W gimnazjum przy Lokajskiego uczniowie w nietypowy sposób uczcili niedawną rocznicę zakończenia Powstania Warszawskiego. W jednej z sal lekcyjnych powstały... kanały powstańcze - replika prawdziwych kanałów, którymi poruszali się powstańcy.
To właśnie kanałami w czasie powstania transportowano rannych, broń czy środki medyczne. Stały się one szlakiem, który łączył oddziały rozrzucone po całej Warszawie. Dzięki kanałom wielu żołnierzy miało szansę przeżyć, ale wielu z nich zginęło między innymi przez ostrzały wroga czy wysoki poziom wody podczas opadów. Najdłuższe szlaki prowadziły z Żoliborza do Śródmieścia i z Żoliborza na Starówkę.
I właśnie ku pamięci ówczesnych wydarzeń i walczących żołnierzy uczniowie Gimnazjum z Oddziałami Integracyjnymi nr 95 im. I. J. Paderewskiego postanowili w swojej szkole wybudować replikę kanałów. Teraz każdy może się przekonać o tym, jakie warunki panowały pod ziemią.
- W ubiegłym roku szkolnym przyszła do mnie grupa uczniów, która zaproponowała budowę kanałów. Przedstawili konkretny projekt wraz ze szczegółowymi wyliczeniami. Byłam zachwycona pomysłem. Udostępniłam dzieciakom salę i pozwoliłam, aby zrealizowały swój pomysł – mówi dyrektor gimnazjum, Elżbieta Skwirowska.
Budowa kanałów trwała cztery dni. Na tekturach i sklejkach uczniowie malowali cegły, wycinali prawdziwe włazy i studzienki ściekowe.
- Nad projektem pracowaliśmy w sześć osób. Oczywiście trochę pomagali nam rodzice – opowiadają uczniowie klasy III H, którzy od podstaw zbudowali szkolne kanały.
Nie mogliśmy oprzeć się pokusie, musieliśmy wejść do środka. W środku panuje ciemność, gdzieniegdzie przebijają światełka z uchylonych włazów. Nad głowami świszczą pociski, słychać karabiny maszynowe. W połowie przejścia na korytarzu leży człowiek, nie rusza się – to jedna z ofiar kanałów. Tak wygląda przejście szkolnym kanałem powstańczym.
Po labiryncie oprowadzają uczniowie, którzy przy okazji opowiadają jak żyli powstańcy z kanałów. To wszystko robi ogromne wrażenie. Instalacja z trudem mieści się w lekcyjnej sali.
- Kanały zwiedzają nie tylko uczniowie naszego gimnazjum. Oprowadzamy też wycieczki z innych szkół – mówią twórcy.
Instalację można zwiedzać do końca tego miesiąca. Warto przeżyć tę krótką, choć pełną wrażeń wycieczkę. Twórcami repliki kanałów są uczniowie klasy III H: Marta Krysiak, Marianna Kwiatkowska, Karolina Troszczyńska, Karolina Ząbecka, Maksymilian Kędzierski, Krzysztof Strojnowski.
ZOBACZ INSTALACJĘ UCZNIÓW Z GIMNAZJUM IM. PADEREWSKIEGO
Jakub Greloff14:18, 08.10.2014
Bardzo dobry pomysł edukacji historycznej! W moim przekonaniu niebywale pozytywne jest to, że jest to oddolna inicjatywa uczniów, którą po prostu wsparli nauczyciele i dyrekcja. Tak powinna przebiegać edukacja w świecie idealnym: uczniom przekazywana jest wiedza, pewne umiejętności, kształtowanie postaw, a dalej już oni sami podejmują się realizacji projektów.
Pomianowski14:57, 08.10.2014
Super pomysł! :)
Sukces mieszkańców: Na Karczunkowskiej obniżon
Czy aby na pewno cześć kierowców jedzących tą ulicą nie mogłaby korzystać z komunikacji miejskiej na Puławskiej (jest buspas) i potem z metra?
bus
12:54, 2025-05-31
Sukces mieszkańców: Na Karczunkowskiej obniżon
Wyjazdy z okolicznych ulic są koszmarem. Zróbcie światła!
Astra
12:41, 2025-05-31
Znów głośno na Ursynowie. Wielkie gwiazdy!
Od 8 rano (sobota jest) ich słyszę. Ciekawe czy organizatorzy lub wykonawcy mają w swoich domach lub hotelach taki nawałajacy bez przerwy glosnik z nasłuchem z Wyścigów. Podkreślam wyraz , bez przerwy 48h. To zakrawa na tortury.
Nick1
11:27, 2025-05-31
Sukces mieszkańców: Na Karczunkowskiej obniżon
Koszmarem to jest wyjazd z Biedry (skrzyżowanie z Nawłocką). Samochody jadące od Zgorzały tak zapitalają z wiaduktu ( a jest tam jeszcze łuk-co prawda niewielki ale jednak) że strach - nie mają dobrej woli by zwolnić. Postawić fotoradary po obu stronach wiaduktu - może to nieco poprawi sytuację. Kolizji jest tu dość sporo.
Tosia
11:27, 2025-05-31