Długo wyczekiwany, nareszcie jest! Największy na Mazowszu, jeden z nielicznych w Warszawie. Pumptrack - specjalistyczny tor do jazdy na rowerze - otwarto przy Górce Kazurce.
- Super się jeździ, jest szybki na niektórych fragmentach. Jak dla mnie te hopki są fajne. Na pewno mogą tu przyjść wszyscy: dzieci, młodzież, dorośli - mówi Antek, który jako jeden z pierwszych rowerzystów miał okazję przejechać pętlę na ursynowskim pumptrucku.
Tor powstał dzięki pomysłowi Piotra "Kraja" Krajewskiego ze stowarzyszenia Bike Kazoora, współtwórcy trasy Mistrzostw Polski na Kazurce. Projekt zgłoszony do budżetu partycypacyjnego poparły 2 273 osoby. W tym roku dzielnicy udało się znaleźć wykonawcę i za 600 tys. złotych wybudowano plac z zakrętami, muldami i wyskoczniami oraz pętlę o długści ok. 255 metrów. To miejsce do profesjonalnych treningów, głównie na rowerze, ale także na rolkach, hulajnodze czy deskorolce.
Obiekt, wraz z burmistrzami Ursynowa i przedstawicielami Bike Kazoora, otworzył najmłodszy rowerzysta - Leoś, który przyjechał na pumptrack z tatą.
- Bawcie się dobrze! - życzył burmistrz Robert Kempa. - Bawcie się dobrze i rozwijajcie ten wspaniały sport! - dodawał zastępca burmistrza Antoni Pomianowski. Obaj po chwili założyli kaski i wsiedli na rowery, by sprawdzić, jak się jeździ po nowym torze. Nie obeszło się bez upadku. Przez nieumiejętny podjazd pod hopkę, burmistrz spadł z roweru, o czym piszemy w osobnym artykule. Ale incydent udowodnił, że tor jest bezpieczny - włodarzowi dzielnicy nic się nie stało.
- Przejazd był super, pumptrack jest świetny, dobrze wyprofilowany, fajne skręty, fajne hopki. Jest zdecydowanie dla wszystkich, każdy tu znajdzie tu swoją linię - mówi tuż po swoim przejeździe Michał, który trenuje dirt od września.
- Jest to najbardziej skoczny pumptrack na Mazowszu. Połączenie dwóch pumptracków - jeden z małymi muldami dla początkujących, a druga pętla jest bardziej zaawansowała, o charakterystyce takiej jak Bike Park Kazoora, czyli pod rowery bardziej skoczne. Staraliśmy znaleźć się kompromis - jest coś dla tych, którzy zaczynają, i dla tych, którzy są zainteresowani skakaniem - mówi Piotr "Kraja" Krajewski ze stowarzyszenia Bike Park Kazoora.
Pętla dla dzieci znajduje się na środku obiektu. Co ciekawe, po punptracku jeździ się na stojąco, przy ustawieniu korby w jednej linii, równolegle do podłoża. Cała sztuka polega początkowo na utrzymaniu balansu.
- Jak najmniej pedałujemy, a jak najwięcej "pompujemy", by dzięki temu przyspieszyć - instruuje "Kraja" Krajewski, mistrz Polski w dirt jumpingu.
Otwarcie ursynowskiego pumptracku trwa do godz. 15:00. Na miejscu - pokazy bezpiecznej jazdy, warsztaty pierwszej pomocy, wypożyczalnia ochraniaczy i kasków, food truck oraz dużo dobrej muzyki towarzyszącej przejażdżkom.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z OTWARCIA PUMPTRACKU:
Konrad 09:18, 15.10.2018
pewnie, zaraz zacznie się lament przeciwników rowerów!!!Jakie niebezpieczne!, tyle kasy wywalono w błoto! że dla rowerzystów ,wszystko! lepiej poszerzyć jezdnie!,itd.itd.itd.
Oszust próbował wkręcić radnego z Ursynowa
to bardzo dobrze, że zamieszczane są tego typu artykuły i ostrzeżenia (nawet w wersji trochę ogórkowej;) Z hobbystami (hakerami, etc.) od wykrywania luk w naszej wiedzy możemy wygrać właśnie poprzez informowanie się.
@
15:31, 2025-07-11
Oszust próbował wkręcić radnego z Ursynowa
Pan Antoni Pomianowski pisze, że nie ma zaufania do polskiej policji ani do polskiego państwa z kartonu. Ale przecież on to państwo tworzy, będąc radnym. Opozycyjnym, ale radnym!! W ten sposób pan Antoni stracił moje zaufanie.
stokłosy
12:56, 2025-07-11
Oszust próbował wkręcić radnego z Ursynowa
to nic , jeden cwaniak nabrał pół Polski na 100 konkretów !
Demagog
12:25, 2025-07-11
Nocna prohibicja. Radni zdecydowali!
Na wysokim Ursynowie powstaną meliny jak przed 1990, zielony Ursynów będzie jeździł na stacje benzynową przy Puławskiej w Mysiadle. W sumie nic się nie zmieni. Mogą wprowadzać.
Warszawiak82
11:38, 2025-07-11