Szkoła przy ul. Lokajskiego słynie nie tylko z tego, że jest największą podstawówką w Warszawie, ale także z licznych inicjatyw proekologicznych. Dzięki jednej z nich - oraz ogromnemu wsparciu mieszkańców Ursynowa – do placówki trafiły właśnie filtry antysmogowe.
W nowy rok szkolny Szkoła Podstawowa nr 340 weszła wyposażona w filtry antysmogowe. Wszyscy mają nadzieję, że nie będą one często używane, ale zimą mogą okazać się bezcenne.
Smog został uznany przez Światową Organizację Zdrowia za jedno z 10 zjawisk i chorób, które będą najgroźniejsze dla ludzi w 2019 roku. Uczniowie i rodzice z SP 340 od lat starają się o to, by choć w swoim najbliższym otoczeniu, ograniczyć wpływ szkodliwych cząstek w atmosferze.
Dlatego na początku tego roku postanowili zgłosić autorski projekt „Ekologicznie z Tesco działamy i smogowi się nie damy” w ramach akcji „Ty decydujesz – my pomagamy” i zawalczyć o wsparcie mieszkańców w zdobyciu filtrów powietrza.
W wybranych sklepach mieszkańcy, którzy zrobili zakupy, mogli oddawać głosy na poszczególne projekty zgłoszone przez rozmaite instytucje, w tym SP 340.
fot. Od pomysłu rodziców, przez głos mieszkańców, po filtry w szkole.
- Projekt, który opracowałam i zgłosiłam do konkursowej kapituły dzięki Państwu zdobył rekordowe poparcie - ponad 33 tysiące głosów. Dzięki tak dużemu odzewowi i poparciu projektu, na tle wielu innych równie wartościowych, zdobyliśmy pierwsze miejsce. Cel został osiągnięty i filtry są już w szkole – mówi Dorota Makarewicz z Rady Rodziców, inicjatorka akcji.
5 tysięcy, które było nagrodą dla zwycięscy, pokryła zakup pięciu urządzeń. Filtry trafią do wspólnych przestrzeni, czyli do świetlic. A ponieważ szkoła przy Lokajskiego ma tych świetlic aż siedem, w planach jest doposażenie pozostałych dwóch pomieszczeń.
[ZT]11410[/ZT]
Really?09:25, 09.09.2019
Likwidować skutki zamiast przyczynę??? No cóż... 09:25, 09.09.2019
Natolin10:08, 09.09.2019
Świetnie, dzieci mają filtry a okoliczni mieszkańcy wdychają tony spalin z setek samochodów, którymi rodzice zwożą dzieci do szkoły. Może dzielnica zadba też o ich zdrowie? Proponuję zlikwidować parking przed szkołą i przywrócić tam teren zielony zrabowany mieszkańcom pod asfalt. Dzieci dla zdrowia mogą chodzić do szkoły pieszo. Albo dojeżdżać autobusem, który staje tuż obok. Będzie mniej smogu i filtry nie będą już potrzebne. Nie chcemy być ofiarami wygodnictwa rodziców! 10:08, 09.09.2019
Karol K.10:44, 09.09.2019
Super.
Czy inne szkoły też mogą starać się o takie urzadzenia? 10:44, 09.09.2019
Zlikwidować sklep?11:09, 09.09.2019
To może zostanie jeszcze zgłoszony postulat likwidacji sklepu do którego autami przyjeżdżają kupujący i parkują wokół niego.
Można też zlikwidować sąsiednie garaże podziemne w budynkach wokół szkoły z których wyjeżdżają setki aut 11:09, 09.09.2019
Natolin11:42, 09.09.2019
Nie posuwajmy się do absurdu. Ograniczenie do minimum ruchu samochodów do szkoły , poza koniecznymi wyjątkami np. dzieci niepełnosprawne, powinno wystarczyć, żeby można było normalnie mieszkać. Poza tym, na szczęście Biedronki już nie ma, więc złomy już tu nie zajeżdżają, a garaże podziemne są pustawe, bo lokatorzy nie wykupili miejsc parkingowych. To po ta złośliwość? Trochę mało widać rzeczywistości patrząc z Kabat, prawda? 11:42, 09.09.2019
fajt12:12, 09.09.2019
Jeszcze tylko poprawcie tego "zwyciesce". 12:12, 09.09.2019
filtr13:23, 09.09.2019
Grunt to układy. Najpierw umieścić w Tesco projekt, później na niego zagłosować i zgarnąć kasę. Tylko że jedna szkoła w dzielnicy niewiele zmienia. Pogratulować pomysłowości inicjatorom. Z punktu widzenia ogółu nic się nie zmienia poza tym, że zakupy w Tesco mogłyby być nieco tańsze gdyby nie zakup filtrów i realizacja kilku innych projektów - wyłącznie dla wybranych a nie dla wszystkich. 13:23, 09.09.2019
Rumburak17:38, 09.09.2019
Dlaczego takiej mocy nie miały głosy sprzeciwu przeciw tranzytowi od Kabat po Dolinkę i Puławską? 17:38, 09.09.2019
Infrastruktura19:00, 09.09.2019
Niestety plany zagospodarowania przestrzennego z póżniejszą realizacją to zupełnie co innego jak możliwość korzystania z różnego rodzaju grantów, nagród w ramach działalności konkursowej fundacji dla wszystkich chętnych,którzy często bez efektów końcowych podejmują trud opracowania z myślą o grupach, do których to jest kierowane 19:00, 09.09.2019
gości09:18, 10.09.2019
Filtr antysmogowy?? za 1000PLN. A może chodzi o oczyszczacz powietrza? A skąd środki na czyszczenie filtra w takim oczyszczaczu? Znając życie, nikt ich nie będzie czyścił, ba, nawet nie będzie wiedział, że coś takiego trzeba zrobić. Po pół roku to będzie źródło kurzu, grzyba i zarazków. Ale ważne, że Tesco..... 09:18, 10.09.2019
Kkkk10:52, 09.09.2019
18 40
Codziennie okolo 8, korek pod szkola, zeby dowiezc pociechy pod furtke :-). Samochody rodzicow smogu nie produkuja ? Pachna podczas stania w kolejce ?
Rodzice cechuja sie nie tylko wygodnictwem, to jest czysta glupota i skazywanie swoich dzieci na choroby. 10:52, 09.09.2019
Natolin11:48, 09.09.2019
12 32
wow, patrząc po ilości negatywnych komentarzy to prawda strasznie w oczy kole. 11:48, 09.09.2019
Zły porucznik12:08, 09.09.2019
13 18
Gorąco popieram! Pieszo do szkoły chodziłem od 1 klasy podstawówki i żyję! Nikt nie był do szkoły podwożony, tylko pieszo lub komunikacja miejska. W klasie były maksymalnie dwie nieco grubsze osoby. I wszyscy wtedy ćwiczyli na "wuefie", ba - czekało się na jakiś ruch. 12:08, 09.09.2019
Rumburak17:44, 09.09.2019
24 5
Jakoś ci miłośnicy trawnika od początku ochoczo korzystają z parkingu wybudowanego na potrzeby szkoły, utrudniając dojaz dzieci. Dopóki nie zostanie oddana szkoła na Zaruby dzieci z najdalszych zakątków Kabat będą dowożone na Lokajskiego. Rodzice muszą jeszcze zdążyć do pracy, często na ósmą rano. Po wpuszczeniu tranzytu staje się to bardzo trudne. 17:44, 09.09.2019
Natolin21:16, 09.09.2019
6 21
Zabierz sobie na Kabaty swój cenny parking razem ze szkołą molochem i całym bałaganem. Będzie super, a ty będziesz miał to czego ci brakuje. A i pracę sobie przenieś, żebyś nie musiał do niej dojeżdżać. 21:16, 09.09.2019