Włamanie do szkoły na Mandarynki. Wandale zniszczyli automat i łazienkę, odwołano lekcje

Nocni włamywacze wdarli się do Szkoły Podstawowej nr 330 przy ulicy Mandarynki na Ursynowie. Sprawcy wybili okno na parterze, zdemolowali automat z przekąskami i łazienkę, po czym uciekli przez drzwi. Dziś wszystkie zajęcia odwołano. Po południu policja zatrzymała 24-latka związanego z włamaniem.

Fakt włamania odkryto rano o godzinie 6, gdy do pracy przyszli pracownicy obsługi. W budynku panował chaos - wybitą szybę w oknie parterowym, przez którą dostali się włamywacze, roztrzaskany automat z przekąskami i zniszczoną łazienkę. Intruzi opuścili szkołę przez drzwi wyjściowe, wybijając w nich kolejną szybę.

Wezwano policję. Na miejsce przyjechali funkcjonariusze z psem tropiącym, którzy rozpoczęli szczegółowe oględziny budynku i okolicy.

Sprawcy dostali się do budynku poprzez wybicie okna na parterze

– słyszymy od policji.

Przeglądamy monitoring, działamy i będziemy typować sprawców

- mówi asp. sztab. Marta Haberska, rzeczniczka mokotowskiej policji.

Szkoła odwołała zajęcia

Rodzice dostali telefony od wychowawców po godz. 7. Szkoła wysłała również komunikat przez system Librus z informacją o włamaniu i prośbą o zatrzymanie dzieci w domu. Wszystkie zajęcia edukacyjne zostały odwołane ze względu na trwające czynności policyjne.

Dla rodziców, którzy mimo wszystko przyprowadzili dzieci, uruchomiono świetlicę szkolną. Najmłodsi są pod opieką nauczycieli, którzy dotarli do placówki.

- informuje burmistrz Ursynowa Robert Kempa.

Szkoła Podstawowa nr 330 im. Nauczycieli Tajnego Nauczania to placówka z oddziałami integracyjnymi. Objęta jest monitoringiem wizyjnym oraz ochroną wejścia, ale w nocy nie ma w niej nikogo. 

- Poza wybitymi szybami oraz zdemolowanym automatem nie ma więcej strat - mówi burmistrz. 

Nie ma parlamentarnych słów, żeby opisać co sądzę o sprawcach

- skwitował.

AKTUALIZACJA, godz. 10:58

Policja zatrzymała 24-latka - obywatela Polski - który ma związek ze sprawą.

- W komisariacie trwają czynności z zatrzymanym mężczyzną - mówi asp. sztab. Marta Haberska z mokotowskiej policji.

Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, w pobliżu szkoły znaleziono rower ze śladami krwi oraz samochód z wybitą szybą, w której znajdowała się pokrwawiona bluza.

- Trwają czynności zmierzające do ustalenia, czy te przedmioty są powiązane z włamaniem - słyszymy od policji.