Młodzi siatkarze z Ursynowa rywalizują w Mistrzostwach Polski. Podopieczni Jacka Jankowskiego i Adriany Jankowskiej zaczęli je od zwycięstwa 3:1 nad AKS V LO Rzeszów.
Choć pierwszego seta rozstrzygnęli na swoją korzyść zawodnicy z Rzeszowa, kolejne trzy partie układały się już pod dyktando zawodników z Warszawy, którzy kontrolowali przebieg dalszej części meczu. Bardzo dobrze w całym spotkaniu zaprezentował się atakujący Mateusz Cackowski, który za swoją postawę na parkiecie nagrodzony został statuetką dla najlepszego zawodnika meczu.
- To było bardzo emocjonujące spotkanie. Jako, że był to nasz pierwszy mecz, bardzo ciężko wchodziliśmy w spotkanie. Dopiero po dwóch pierwszych setach zaczęliśmy prezentować swój poziom gry i grać naszą siatkówkę. Po pierwszym secie zeszły z nas emocje i zaczęliśmy w pełni kontrolować przebieg spotkania. Teraz skupiamy się już tylko na czwartkowym starciu z MOS Wola Warszawa – w tym momencie, nie mają znaczenia nasze wcześniejsze potyczki, a było ich trochę w ciągu całego sezonu. Musimy wyjść i zagrać to co potrafimy. Tylko tak osiągniemy swój cel - mówił po wczorajszym meczu Mateusz Cackowski, atakujący KS Metro Warszawa.
Urysnowianie mówią wprost: przyjechaliśmy do Dębicy po złoto. Przeszkodą trudną do pokonania będzie wyjątkowo sily zespół Konrada Copa – MOS Wola Warszawa. Jeśli podopiecznym Jacka Jankowskiego uda się rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść będą pewni awansu do półfinału Mistrzostw Polski.
Zawodnicy MOS Wola Warszawa w swoim pierwszym spotkaniu ulegli drużynie Trefla Gdańsk 0:3 (22:25, 26:28, 22:25). Mecz pomiędzy KS Metro Warszawa a MOS Wola Warszawa zaplanowało na godzinę 18:30 w Dębickiej hali sportowej Domu Sportu przy Sportowej 26 w Dębicy. Transmisje ze spotkania będzie można śledzić tutaj.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz