Zakończyło się śledztwo w sprawie głośnego wypadku z czerwca 2023 roku na ul. Wąwozowej. 46-letnia dziś Andrea K. - obywatelka Czech - 19 czerwca przed godz. 18 śmiertelnie potrąciła mężczyznę przechodzącego przez pasy na wysokości Wąwozowej 18. Nauczyciel języka angielskiego zmarł na miejscu w wyniku doznanych obrażeń. Kobieta tłumaczyła się, że oślepiło ją słońce, nie widziała pieszego. Była trzeźwa.
Powołany biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych ustalił, że kierująca Skodą Octavią jechała z prędkością ok. 67 km na godzinę, nie zachowała ona szczególnej ostrożności, i to pomimo że jadąca z naprzeciwka Honda zatrzymała się przed zebrą. Czeszka znała okolicę. Zeznała, że jeździ ul. Wąwozową codziennie, przebywa w Warszawie służbowo. Tego feralnego dnia jechała na zakupy na kabacki bazarek. Śledczy uznali, że brak jest podstaw do przypisania choćby części winy pieszemu - bezspornym sprawcą wypadku jest 46-latka.
Prokuratura w kwietniu skierowała do sądu mokotowskiego akt oskarżenia przeciwko Andrei K. Oskarżono ją o spowodowanie wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Możliwe jednak, że rozprawy w ogóle nie będzie. Sprawczyni wypadku przyznała się do winy i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Prokuratura przesłała ten wniosek sądowi wraz z aktem oskarżenia.
Jakiej karze chce się poddać sprawczyni wypadku na Wąwozowej? Adwokat kobiety zaproponował rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata próby, 20 tys. złotych grzywny, 100 tysięcy złotych zadośćuczynienia dla rodziny zmarłego, zakaz prowadzenia pojazdów przez dwa lata oraz zwolnienie z kosztów postępowania.
Śledczy we wniosku o wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzania rozprawy przychylają się do tej propozycji.
- Postawa oskarżonej wskazuje na to, iż cele postępowania zostaną osiągnięte mimo nieprzeprowadzenia rozprawy. Kara jest adekwatna do stopnia zawinienia i szkodliwości społecznej czynu, stanowi realną i wystarczającą dolegliwość dla oskarżonej oraz może doprowadzić do wykształcenia u niej prawnie akceptowalnych zachowań - czytamy w uzasadnieniu wniosku.
O losach wniosku zadecyduje sąd.
[ZT]23140[/ZT]
Misiek12:14, 27.04.2024
Chcesz zabić człowieka i nie pójść do więzienia?
Potrąć go samochodem...
Zabicie człowieka na pasach z przekroczoną prędkością powinno być zabójstwem z zamiarem
ewentualnym...
Ktoś umyślnie łamie przepisy i godzi się z tym że w przypadku potrącenia kogoś skutek będzie śmiertelny...
50km/h jest wybrane dlatego że przy tej prędkości uderzenie pieszego jest w 50% śmiertelne...
Wąwozowa powinna być strefą 30... 12:14, 27.04.2024
Wbjs12:28, 27.04.2024
Bardzo tanie jest życie człowieka . Parę złotych i koniec sprawy :-( 12:28, 27.04.2024
Braunomaniak14:03, 27.04.2024
No tak życie Polaka w Polsce nic nie warte! Polacy w swoim kraju mają najmniej praw! A rzekomo polskie władze jeszcze broń kupują, żeby sprowokować inne kraje do wojny. 14:03, 27.04.2024
Wbjs20:36, 27.04.2024
I po co ta polityka przy tej sprawie ? 20:36, 27.04.2024
V18:40, 27.04.2024
Na miejscu rodziny domagałbym się procesu i wyższej kary. Jeśli przekraczała przepisy to nie był to wypadek. 18:40, 27.04.2024
Obywatel19:04, 27.04.2024
Pierwsza rzecz skandal że tak długo trzeba było czekać na akt oskarżenia to jest szok zabiła człowieka na pasach więc bo badać tak długo. Natomiast była trzeźwa prędkości wielkiej nie było nie zrobiła tego specjalnie więc do więzienia bez sensu lecz kara finansowa to kpina powinna być dużo większa albo dożywotnia renta dla rodziny w takiej kwocie jaką zarabiał a potem taka jaka by miał emeryturę skoro pozbawiła życia człowieka który miał rodzinę i ją utrzymywał a ona to życie przerwała więc niech teraz ponosi koszty i to jest sprawiedliwa kara 19:04, 27.04.2024
sędzia dreed22:58, 27.04.2024
6 m-cy więzienia to minimum. Zginął niewinny człowiek. Prokuratura oswoiła się ze śmiercią ludzi niczym lekarze ale rodzina i społeczeństwo stanowczo powinno zaprotestować. Następnym razem może być to każdy z nas. 22:58, 27.04.2024
Ziemniak09:12, 28.04.2024
Jak można przechodzić po pasach i mieć zaufanie do wszystkich uczestników ruchu?? 09:12, 28.04.2024
Jeśli wiesz, wiesz11:30, 28.04.2024
Stać ją na 100 000 zł, więc nie ma problemu i wybawi się od kary. A co by było, gdyby nie miała pieniędzy? 11:30, 28.04.2024
XXX13:40, 28.04.2024
A po co jej teraz więzienie? Aby płacić za jej utrzymanie społecznie, robić jej jeszcze większą traumę? Do psychologów dla rodziny doliczyć trzeba będzie jeszcze to. Do tego problem z powrotem do pracy zawodowej potem, więc ryzyko, że się stoczy społecznie. Albo przerwa 2 lata w jeżdżeniu, aby potem jeszcze trudniej było jej wrócić do prawidłowego prowadzenia pojazdu i więcej wypadków zrobiła? Czy jej kara więzienna lub grzywna zwrócą życie facetowi albo sprawią, że inna osoba przewidzi wypadek? No nie. Więzenie jest po to, aby pseudohumanitarni odizolowywać skrajnie niebezpieczne jednostki o jednocznacznie złych intencjach i tak osób naprawde nam nie brakuje. W takiej sytuacji konstruktywne byłyby ewentualnie prace społeczne związane z tematem, przymus zarobienia sobie na kursy doszkalające w prowadzenia samochodu, ruchu drogowego lub całkowity zakaz prowadzenia, jeśli wyszloby w jakis testach, ze nie powinna, opowiadanie przez nia w szkolach, szkólkach jeżdzieckich itd o jej historii, aby inni nie popelnili jej bledu, pomoc niematerialna i materialna tej rodzinie, no tego typu rzeczy. Chęć wsadzania do więzienia w tej sytuacji to tylko próba zemsty, w dodatku za bezmyślność. 13:40, 28.04.2024
...10:31, 29.04.2024
Między innymi dzięki półgłówkom twojego pokroju w tym kraju bydło drogowe jest i pozostaje bezkarne. 10:31, 29.04.2024
jac.13:20, 29.04.2024
Zwykle gdy jest artykuł o potrąceniu na pasach to pojawia się w komentarzach masa świetnych kierowców, którzy tłumaczą dlaczego prowadzący pojazd nie był winny i co złego NA PEWNO nawyczyniał ten pieszy czy rowerzysta, który przez pasy przechodził.
Dziś widzę za to z kolei wzmożenie myśli partiotycznej. Skoro potrąciła (i zabiła) Czeszka, to pieszy już nie jest be.
13:20, 29.04.2024
Saruman10:56, 30.04.2024
Naprawdę, tanie jest życie ludzkie, a ten karygodny przykład pokaże wariatom drogowym, jak się łatwo wykpić nawet z zabicia człowieka :( 10:56, 30.04.2024
Boom14:18, 30.04.2024
Szacunek za odwagę i honor! 14:18, 30.04.2024
fsds18:06, 02.05.2024
Sto tysięcy dla rodziny? Mniej niż za nowy samochód średniej marki. Utracone zarobki tego mężczyzny z jednego roku pracy (nauczyciel) to ok. 50tys-60tys zl. 18:06, 02.05.2024
Mishke14:43, 21.06.2024
To zła osoba, któr
a niczego nie żałuje! Tuż przed wypadkiem miała 2 inne wypadki, ponieważ nie widziała na jedno oko. Nie miała absolutnie nic do roboty za kierownicą! Szczere kondolencje dla jego rodziny! 14:43, 21.06.2024
kurkawodna15:23, 27.04.2024
7 7
Ja by w ogóle zamknęła ruch pojazdów na całym ursynowie. Nie ma samochodów nie ma wypadków ;) 15:23, 27.04.2024
MrFrosty20:57, 27.04.2024
5 6
ja bym z Ursynowa idiotów przepędził. Nie będzie wypadków ani durnych komentarzy w internecie. No chyba, że piszesz spoza Ursynowa? 20:57, 27.04.2024
kurkawodna13:04, 28.04.2024
1 1
no, to szansa dla ciebie, nikt cię tutaj nie trzyma 13:04, 28.04.2024
MrFrosty23:18, 28.04.2024
0 0
mmm, ta cięta riposta faktycznie poszła mi w pięty... 23:18, 28.04.2024
aster11:46, 30.04.2024
2 2
chcesz zginać jako męczennik, wejdź na pasy dla pieszych w ogóle się nie rozglądając. To że ktoś przekracza prędkość to jedno, wejście na pasy bez zastanowienia to kolejna głupota, spotkał swój swego. 11:46, 30.04.2024
ter10:59, 06.05.2024
0 0
Rozumiem zawiasy, jak by jechała zgodnie z przepisami. Jeśli przekroczyła o 40% to już nie ma taryfy ulgowej. Jadąc więcej sama odebrała sobie prawo do obrony. 10:59, 06.05.2024