Przygotowując nowy Jednolity Plik Kontrolny, podatnicy w określonych przypadkach będą mieli obowiązek dodania nowego elementu klasyfikacji transakcji – tak zwanych kodów „GTU”. Kod ten pozwala zaszeregować sprzedaż w ramach określonych grup, uprzednio zdefiniowanych przez ustawodawcę. Celem zmian jest lepszy nadzór nad rynkiem przez ograny podatkowe - fiskus chce w ten sposób walczyć z nieprawidłowościami.
Każdy sprzedawca będzie musiał zdecydować najpierw czy jego towar lub usługa kwalifikuje się do transakcji z danej grupy kodów GTU, a jeżeli tak, to do której. Dzięki takiemu systemowi, organy podatkowe mają mieć możliwość szybszego znalezienia transakcji, w których potencjalnie dochodzi do największej ilości nadużyć i takie monitorować z większą skrupulatnością.
Reforma związana ze zmianami Jednolitego Pliku Kontrolnego była kilkukrotnie przekładana, ze względu na epidemię COVID-19. W końcu jednak ustawodawca zdecydował, że kluczowy akt prawny - Rozporządzenie Ministra Finansów i Inwestycji i Rozwoju, z dnia 15 października 2019 roku, w sprawie szczegółowego zakresu danych zawartych w deklaracjach podatkowych i w ewidencji w zakresie podatku od towarów i usług, weszło w życie 1 października 2020 roku.
Część podatników liczyła na kolejne zmiany w terminie wprowadzenia reformy, część była zajęta walką ze skutkami epidemii w ich przedsiębiorstwach. Teraz pojawiają się głosy, że wprowadzane zmiany są trudne do implementacji, a przepisy są na tyle nieprecyzyjne, że przedsiębiorcy nie wiedzą jak je wprowadzić. Pierwszym problematycznym elementem, jest kwalifikacja towaru lub usługi w ramach kodu GTU. Kodów jest 13 – należy je koniecznie poznać.
Pierwsze 10 kodów dotyczy dostaw (z uproszczeniu):
01 - napojów alkoholowych;
02 - towarów określonych w art. 103 ust. 5a ustawy o PIT;
03 - oleju opałowego;
04 - wyrobów tytoniowych i podobnych;
05 - odpadów;
06 - urządzeń elektrycznych;
07 - pojazdów i części samochodowych;
08 - metali szlachetnych i nieszlachetnych;
09 - leków i wyborów medycznych;
10 - budynków, budowli i gruntów.
Następnie 3 kody dotyczą świadczenia usług:
11 - przenoszenia uprawnień do emisji gazów cieplarnianych;
12 - charakteru niematerialnego;
13 - transportowych i gospodarki magazynowej.
W trakcie pracy nad nowym Jednolitym Plikiem Kontrolnym, podatnik będzie musiał zdecydować czy dokonana przez niego sprzedaż powinna zostać zakwalifikowana do którejś grupy GTU, a jeżeli tak - to do której. W takiej sytuacji, ogólny opis kodu może nie być wystarczający do zdecydowania czy ta, indywidualna transakcja, powinna być kwalifikowana tak, czy inaczej. Ustawodawca nie był w stanie przewidzieć wszystkich opcji rzeczywistych, a nawet jeżeli podjąłby taką próbę, akt prawny składałby się z milionów kazuistycznych przypadków. Rozwiązaniem problemów podatników z kwalifikacją indywidualnych transakcji będzie zapewne czas i utarta praktyka, na razie jednak, na początku reformy, również jakoś muszą sobie poradzić.
W pierwszej kolejności warto zajrzeć bezpośrednio do rozporządzenia, gdzie grupy opisano bardziej dokładnie. Tutaj w szczególności w przypadku świadczenia usług o charakterze niematerialnym, ustawodawca zdecydował się przedstawić konkretne rodzaje takiej działalności. Następnie, podatnik może szukać pomocy w pytaniach i odpowiedziach przygotowywanych zarówno przez organy podatkowe, jak i profesjonalne firmy obsługujące i wspierające podatników w zakresie pracy nad JPK.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz