Zamknij

Dodaj komentarz

Śmiertelny wypadek na Wąwozowej. Sprawczyni wciąż bez wyroku

Sławek Kińczyk Sławek Kińczyk 10:16, 25.12.2025 Aktualizacja: 10:22, 25.12.2025
1 SK SK

Minęło 2,5 roku od tragicznego wypadku na ul. Wąwozowej, w którym zginął nauczyciel języka angielskiego, a sprawczyni - obywatelka Czech Andrea K. - wciąż nie poniosła kary. Rodzina zmarłego zdecydowanie sprzeciwiła się propozycji łagodnej kary w trybie dobrowolnego poddania się karze. Sprawa wraca na wokandę, a bliscy zmarłego wciąż czekają na sprawiedliwość.

19 czerwca 2023 roku tuż przed godziną 18 na ul. Wąwozowej na Kabatach doszło do tragicznego wypadku. Andrea K., wówczas 45-letnia obywatelka Czech, kierując Skodą Octavią śmiertelnie potrąciła mężczyznę przechodzącego przez pasy. Nauczyciel języka angielskiego zmarł na miejscu w wyniku doznanych obrażeń.

Kobieta tłumaczyła się, że oślepiło ją słońce i nie widziała pieszego, choć była trzeźwa. Biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków ustalił, że sprawczyni jechała z prędkością około 67 km/h i nie zachowała szczególnej ostrożności, pomimo że jadąca z naprzeciwka Honda zatrzymała się przed zebrą. Andrea K. doskonale znała okolicę - jak sama zeznała, jeździła ul. Wąwozową codziennie, przebywając w Warszawie służbowo.

Prokuratura chciała łagodnej kary, rodzina się nie zgodziła

Niemal rok po wypadku do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa trafił akt oskarżenia przeciwko Andrei K. Kobieta została oskarżona o spowodowanie wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Sprawczyni przyznała się do winy i wraz z prokuraturą zaproponowała dobrowolne poddanie się karze - rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata próby, 20 tysięcy złotych grzywny, 100 tysięcy złotych zadośćuczynienia dla rodziny zmarłego, dwuletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz zwolnienie z kosztów sądowych. Jednak rodzina ofiary kategorycznie odmówiła zgody na taki wyrok.

Na tak skonstruowaną karę w trybie konsensualnym nie wyrazili zgody pokrzywdzeni

- potwierdza Piotr A. Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Sprawa wróciła na wokandę

Decyzją sądu sprawa ponownie trafiła na wokandę. Ruszył proces Andrei K.

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie na rozprawie w dniu 18 listopada 2025 roku wznowił przewód sądowy oraz odroczył rozprawę bez terminu

- poinformował rzecznik prokuratury.

To oznacza, że proces będzie kontynuowany w pełnej procedurze, z przeprowadzeniem postępowania dowodowego.

Mimo sprzeciwu rodziny zmarłego, prokuratura nie zmieniła zdania co do wymiaru kary.

Nowe okoliczności mające wpływ na wymiar kary nie ujawniły się. Prokurator w mowie końcowej wniósł o wymierzenie podejrzanej kary tożsamej z karą uzgodnioną w trybie konsensualnym

- mówi prok. Piotr A. Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

To oznacza, że oskarżyciel publiczny nadal uważa, iż rok w zawieszeniu, grzywna i zadośćuczynienie to odpowiednia kara za spowodowanie śmierci człowieka. Na sprawiedliwość rodzina zmarłego nauczyciela poczeka więc jeszcze wiele miesięcy.

[FOTORELACJA]5185[/FOTORELACJA]

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

IzaIza

0 0

Tragiczny wypadek, a pamiętam *%#)!& stojących dookoła i filmujących helikopter pogotowia ratunkowego.

11:04, 25.12.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%