Dobra wiadomość dla miłośników tenisa wśród uczniów oraz zwolenników urozmaicenia lekcji wychowania fizycznego. Zaniedbane korty tenisowe w kompleksie sportowym LXX Liceum Ogólnokształcącego im. Aleksandra Kamińskiego zostaną w tym roku wyremontowane.
Inicjatorką tego projektu jest radna Halina Kupiecka z KO, która uważa, że tenis powinien być bardziej dostępny dla uczniów.
Im więcej osób się nauczy grać, tym lepiej. Tym bardziej że tenis można grać do późnych lat. Ja sama mam 70 parę i też gram w tenisa. To jest taki sport, że można go uprawiać długo. Nie tylko młody może ganiać za piłką
- mówi nam Kupiecka.
Pomysł spotkał się z pozytywnym odzewem ze strony władz dzielnicy. Burmistrz Ursynowa potwierdził, że w ramach modernizacji bieżni przy liceum na Dembowskiego uwzględniono również remont kortów tenisowych. Trwają prace nad dokumentacją projektowo-kosztorysową modernizacji dwóch kortów oraz bieżni. Jeśli wystarczy pieniędzy, dzielnica dokupi też modułowe ścianki tenisowe.
Szacujemy, że koszt modernizacji kortów wyniesie ok. 300 tys. złotych. Dokładny kosztorys wykonamy po zmianach w budżecie, których dokona Rada Warszawy w najbliższy czwartek. Niewykluczone, że uda nam się także uzyskać na tę inwestycję środki z zewnątrz
- mówi burmistrz Robert Kempa.
W ubiegłym roku kosztem 1,5 mln złotych dzielnica wyremontowała boisko przy "Kamyku", z którego korzystają nie tylko uczniowie tej szkoły, ale też szkółki piłkarskie.
Wprowadzenie tenisa ziemnego do programu wychowania fizycznego może być ciekawym urozmaiceniem dla uczniów. Sport ten na fali sukcesów Igi świątek cieszy się coraz większym zainteresowaniem.
- Część grupy może grać w piłkę, część może z nauczycielem grać w tenisa - sugeruje radna Kupiecka. W swoich propozycjach idzie dalej, sugeruje nawet zastąpienie przyszkolnych boisk siatkarskich w tenisowe, bo "w siatkówce na świeżym powietrzu gra niewiele osób, raczej wszyscy grają pod dachem".
Nauka gry podczas lekcji wuefu to także możliwość obniżenia progu wejścia do tego sportu. Granie w tenisa w prywatnych ośrodkach jest po prostu droga.
- Jeżeli kort teraz w zimie kosztuje 120 zł za godzinę, to niewiele osób stać na to, żeby grać - zauważa Halina Kupiecka.
Alwaro11:20, 12.03.2025
Jedne darmowe korty na całą dzielnicę.
zbój Madej13:03, 12.03.2025
dobry pomysł i inicjatywa! jeszcze są korty pod chmurką przy Migdałowej - te również warte uwagi Dzielnicy w sensie zadbania o nie
Tenisiboy16:03, 12.03.2025
Zajęcia tenisowe muszą prowadzić nauczyciele którzy są trenerami a nie tylko Nauczycielami. To że będą szkolne korty nie ma najmniejszego wpływu na popularyzację tego sportu wśród młodzieży, dzieci żeby czegokolwiek się nauczyć muszą to robić pod okiem specjalisty i to od najmłodszych lat. Fajnie że gmina wyłoży kupę kasy na coś z czego uczniowie średnio będą mogły korzystać. Iga Świątek gra dzięki tysiącom godzin spędzonych w klubie, nawiasem mówiąc zaczynała na Ursynowie w klubie który od 2001 roku ma klasy tenisowe w SP319.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Ursynowskie nauczycielki z nagrodą od prezydenta
Mi i wielu innym zabrano, zeby dać innym. 1800? To niewyobrażalne! Chcę wiedzieć, co takiego robią ci nauczyciele, bo *%#)!& jak dureń, ale może coś źle robię, skoro mam poniżej tej (fiu-fiu) średniej.
Stasia bozowska
23:19, 2025-10-18
Cztery lata czekania na rondo przez spory urzędników
Może nie zamierzam całkowicie krytykować pomysłu budowy ronda, aczkolwiek mam pewne wątpliwości... Po pierwsze w tekście autor oraz miejscy urzędnicy skoncentrowali się na problemie wyjazdu z ul. Lanciego na ul. Filipiny Płaskowickiej - rzeczywiście potwierdzam, jest problem nie tylko w szczycie ale nawet czasami po za nim. No, ale szanowni Panowie całkowicie zapomnieli o podobnym problemie z inną ulicą, która jest tuż obok. Chodzi o ul. Cynamonową. Z niej również trudno wyjechać na ul. F. Płaskowickiej. O ile ruch samochodowy, przeciwieństwie do ul. Lanciego, na ul. Cynamonowej jest mniejszy, ale jednak jest, a dodatkowo ZTM przetrasował tędy autobusy linii 163 i 217. Kierowcy tych autobusów mają codziennie ogromny problem z wyjazdem z ul. Cynamonowej i dołączeniem się do ruchu na ul. Płaskowickiej. Często muszą wymuszać pierwszeństwo co generuje niebezpieczne sytuacje - ale kierowcy autobusów wyjścia nie mają. Rzadko kto ich przepuści. Po drugie budowa ronda... przy zakorkowanej ul. Płaskowickiej niewiele pomoże, bo i tak trzeba na to rondo wjechać. A jeśli sama ulica jest zablokowana, to będzie to trudne wyzwanie. Toteż czy moje pytanie jest proste. Czy Panowie urzędnicy nie wpadli na pomysł instalacji sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Lanciego/Płaskowiciej, ale zsynchronizowanej ze skrzyżowaniem ulic Cynamonowa/Płaskowickiej ? Chodzi o upłynnienie ruchu na ul. F. Płaskowickiej oraz umożliwienie wyjazdu zarówno z ul. Lanciego jak również z Cynamonowej. Czyli "dwie pieczenie przy jednym ogniu", no, ale czy ktoś o tym pomyślał ? PS. Swoją drogą, chyba już dawno - jeszcze przed budową tunelu POW - należało pomyśleć o poszerzeniu ulicy Filipiny Płaskowickiej, bo to co dzieje się na niej obecnie, było do przewidzenia ;)
Jakub
22:16, 2025-10-18
Kontrowersyjny bohater na nowym ursynowskim muralu
Nie ma takiego p o l s k i e g o bohatera, ktorego nie dałoby się wykląć. Czytam często w innych językach - jest druzgocące porównanie, jak tam się mówi o "ich wielkich", a jak w Polsce.
dfr rfe
21:37, 2025-10-18
Miała być likwidacja, będzie podwyżka daniny
PIS wydawało 2 mld na szczujnie TVP. W czasach PO to są już 3 mld na TVP i arcykapłanki propagandy takie jak Dobrosz-Oracz czy Schnepf. Pieniądze miały iść na onkologię dziecięcą, ale TV jest ważna dla takich ugrupowań jak PO lub PIS. Znaczna większość ich elektoratu to ludzie 60+ którzy wiedzę o świecie czerpią z TV i można przez TV nimi manipulować.
Wck
19:49, 2025-10-18