10 maja budowniczy Południowej Obwodnicy Warszawy odcinają osiedlową część ul. Pileckiego. W zamian dadzą drogę tymczasową, wybudowaną na gotowym stropie tunelu. Podobny bypass pojawi się w drugiej połowie maja przy ul. Stryjeńskich.

Budowa Południowej Obwodnicy Warszawy jest coraz bardziej zaawansowana. Postępy widać z dnia na dzień. Na coraz dłuższych odcinkach widać strop przyszłego tunelu. W połowie kwietnia rozpoczęło się wytyczanie tzw. bypassów, czyli łuków, dzięki którym kierowcy będą omijać kolejne tereny zajęte pod budowę trasy S-2.

W maju drogowcy z Astaldi chcą zabrać dwie ulice, pod którymi będą budować następne odcinki stropu tunelu - osiedlową Pileckiego oraz fragment Stryjeńskich. Ta pierwsza zostanie zamknięta już 10 maja, ta druga - prawdopodobnie w drugiej połowie miesiąca. Zgodnie z obietnicami wykonawcy ruchu na obu arteriach nie zostanie wstrzymany. Prawie gotowa jest już ulica zastępcza dla ul. Pileckiego. Zlokalizowana jest ona na wybudowanym stropie POW kilkadziesiąt metrów za skrzyżowaniem w kierunku Puławskiej. Dziś drogowcy wylewali tam asfalt, a chodnik jest już gotowy.

- Rano, 10 maja rozpocznie się wdrażanie nowej organizacji ruchu. Tymczasowa droga zostanie uruchomiona wieczorem - zapowiada rzecznik Astaldi Mateusz Witczyński.

Skrzyżowanie Pileckiego z Płaskowickiej stanie się skrzyżowaniem asymetrycznym i może być skomplikowane dla kierowców. Dlatego, także na nowej jezdni, ruchem będzie sterować sygnalizacja świetlna. Wraz z nowymi zasadami ruchu, wróci możliwość skrętu w lewo z Płaskowickiej w Pileckiego (w drogę zastępczą). Tę relację drogowcy zabrali w lutym ubiegłego roku. Przesunięte w kierunku straży pożarnej będzie przejście dla pieszych dla mieszkańców osiedla przy Pileckiego. 

Co z pozostałymi bypassami?

Zgodnie z obietnicami sprzed rozpoczęcia budowy Południowej Obwodnicy Warszawy budowniczy utrzymają przejezdność aut na pozostałych trzech głównych ulicach wylotowych w kierunku południowym, czyli Rosoła, al. KEN i Stryjeńskich. 

Podobnie jak na Pileckiego, także w tych miejscach powstaną bypassy. Od kilku dni taki łuk powstaje parędziesiąt metrów za rondem przy Stryjeńskich, co oznacza, że rondo zmieni się w asymetryczne skrzyżowanie od drugiej połowy maja.

Na razie nie wiadomo kiedy drogowcy zajmą pod budowę tunelu fragment al. KEN na wysokości Płaskowickiej, po którym jeżdżą dziś samochody. Bypass powstaje po wschodniej stronie alei. Drogowcy zabrali tam kawałek trawnika i chodnika, by wytyczyć drogę zastępczą. Na pewno najpóźniej powstanie bypass wyginający ulicę Rosoła, ale tam prace nad nim jeszcze się nie rozpoczęły. O szczegółach Astaldi poinformuje na co najmniej dwa tygodnie przed ich wprowadzeniem.

Wszystkie bypassy mają już funkcjonować praktycznie do końca budowy tunelu POW, czyli - wg planów - do sierpnia 2020 roku. Do tego czasu wykonawca ma odtworzyć stary przebieg ulic.

NOWA ORGANIZACJA RUCHU NA SKRZYŻOWANIU PILECKIEGO I PŁASKOWICKIEJ - OD 10 MAJA:

GALERIA ZDJĘĆ: Tak drogowcy wytyczają bypassy przy POW

[ZT]12180[/ZT]