostawiają , jedna rodzina potrafi mieć ich 5 szt. To jest chore bo teraz chcą już zlikwidować trawniki. LUDZIE OPAMIĘTAJCIE SIĘ!!!!! Jedni ludzie walczyli ale debile wygrały i żyjemy na betonowej pustyni, nawet plac zabaw zlikwidowali.
Yoda10:36, 12.09.2021
Tytuł artykułu od razu wywołuje duże emocje, mniej więcej spodziewaliśmy się tego co będzie w komentarzach... Ale między samochodziarzami a ekooszolomami jak się ładnie nazwaliscie są normalni ludzie, którzy z jednej strony chcieliby mieć możliwość postawienia 1 samochodu pod blokiem, z drugiej zaś nie chcą betonozy i wycinania drzew. Nie wiem jak konkretnie wygląda sytuacja na tym osiedlu ale znam takie gdzie problem rozwiązało ograniczenie możliwości parkowania do 1 samochodu na mieszkanie. Wcześniej część osób parkowała nawet 3 licząc że służbowymi. Problem zniknął.
Ogródek13:28, 12.09.2021
Generalnie masz rację. Ja też należę do tej grupy. Tylko patrząc szerzej co mają zrobić ci z drugim samochodem służbowym? Pozostawić na sąsiednim osiedlu? Ale tamci w tej sytuacji tym bardziej powinni się wygrodzić. A wtedy mamy 100 procent wygrodzonej powierzchni i np. w gości tym jedynym samochodem nie pojedziesz. A dowożący dzieci do np. żłobków., przedszkoli? A zaopatrzenie sklepów, kurierzy, poczta itp? A czy posiadacz 30 m kw ma mieć prawo do 1 miejsca podobnie jak posiadacz 100 m kw? W tym drugim przypadku prawdopodobnie mieszka 2 razy tyle ludzi, de facto 2 rodziny i każda chce lub musi mieć samochód? Tak więc grodzenie w dłuższej perspektywie tylko pogłębi problem. A miejsca parkingowe powinny być w wystarczającej ilości.
Yoda14:48, 12.09.2021
Skoro nie ma miejsca na osiedlu dla wszystkich samochodów (co rzeczywiście byłoby rozwiązaniem idealnym) to wydaje mi się że ważniejszy jest 1. samochód każdego mieszkańca niż służbowy drugiego... Samochód nr 2 można zostawić 5-10 minut od domu, wynająć miejsce na parkingu strzeżonym, zrezygnować z niego lub... wykupić od sąsiada jego miejsce podstawowe. Nie jest to rozwiązanie idealne ale wg mnie sprawiedliwe. I dzięki temu każdy ma pewne miejsce pod blokiem niezależnie o której wróci a nie że jedna osoba trzyma 3 auta a druga nie miejsce na żadne... Jeśli chodzi o kurierów i listonoszy to można zrobić 2 miejsca k&r do stawania na maks 5 minut. Wystarczy.
Życzliwa20:22, 12.09.2021
Błagam wyluzujcie. Dziwi mnie to ze Ci przeciwni wycięciu kolejnego drzewa nie mieszkaja w dziupli, nie chodza piechotą itp
Wakacje w komunikacji: Linie znikają, trasy się kurczą
No tak wszak wszyscy mają wakacje w tym samym okresie...
Walo
22:52, 2025-06-28
Wakacje w komunikacji: Linie znikają, trasy się kurczą
Kierowcy uciekają w turystykę bo tam się godnie zarabia w godnych warunkach pracy. Nikt by tam nie szedł gdyby grubego problemu nie było. Niech ratusz przedstawi zarobki realne i realne potrącenia za wszystko oraz warunki pracy kierowcy w Warszawie np. na liniach na których nie ma dostępu do bieżącej wody, braku miejsca by coś zjeść i jest jedna ubikacja toi toi a na drugim krańcu brak wc gdzie człowiek jadąc przez pół miasta w korkach musi trzymać się za pęcherz lub zakładać pieluchy i tak przez 10+ godzin. Pomijam już kwestie jazdy bez sprawnej klimy w co trzecim spalinowym autobusie przy 30-35C na zewnątrz a 40-45C w kabinie.
Tomaszek
16:46, 2025-06-28
Trzaskowski na Puszczyka. Zapowiada strefy ciszy
Cała szkoła się wstydzi bo na Bonżura głosowali tylko ***** i złodzieje
Uczeń
16:22, 2025-06-28
Na Ursynowie policja kontrolowała "rowery" elektryczne
Mundurowi to mogliby wreszcie zakuć w kajdany i wysłać do więzienia większość rządzącą nim doprowadzą do kompletnego upadku całego państwa.
Q
12:38, 2025-06-28
17 22
Nie wymaga komentarza, dlatego komentujesz? Nie oczekuje logiki od lewackich trolli, ale litości
20 25
do Michal: Rozumiem z tego, że "prawackie" trolle lubią oddychać spalinami samochodowymi, uwielbiają rozgrzany latem beton i zwalczają wszelką roślinność na osiedlach mieszkaniowych.
7 0
Gdybyś ty lub twoi rodzice nie wprowadzili się na Ursynów to dziś nadal rosłyby tu ziemniaki, przenica i jabłka. Wysokich budynków nie byłoby wogóle, a niskich bardzo mało. I nie byłoby betonozy. Więc do kogo z pretensjami? Trzeba było się nie przeprowadzać. Wtedy ani tu ani tam gdzie mieszkałeś nie byłoby problemu.