Spacery, dobre jedzenie, koncerty, teatr. Weekend na Ursynowie!

Można pospacerować, coś zjeść, posłuchać influencerki - specjalistki od diety, pójść na spektakl czy koncert! W weekend na Ursynowie sporo się dzieje. Poznajcie szczegóły!

Pogoda idealna na spacery po Lesie Kabackim, Parku Kultury w Powsinie czy Ogrodzie Botanicznym. Te trzy miejsca polecamy szczególnie, tym bardziej że w ogrodzie powsińskim właśnie zjawiskowo kwitną japońskie wiśnie - sakury. Co roku jest to wydarzenie warte zobaczenia na własne oczy! Poza tym spieszymy donieść, że działa już ursynowska tężnia "Maciejka" w parku Jana Pawła II, tym razem z solanką z Buska Zdroju. Tężnia czynna codziennie od 8:30 do 20:30.

Co robić w weekend? Sobota, 15 kwietnia

Jeśli nie macie ochoty na dłuższe spacery, zawsze można zajrzeć na parking ursynowskiego ratusza. W sobotę i niedzielę od 12 do 20 Ursynowski Festiwal Street Food - czyli zjazd foodtrucków z kuchniami świata. Będą kultowe smaki - kuchnia meksykańska, burgery, krewetki, hot-dogi, zapieksy, azjatyckie bułeczki Bao czy lody w różnych wariantach oraz parę nowości. Wstęp wolny, ale za dania każdy oczywiście płaci! Dla dzieci przewidziano dmuchańce.

A jak już podjecie, to pędem na godz. 16 do DOK Ursynów przy Kajakowej 12b na wykład Katarzyny Bosackiej, dziennikarki i influencerki, która o zdrowej żywności wie wszystko! Tym razem opowie, jak czytać etykiety na produktach żywnościowych, czy są zdrowe słodycze i co jeść, by żyć długo. Autorka na miejscu będzie podpisywać swoją najnowszą książkę. Wstęp wolny, spodziewana duża frekwencja, więc możecie się nie zmieścić, zwłaszcza po uczcie na festiwalu foodtrucków :)

W sobotę o 17 coś dla ducha, zwłaszcza tego, co lubi sztukę. W Galerii U w Domu Kultury Stokłosy (Lachmana 5) wernisaż wystawy "Czerń i Złoto- barwy emocji", autorstwa Urszuli Sawiuk. Pani Urszula jest akwarelistką, magistrem inżynierem architektury krajobrazu oraz instruktorem malarstwa akwarelowego. Mieszka i tworzy w Jabłoniu. Artystka w swojej twórczości skupia się głównie na ludzkich emocjach, które próbuje uchwycić i zinterpretować za pomocą trudnej i niezwykle pracochłonnej akwareli. Wystawę będzie można podziwiać do 13 maja. Wstęp wolny.

Kojarzycie zespół "Czerwone Gitary"? Był bardzo popularny w latach 60. i 70. Wylansował wiele przebojów, m.in. Nie zadzieraj nosa, Kwiaty we włosach, Jest taki dzień czy Anna Maria. Można wymieniać i wymieniać, same hity! Większość z nich przypomni nam zespół "Kolorowe Gitary", który zabierze nas w sentymentalną podróż w czasie. Koncert odbędzie się w UCK "Alternatywy" przy Gandhi 9 (stacja metra Imielin) o godz. 18. Bilety w cenie 40 złotych dostępne w recepcji i online: https://bilety.io/mX0zU

Weekend na Ursynowie. Niedziela, 16 kwietnia

Niedzielę warto zacząć od spaceru po Psiej Górce! W dodatku spacery nie byle jakiego, bo przyrodniczego. Grupa "W obronie Górki" zaprasza na zwiedzanie ekosystemu tego miejsca. Tomek Niewczas, opiekun miejskich terenów zieleni oraz Łukasz Skoromucha, znawca miejskiej przyrody, pokażą kolonię pszczolinek napiaskowych i inne zwierzątka, dzięki którym górka naprawdę żyje. Przyrodnicy uświadomią nam, co miasto zawdzięcza takim małym ekosystemom. Początek spaceru na Psiej Górce (górka w kwartale ulic Rosoła, Gandhi, Szolca-Rogozińskiego, Grzegorzewskiej) o godz. 10. Wstęp wolny.

Po spacerze znów można wstąpić na festiwal foodtrucków przy ratuszu - w niedzielę również od 12 do 20.

A pod wieczór dwa spektakle w DOK Ursynów przy Kajakowej 12b - dla miłośników teatru. O godz. 18 "Kolędnicy". To opowieść o śledztwie dziennikarskim próbującym odkryć kulisy tragedii, jaka rozegrała się przed laty w małym miasteczku, gdzieś na południu Polski. Tragedii, której nic nie zapowiadało. Przedstawienie poprzedzi występ Kompanii Teatralnej Mamro ze spektaklem „Szalet” w reżyserii Grzegorza Reszki. To z kolei opowieść o dwóch ludziach i w pełni zautomatyzowanym miejskim szalecie. Pierwszy z ludzi próbuje skorzystać z toalety przypilony potrzebą, jednak na skutek sprzeciwienia się poleceniom automatu zostaje w nim uwięziony. Drugi z bohaterów – ewidentnie zza wschodniej granicy – jest natomiast stałym mieszkańcem szaletu, z który nawiązał swoistą nić porozumienia, a przy okazji robiąc obserwacje i badania socjologiczne. Wstęp bezpłatny.