Setki ursynowian żegnały legendarnego proboszcza parafii Wniebowstąpienia Pańskiego. Ksiądz prałat Tadeusz Wojdat spoczął na cmentarzu w Pyrach. Mszę świętą pogrzebową odprawił metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
Pożegnanie księdza prałata Tadeusza Wojdata mieszkańcy Ursynowa rozpoczęli od wieczornego czuwania modlitewnego. Po kilkunastu godzinach w kościele Wniebowstąpienia Pańskiego przy alei KEN 101 zgromadziły się setki wiernych oraz zaproszeni goście, aby wziąć udział w głównych uroczystościach pogrzebowych. W południe, 2 września rozpoczęła się eucharystia, której przewodniczył kardynał Kazimierz Nycz.
- Trzeba przyznać w tym kościele, tu na Ursynowie Jego wielkie zasługi, których zawsze był świadom. Posłany przez kardynała Stefana Wyszyńskiego na powstające nowe, wielkie osiedle Warszawy stworzył pierwszą wspólnotę parafian na Ursynowie. To wszystko było dla tego ludu, który u początku mieszkania tu nie był pozbawiony Boga, sakramentów, modlitwy wspólnej. Przeszedł ksiądz prałat Tadeusz wszystkie szczeble tego budowania i zwoływania Kościoła. Stworzył pełnoprawną parafię, która stała się matką innych parafii ursynowskich. Za to wszystko dziękuję - mówił metropolita warszawski.
Wielokrotnie podczas mszy można było usłyszeć jak ważny był dla ursynowskiej społeczności ksiądz Wojdat. To dzięki jego uporowi powstała największa w dzielnicy świątynia.
- Ursynów tak jak Nowa Huta miał być dzielnicą bez Boga i kościoła. Miastem laickim i socjalistycznym. Taki zamiar mieli ówcześni władcy komunistyczni, ale Bóg śmieje się z głupich planów i potrafi płatać figle. Prymas Tysiąclecia powiedział do młodego proboszcza z Grabowa "Jesteś potrzebny. Chcę ci powierzyć ważne zadanie". Przyszedł ksiądz Tadeusz na Ursynów, jak Jan bez Ziemi. Miał tylko błogosławieństwo prymasa. Ursynowie, ile ty mu zawdzięczasz - mówił ks. Tomasz Król.
Ksiądz prałat Tadeusz Wojdat, wieloletni proboszcz i twórca parafii Wniebowstąpienia Pańskiego był ciepło wspominany również przez mieszkańców, którzy po mszy przyjechali na cmentarz przy Farbiarskiej, aby uczestniczyć w pogrzebie.
- Tacy ludzie są prawdziwym darem od Boga zesłanym, aby pokazywać nam swoją miłość. Bardzo nam będzie go brakowało. Ta myśl, że nigdy go już nie ujrzę jest bardzo bolesna - mówiła nam pani Bogna.
- On kiedyś bardzo mi pomógł i uznałam to za swój obowiązek, aby towarzyszyć mu w jego ostatniej drodze. To był wspaniały człowiek, który potrafił czynić wielkie rzeczy, ale pochylać się też nad prostym człowiekiem - powiedziała nam pani Renata.
- Byłeś dla nas ojcem, zbudowałeś nam dom. Kochałeś nas wszystkich, szczególnie tych pogubionych i bezdomnych - mówiła rozpłakana Zofia Manowiecka, przedstawicielka wspólnoty parafialnej.
Ksiądz prałat Tadeusz Wojdat zmarł 27 sierpnia w szpitalu na Stępińskiej, miał niespełna 80 lat. Zmagał się z chorobą nowotworową. Proboszczem największej parafii ursynowskiej był do 2012 roku.
karol7022:04, 02.09.2020
Pozostała wspólnota, świątynia, pamięć i potrzeba kontynuacji dzieła księdza Tadeusza. To były piękne dni proboszczu, tutaj na Ursynowie.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Spółdzielnia z Ursynowa bez prezesa! 8 szefów w 5 lat
A my możemy Wam ,,polecić,, naszego prezeska Zenonka- zaradny chłopina bo i firmę budowlaną ma i dba o swoje,tylko nijak na tym wychodzą oszukiwani mieszkańcy,ot tacy są niektórzy pseudo prezesi
Spółdzielca
23:20, 2025-09-10
Spółdzielnia z Ursynowa bez prezesa! 8 szefów w 5 lat
Ale żaden rząd nie potrafi zlikwidowac tego państwa w państwie . Lobby spółdzielcze ma zbyt duży wpływ na polityków. Na Wyżynach to samo. Wybudowali dom, który mieli wylosowac wśród chętnych ale dziwnym trafem wylosowali prezesi i znajomi królika. podobno poczra nie wróci tam bo za drogo kosztoowałby ją wynajem pomieszczeń Takie luksusy sobie zrobili prezesi, pytanie czy aby tylko za wyłącznie pieniądze tych co będą mieszkać
agnik
19:59, 2025-09-10
Remont jak z horroru na Ursynowie. "Totalny chaos"
Najlepsze, że większość ludzi nie widzi problemu.
Wck
19:10, 2025-09-10
Zielony Ursynów czeka już 7 lat. Gdzie jest basen?
Niech najpierw uregulują parkowanie na Kajakowej bo ciężko nieraz na swoją posesję dojechać albo nawet dojść chodnikiem bo wszystko zastawione. Wojsko, osiedle przy lesie , szkoła, przedszkole , szpital jednego dnia, przychodnia ZOZ, Dom kultury a miejsc parkingowych parę wiec ulica od rana do wieczora zastawiona... Niech z tym porządek zrobią a nie basen wciskać jeszcze jak juz ciężko z dojazdem....
Miciu
19:01, 2025-09-10