Zamknij

Podrabiane zegarki premium i ponad milion złotych strat. Oszust z Józefosławia zatrzymany

10:12, 18.05.2021 Aktualizacja: 16:28, 18.05.2021 ok. 1 min. czytania
5 policja policja

Ponad 6 tys. sprzedanych sztuk i straty o wartości miliona złotych! Policjanci zatrzymali nieuczciwego sprzedawcę podróbek zegarków z Józefosławia. Grozi mu nawet do 5 lat odsiadki.

Marki premium, niskie ceny, darmowa dostawa, 2 lata gwarancji – właśnie w ten sposób 29-letni sprzedawca zegarków z Józefosławia nęcił klientów poszukujących dobrej jakości szwajcarskich zegarków. "Okazje" sprzedawał za pomocą strony internetowej. Wszystko wydawało się zbyt piękne, by było prawdziwe. Dlatego mundurowi postanowili przyjrzeć się sprawie.

- O wypowiedź w tej materii poprosili przedstawiciela jednej z marek na Polskę. Ekspert potwierdził podejrzenia policjantów, twierdząc bezsprzecznie, że sklep internetowy sprzedaje tak zwane „podróbki” - mówi podkom. Robert Koniuszy, rzecznik mokotowskiej komendy policji.

Zabezpieczone przez mundurowych zegarki. fot. policja

Policjanci postanowili odwiedzić nieuczciwego przedsiębiorcę. Wspólnie z podejrzanym udali się do magazynu w Mysiadle, gdzie 29-latek trzymał zapasy towaru. Towarzyszył im ekspert z urzędu patentowego, który jednoznacznie potwierdził, że zegarki są podrobione.

Ponad milion złotych strat

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Funkcjonariusze zabezpieczyli kilkaset różnego rodzaju egzemplarzy, opakowań oraz podrabianych certyfikatów potwierdzających autentyczność towaru. Oszust zaś trafił do policyjnej celi. Biznes szedł tak dobrze, że mężczyzna uczynił sobie z oszustwa stałe źródło dochodu.

- Ustalono, że mężczyzna wprowadził do obrotu około 6000 sztuk, narażając pokrzywdzonych na co najmniej 1 100 000 zł strat – dodaje rzecznik mokotowskiej komendy.

Funkcjonariusz z zatrzymanym 29-latkiem. fot. policja

Podejrzany usłyszał już zarzuty. Za wprowadzenie do obrotu towaru oznaczonego zarejestrowanym znakiem towarowym, którego nie miał prawa używać grozi mu do 5 lat więzienia.

(Kamil Witek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze [5]

komentarz(5)

IrfyIrfy

5 3

Ehe... Maurice Lacroix. A na bransoletce "Movemant Japan, Strap China". Oryginalne! Prosto ze Szwajcarii. Tej, co ją Chińczycy skopiowali gdzieś w górach, po całości. W skali 1:1, włącznie z Jeziorem Genewskim. No ale jak ktoś chce zadać szyku, to sobie kupuje przez internet "oryginalnego Maurice Lacroix albo Philippe Patek. Za jedyne pięć stów, okazyjnie, z certyfikatem! Szwajcar płakał, jak sprzedawał, na czekoladę mu zabrakło. Dostawa gratis! Można otwierać, wyjąć z butów trochę słomy, przetrzeć szybkę i ruszać w miasto. Wystawiając łokieć z zegarkiem na przedramieniu z wypasionego BMW. Niemiec też płakał, jak sprzedawał. Ze śmiechu płakał, ale płakał. Ale te "straty w wysokości ponad miliona" to też pic na wodę. Jak ktoś kupuje Maurice'a w necie za pięć stów, to przecież nie kupiłby takiego za cztery tysiaki, bo chyba coś koło tego kosztują najtańsze...

12:31, 18.05.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ot, współczesne dzieot, współczesne dzie

10 1

Cyt.: "29-latkowi udało się sprzedać kilka sztuk", "Ustalono, że mężczyzna wprowadził do obrotu około 6000 sztuk".

13:24, 18.05.2021
Odpowiedzi:4
Odpowiedz

habibihabibi

1 1

i co najwazniejsze, oferowal gwarancje. wiadomo, ze tak wlasnie robia oszusci - oferuja gwarancje. Autor artykulu ma problemy z logicznym mysleniem XOXO

16:16, 18.05.2021

biudilbiudil

0 1

Naprawdę nie rozumiesz, że gwarancja była fałszywa? Bozszeee....

16:29, 18.05.2021

IrfyIrfy

0 0

Bo ja wiem? Gwarancja mogła być nawet prawdziwa :) Bo problem z tymi zegarkami jest taki, że to są jakieś "wynalazki". Przynajmniej ta "Maurice" ze zdjęć. To jakieś hybrydy Maurice Lacroix z Rolexami. Innymi słowy, mam wrażenie, że w ogóle nie istnieją takie modele. Dlatego i "gwarancja" mogła być prawdziwa. Bo co to za problem? Zamówić w Chinach nawet kilkaset takich zegarków po 5 dych za sztukę, bo za tyle chodzą, w Polsce sprzedawać po 100-150... Na granicy się nie przyczepią, bo raz, że to technicznie nie "podróbka" tylko raczej kradzież znaku towarowego a dwa, kto by to tam sprawdzał?

16:44, 18.05.2021

DoHeiteraDoHeitera

0 2

„Ot współczesne…” - pogdakałes już sobie? Czy pokwakałeś? Błąd się zawsze może zdarzyć. Pewnie poprawiony już. Ot, współczesne heiterstwo tchórza - łatwe, bo niby anonimowe..,

18:06, 18.05.2021

OlafOlaf

0 3

najpierw Jozefosław.. potem że Mysiadło... okaże się zaraz ze Piaseczno :)
gimbaza

00:09, 19.05.2021
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ordoordo

2 0

Gimbaza to ty? Bo nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Facet mieszkał w Jozefoslawiu, a magazyn miał w Mysiadle. Może tak być? Kapewu?

07:54, 19.05.2021

ANDREW NYCANDREW NYC

1 1

do wszystkich tu fachowcow LUBIĘ markowe rzeczy i je kupuje ale w orginale w USA wiele zegarkow musi miec certyfikat na zdieciu widać zegarki marki MK --MICHAEL KORS a tak naprawde to wiele najlepszych firm ze swiata produkujacych zegarki wytwarza je TERAZ W CHINACH

10:24, 19.05.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kurkawodnakurkawodna

3 0

Tak, kupcie sobie "roleksa" ;)

07:42, 20.05.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%