Kenijczyk Felix Kimutai wygrał Orlen Warsaw Marathon z czasem 2:10:34. Drugi był jego rodak Alex Saekwo (2:12:01). Trzecie miejsce zajął Polak Artur Kozłowski (2:12:38), który obronił tytuł mistrza kraju. Na Ursynowie maratończyków przywitał gorący doping.
Kwadrans przed 10:00 na 15. kilometrze, tuż za wiaduktem Doliny Służewickiej pojawiła się elita biegu na czele z Etiopczykiem Abdi Fufą. Czołówka stopniowa zmniejszała się do 10 osób. Wśród Afrykańczyków był także Polak Artur Kozłowski, który do końca zdołał utrzymać się w pierwszej ósemce. I ostatecznie na mecie dobiegł jako trzeci, broniąc tytułu mistrza kraju.
Tradycyjnie Ursynów przywitał biegaczy gorącym dopingiem. Pierwsi biegacze otrzymali gromkie brawa od zbierających się na trasie mieszkańców. Kumulacja braw nastąpiła, gdy do punktu kibica naprzeciwko ursynowskiego ratusza zaczęły przybiegać większe grupy maratończyków.
- Kolejny rok witam biegaczy, jest świetna atmosfera! Podziwiam ich, zdecydowali się na nieludzki wyczyn! - mówią Ania i Kasia, które okrzykami i brawami zachęcały maratończyków do jeszcze szybszego biegu.
Najgłośniejsza ekipa kibiców pojawiła się na 20. kilometrze - w rejonie Rosoła i Przy Bażantarni. Tam grupa biegaczy z Parkrun Ursynów postanowiła przywitać swoich przyjaciół biorących udział w maratonie. Dźwięk wuwuzeli, odgłosy stukania w garnki i radosne okrzyki zrobiły na biegaczach ogromne wrażenie.
Na trasie nie brakowało rodzin biegaczy, bo w Orlen Warsaw Marathon bierze udział duża grupa z naszej dzielnicy - w końcu Ursynów to dzielnica bardzo rozbiegana.
O ile przy trasie panowała radosna atmosfera, o tyle kierowcy próbujący wyjechać z Ursynowa stali w korkach. Od 8:45 zamknięta była aleja KEN w kierunku Doliny Służewieckiej, a co za tym idzie nieprzejezdne były także ulice poprzeczne. Ruchem kierowała policja, ale i tak nie udało się uniknąć korków.
ZOBACZ FOTOGALERIĘ ZDJĘĆ Z ORLEN WARSAW MARATHON NA URSYNOWIE
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Kontrowersyjna przebudowa na Puławskiej. Rusza w środę
Do burmistrza Kempy: przyganiał kocioł garnkowi. jak pan krytykuje ościenne gminy z powodu braku bezpieczeństwa dla ludzi mieszkajacych przy ulicy bez chodników, to chciałabym panu przypomnieć ulice Karczunkowską.Otóż ta ulica za czasów wielu burmistrzów domaga sie chodnika z powodu bezpieczeństwa, szczegółnie teraz gdy puszczony został ruch tirów z Puławskie na Zamienie do obwodnicy. Dlaczego pan nie zmodernizował tej ulicy przed puszczeniem ruchu z Puławskiej?. Chodzenie tą ulicą to jak gra w ruletkę. Niech sie pan nie martwi o bezpieczęnstwo innych , niech pan zadba o bezpieczeństwo swoich ursynowian
agnik
13:52, 2025-11-09
Setki szkieletów pod kościołem na Ursynowie
Dyrektor Abraham Czubaszek badacz kultury Żydów z Łukowa potwierdzi że to ofiary koscioła katolickiego.
JUCKA 100%
12:59, 2025-11-09
Kontrowersyjna przebudowa na Puławskiej. Rusza w środę
i tak oto Jagielska doświadczy losu Karczunkowskiej
Tosia
12:52, 2025-11-09
Kontrowersyjna przebudowa na Puławskiej. Rusza w środę
Czas pokaże czy piesi i rowerzyści skorzystają z przejścia/przejazdu na poziomie jezdni, czy jednak wybiorą kładkę.
obserwator
09:02, 2025-11-09